Ziemkiewicz o ordynacji i interesach partii... |
![]() |
![]() |
Wpisał: Mirosław Dakowski | |
09.10.2008. | |
W europejskich państwach, gdzie jest ordynacja proporcjonalna, partie polityczne realizują interes swoich przywódców... Rafał Ziemkiewicz 10/09/2008 Na to, że wybieranie przedstawicieli w jednomandatowych okręgach wyborczych według ordynacji większościowej jest najlepszym sposobem realizowania demokracji, mamy setki dowodów, a powiem o tym najnowszym, którym jest los i przebieg kryzysu giełdowego i finansowego w Stanach Zjednoczonych. Proszę zauważyć: odrzucenie planów wrzucenia 700 miliardów dolarów w tę czarną dziurę na ratowanie spekulacyjnej piramidy finansowej dokonało się wbrew ustaleniom szefów partii. Dokonało się dlatego, że reprezentanci Izby Reprezentantów, wybierani w jednomandatowych okręgach na krótkie, dwuletnie kadencje, są przede wszystkim związani ze swoimi wyborcami i kierowali się w tych głosowaniach - interesem wyborców! Polskie partie polityczne za sprawą ordynacji proporcjonalnej i ustawy o finansowaniu partii z budżetu państwa stały się dworami. To nie ma wiele wspólnego z ordynacją, ma więcej wiele wspólnego z mafią, a najwięcej wspólnego właśnie z dworem skupionym wokół prezesa, który dzieli pieniądze i miejsca na listach wyborczych, w związku z czym wszyscy politycy w Polsce są zajęci zabieganiem o łaski prezesa, przy czym głównym konkurentem polityka jest jego rywal z tej samej partii w okręgu wyborczym. |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|