O FOZZ do Ministra Sprawiedliwości | |
Wpisał: Mirosław Dakowski | |
18.03.2007. | |
prof. zw. dr hab. Mirosław Dakowski W.P. Zbigniew Ziobro
poufne, ale dane agenta wycenzurowane dla celów tej strony Szanowny Panie Ministrze, Sprawa rabunku Polski poprzez FOZZ jest testem na wiarygodność każdej ekipy rządzącej. - Czy zamierza Pan wyjaśnić sądownie prawdziwy mechanizm rabunku (między innymi poprzez FOZZ) spowodowany tajnym (dla zwykłych ludzi, szczególnie ekspertów) ustaleniem w 1989r. stopy wymiany dolar/złoty na przeciąg paru lat na wartość 1:10 000 ? Przykładem wykorzystania tego mechanizmu są afery agentów obcego wywiadu Gąsiorowskiego i Bagsika . No i oficerowie FOZZ i wiele podobnych. Stosowanie tego mechanizmu (Violation of Interest Rates Parity) znane jest studentom ekonomii w Europie Zach., opisywane na wykładach i ćwiczeniach na przykładach Argentyny i Polski. Czemu ciągle jeszcze w Polsce autorzy takich rabunków są bezkarni? (zał. Physica A, 285 (2000) 220-226). - Czy znany jest Panu Ministrowi fakt, że mózg FOZZ Dariusz Tytus P-ski (dalej DTP), najpewniej (jak Janusz Sawicki) wysoki oficer "informacji wojskowej", dla kamuflażu czy ułatwienia rabunków został TW (tajnym współpracownikiem) wydz. I Dept. II MSW , nr. rej. XXXXXX, pseudo "YYYYYYY"? Czemu ten fakt - oraz dalsze fakty z jego kariery szpiegowsko/"biznesowej" są przez Sąd (np. Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydz. Cywilny) zatajane przed ofiarami procesu cywilnego wytoczonego nam (autorom książki o FOZZ) przez DTP przed 13-tu laty, zatajane przed opinią publiczną (utajnienie procesu cywilnego, usunięcie z rozprawy ekipy TV). Czy to się w IV Reczypospolitej zmieni? - Czy odpowiedzialni za wypuszczenie z Polski DTPrzywieczerskiego oficerowie UOP (w 1992r) i ABW (w 2005r) zostali, lub zostaną, rozpoznani, przesłuchani i ukarani? Czy się o tym dowiemy? Śledztwo w sprawie FOZZ (od chyba 1992r) było prowadzone przez półtora, czasem pół prokuratora (miły Pan z Radomia w 1992r. na pół etatu, gdy prok. Janusz Kalwas był na urlopie) było latami blokowane przez "ekspertów-biegłych", przez zmiany likwidatorów i niechęć (impotencję) sądów do wyciągnięcia zeznań z podejrzanych. - Czy Minister Sprawiedliwości przewiduje kroki niekonwencjonalne, proporcjonalne do wagi tej sprawy dla Polski? - Czy proces cywilny wytoczony autorom ksiażki "Via bank i FOZZ" w roku 1993 przez Uniwersal (od dawna zbankrutowany) i DTP (skazanego w procesie karnym FOZZ, wypuszczonego z Polski, ściganego międzynarodowym listem gończym) będzie nas gnębił do naszej śmierci i dłużej? - Czy planuje Pan Minister zmianę sytuacji, w której sądy ścigają płotki oraz ludzi uczciwych i odważnych, a w sprawach wielkich rabunków i wielkich "prywatyzacji" (informatyzacja ZUS, Uniwersal, narkotyki, paliwa i mnóstwo innych) Sąd mruga bezsilnie oczkami? czy prawdą jest, że "kierowca" TIR-a , który wymordował rodzinę euro-posła Filipa Adwenta i zamordował dwóch przypadkowych podróżnych został wypuszczony przez prokuraturę na wolność? Czy ten sam scenariusz: egzekucja ważnych a niewygodnych osób przy użyciu "wzmocnionego" TIR'a stał się już polską specjalnością? Co Pan zrobi, by sprawców morderstwa Filipa Adwenta znaleść i ukarać? Przypominam, że w związku z FOZZ zginęło siedem (lub więcej ?) osób. Zawsze "nieznani sprawcy" i umorzenia.
Ekipy rządowe i sądowe się zmieniają. Odpowiedź (czy jej brak) na te i podobne pytania zostanie jednak zważona i zapamiętana , bo FOZZ to Afera Afer i jej finał ma wagę historyczną. Piszę to w imieniu moim i paru ludzi, którzy w cudowny sposób uniknęli egzekucji, a także w imieniu t.zw. opinii publicznej. odpowiedź Nacz. Wydz. Skarg i Wniosków z Min. Spraw. mówi: „Min. Spraw. nie prowadzi korespondencji z poszczegółnymi obywatelami na tematy ogólnospołeczne i ogólnoprawne. podpisał mgr. Paweł Adamkiewicz. Ukryte tu dane „pozyskania” TW Grabiański przez SB zna cała warszawka. A prokurator w Radomiu prowadzący sprawę morderstwa Posła Adwenta i pozostałych pięciu osób każe wyprowadzić siłą ważnego świadka sprawy. (por. Nasza Polska nr.44, 31.X.2006) I tak, realnie, wygląda prawo i sprawiedliwość w „IV RP”. MD, poszczególny obywatel |
|
Zmieniony ( 06.10.2007. ) |