SPODOBAŁO SIĘ BOGU OJCU DAĆ NAM KRÓLESTWO
Wpisał: Ks. Stanisław Małkowski   
24.08.2013.

SPODOBAŁO SIĘ BOGU OJCU DAĆ NAM KRÓLESTWO

 

 Wiatry z Zachodu i Wschodu („wiatry z kierowników wschodnich”, jak napisano kiedyś w „Życiu Warszawy” za PRL-u) szkodzą Polsce.

 

Ks. Stanisław Małkowski

 

Warszawska Gazeta 23 – 29 sierpnia 2013 r. KOMENTARZ TYGODNIA

 

Na pytanie: kto będzie zbawiony? – Jezus odpowiada: „wchodźcie przez ciasną bramę” (Mt 7,13), „usiłujcie wejść przez ciasne drzwi (Łk 13,24). Owa „ciasna brama”, zwana też „uchem igielnym” przeznaczona była w Jerozolimie dla pieszych, podczas gdy szeroką bramą obok przechodziły juczne wielbłądy. Idziemy do nieba pieszo, bez zbytecznych obciążeń. Czy szukamy Boga, czy samych siebie dla powiększenia swojej mocy, posiadania i władzy?

Gromadzenie dóbr dla siebie bez troski o wspólne dobro prowadzi do różnych form bałwochwalstwa, do pokładania nadziei w sile, w posiadaniu, w pierwszeństwie, w korzyściach wynikających ze stanowiska, wspólnictwa, układu. Wspólnota z Bogiem i z ludźmi oznacza miłość, odpowiedzialność, ofiarność, sprawiedliwość. Natomiast wspólnictwo sięga po takie narzędzia, które zapewniają sukces bez oglądania się na środki prowadzące do celu. Gdy celem jest władza za wszelką cenę, wówczas kłamstwo i przemoc stają się dogodnymi sposobami działania („pierwszy milion trzeba ukraść”). Wspólnoty się niszczy, a popiera wspólnictwo przestępcze.

Tego jesteśmy świadkami w Polsce. Zbliża się jesienna nieunikniona konfrontacja tych, którzy władzę rozumieją jako służbę ludziom, wspólnemu dobru, Bogu – dawcy prawa – z tymi, którzy szukają własnych lub grupowych korzyści kosztem ludzkiej krzywdy i przy pomocy bezprawia, stanowienia i wdrażania ustaw niezgodnych z prawem naturalnym i wolą Boga. Wiara w prawdę zobowiązującą do wierności spotyka się z rozmaitością działań podstępnych, zakłamanych, wymuszających uległość wobec zła.

Kto w tym konflikcie odniesie zwycięstwo? Jaka broń okaże się skuteczna w walce ze złem? W jaki sposób przeciwstawić się ideologiom, które odbierają rozum i wolność oraz duchowym i cielesnym dewiacjom, propagandzie zabobonu i rozwiązłości? Bronią jest wiara w Boga, który jest miłością, ufne posłuszeństwo Jezusowi, który chce być Królem Polski, powierzenie się Maryi Jasnogórskiej, Królowej Polskiej Korony.

 

Złudzeniem jest niezależność od jakiejkolwiek władzy. Albo poddajemy się dobrowolnie władzy Boga, który pragnie naszego dobra doczesnego i wiecznego, albo wpadamy w zależność od władzy złego ducha, który dąży do naszej zguby. Złudzeniem jest przekonanie, że można żyć poza dobrem i złem, bez uzależnienia siebie od jakiejkolwiek władzy Boskiej, ludzkiej czy szatańskiej. Wielość religii i sekt, obiecujących samo-zbawienie, samo-spełnienie, auto-realizację odwraca wolę i uwagę od pierwszeństwa w oczach Bożych, gdy ostatni mogą stać się pierwszymi, a pierwsi ostatnimi (Łk 13,30).

Modlitewną odpowiedzią na zagrożenie bytu Polski jest Krucjata Różańcowa za Ojczyznę. W historii Krucjat słabsi odnosili zwycięstwo nad silniejszymi od siebie, bo sprzymierzyli się z Matką Bożą Zwycięską, Królową Różańca Świętego. Maryja potrafi przy naszym współudziale pokonać przeciwników pyszniących się swoimi możliwościami szkodliwego i śmiercionośnego działania, „zamysłami serc swoich” (Łk 1,51). Byleby nie polegać tylko na własnej sile. Akt oddania się Maryi w dniu Jej święta 26 sierpnia byłby potwierdzeniem naszej dobrej woli, aby zwyciężać w oparciu o właściwe i niezawodne sojusze.

Dzisiaj np. sojusz partii, z którą można wiązać pewne nadzieje, z którąś z pozostałych partii przekraczających próg wyborczy, byłby zgubny. Dla Boga nie jest problemem odwrócić kierunek wiatrów, bo na razie wiatry z Zachodu i Wschodu („wiatry z kierowników wschodnich”, jak napisano kiedyś w „Życiu Warszawy” za PRL-u) szkodzą Polsce. Bóg chce jednak, aby w Niego wierzyć i Jego prosić zarówno w wymiarze osobistym, jak i narodowym. Gdy trwa „gospodraka socjalistyczna” (znowu cytat z prasy za PRL-u), realizowana przez Unię Europejską na szkodę Polski, przy współudziale miejscowych funkcjonariuszy, trzeba Polskę wyzwolić, uratować i odbudować, aby powstała i żyła.

 

Króluj nam Chryste!