Święty Różaniec - jawnie! |
![]() |
![]() |
Wpisał: Mirosław Dakowski | |
30.04.2008. | |
Święty Różaniec - jawnie! Dopiero na starość przejąłem się naprawdę oświadczeniem Matki Boskiej w Fatimie o siedmioletnim Franciszku: „On jeszcze musi odmówić wiele różańców..”. Franciszek (obecnie błogosławiony) posłuchał. My też powinniśmy. Wszyscy. Odmawiajmy Różaniec jawnie, na ulicy czy w autobusie (nie „w torebce”, jakby to było coś wstydliwego). Przez ostatni rok nie spotkała mnie żadna niemiła uwaga, a miłych było sporo. Poza intencjami „o ludzi” i o łaskę ich wiary – odmawiam: - O stałą i wielką łączność Benedykta XVI z Duchem Św. O to mogą i powinni prosić wszyscy katolicy, nawet „postępowi”. Jest przecież Namiestnikiem! - O Intronizację Jezusa Chrystusa jako Króla Polski, - O oczyszczenie Episkopatu z agentów, zboczeńców i masonów, - O zmniejszenie zbrodni zabijania nienarodzonych, bezbronnych - przepraszam Boga za te zbrodnie, - O zmniejszenie zła płynącego z pseudo-demokracji w Polsce – przez wprowadzenie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Jest to jedyna intencja ściśle polityczna. Jest później niż myślisz! - w każdej z wymienionych spraw! Czytelnik proszony jest o przekazanie tych sugestii różnym katolickim kręgom przygotowującym demonstracje uliczne: Zamiast (czy poza...) manifestacjami z fikającymi mażoretkami – zorganizujmy w miastach Pochody Różańcowe, prosząc o konkretną sprawę, według Was – najważniejszą! O jedną – ale z Różańcem! |
|
Zmieniony ( 15.12.2008. ) |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|