Pranie mózgów w SŁUŻBIE ZDROWIA w Kanadzie i nie tylko
Wpisał: dr Jerzy Jaśkowski   
07.01.2014.

Pranie mózgów w SŁUŻBIE ZDROWIA w Kanadzie i nie tylko

 

...tabela, jak należy punkt, po punkcie postępować z rodzicami i dzieckiem, aby udało się szczepionkę sprzedać

 

dr Jerzy Jaśkowski

cz.2

 

Moi ludzie giną z braku wiedzy” Ozeasz 4:06

 

Od 1772 roku w Polsce, system edukacji publicznej jest używany jako narzędzie indoktrynacji dzieci i młodzieży do akceptowania aktualnie obowiązującego systemu przekonań i norm zachowania uważanych za dopuszczalne przez starszych i mądrzejszych. jj

 

 

Materiał jaki pojawił się w Medycynie Praktycznej pokazuje rozmiary dezinformacji. Oczywiście wydawnictwo jest finansowane przez GSK. Poniżej dalsze przykłady prania mózgów.

 

Kolejny akapit i kolejne dezinformacje o tzw. odporności stada. Udowodniono już wielokrotnie, że nic takiego nie istnieje. Jest to typowa fałszywa flaga banksterów. Ma ona na celu uzyskanie prostej  informacji: ile jeszcze można wyciągnąć z głupiego, mniej wartościowego ludka, czyli, czy warto wydawać pieniądze na reklamę szczepionki w danym okręgu. Jeżeli wiemy, że bez specjalnego dodatkowego wysiłku zaszczepiliśmy np. 80 % danej populacji, to pozostałe  20% np. ze 100 000 potencjalnych klientów, pomnożone przez 10 dolarów zysku ze szczepionki, daje nam całkiem ładną kwotę. Ale jeżeli zaszczepiono już ponad 90 %,  to kwota ta jest znacznie mniejsza i za dużo wydawać na reklamę nie warto, ponieważ się nie zwróci.

 

I to cała historia pojęcia „odporność stada”. Dziwne, że taka prosta rzecz nie może dotrzeć do niektórych główek. Musisz sobie sam odpowiedzieć Szanowny Czytelniku, dlaczego.

 

Potem w tekście jest umieszczona  tabela, jak należy punkt, po punkcie postępować z rodzicami i dzieckiem, aby udało się szczepionkę sprzedać.

 

Punkt 4 tej instrukcji jest sprzeczny z ogólnymi zasadami podawania zastrzyków i grozi ciężkimi następstwami, w postaci powikłań.

Autorki tej dezinformacji zalecają bowiem wykonywanie zastrzyków domięśniowych bez aspiracji. Grozi to, szczególnie u małych dzieci, podaniem iniekcji bezpośrednio do większego naczynia, a tym samym u dziecka, bezpośrednio do mózgu, ze wszelkimi negatywnymi następstwami. Wiadomo, że do 3 roku życia,  bariera krew - mózg nie istnieje

 

Jak twierdzą wymienione Panie, „u dzieci do lat 4 należy głaskać skórę przed zastrzykiem” - typowe szachrajstwo. Odwracanie uwagi dziecka, aby potem dokonać wstrzyknięcia. Generalnie chodzi tu o odwrócenie uwagi rodzica, ponieważ sam zastrzyk - ukłucie, szybko ulega zapomnieniu u dziecka. Wiem to z praktyki.

 

  Autorki twierdzą, że dziecku przeciwbólowo należy podawać paracetamol lub ibuprofen. To wskazuje, że Autorki mają poważne braki z farmakologii. Leki te należą do różnych grup. Paracetamol jest typowym lekiem przeciwbólowym. I jeszcze do lat 90-tych w Polsce był zabroniony do podawania dzieciom. Ibuprofen natomiast należy do grupy niesterydowych leków przeciwzapalnych. Lek ten zmniejsza więc odpowiedź organizmu na czynnik powodujący zapalenie, jakim jest szczepionka.

 

A przecież nam teoretycznie nie chodzi o zmniejszenie przeciwciał. Czyli typowe postępowanie przeciwne. Z jednej strony chcemy spowodować powstanie przeciwciał, a z drugiej podajemy lek, którego zadaniem jest zmniejszenie reakcji odpornościowej. Innymi słowy, zmniejszamy wytwarzanie przeciwciał. Poza tym, aby te leki były skuteczne, powinno się je podać na co najmniej godzinę przed ukłuciem. Autorki nie podały żadnej pracy, która by uzasadniała podawanie takich leków. Nie podały też żadnej pracy, wykonanej zgodnie z zasadami naukowymi, pokazującej jak wygląda wzrost przeciwciał na skutek takiego postępowania. 

 

Kolejna dezinformacja. „Niewielu rodziców ma świadomość, że w Kanadzie istnieje odrębny system bezpieczeństwa szczepionek”. A w czym ma się rzekomo ten system objawiać? To przecież w Kanadzie udowodniono, że szczepienie przeciwko grypie powoduje w kolejnych latach cięższe zachorowania. A nasze PT Autorki zachęcają do szczepień dzieci wg zaleceń.  Do tych zaleceń należy także szczepienie małych dzieci przeciwko grypie. Innymi więc słowy, zalecając szczepienia, produkują kolejnych pacjentów. Interes się kręci.

 

Urzędnicy nie zauważyli też, że firma Baxter rozsyła szczepionki niezabezpieczone z żywymi wirusami. 

Podobnie zresztą jak w Polsce, Zakład Grypy p. prof. magister L. Brydak nie wstrzymał szczepionek, tylko zrobił to maleńki zakład w Czechach.

 

Zupełnie nie rozumiem zwrotu: „ kategoryczne odmawianie szczepień przez rodziców może stanowić powód do frustracji  u pracowników ochrony zdrowa”. Niby dlaczego?

Od co najmniej 2000 lat lekarz jest doradcą chorego, a nie egzekutorem. O tym nawet w „dzikiej”  Kanadzie powinni wiedzieć.

 

No i oczywiście jedynym problemem, jakim zajmuje się kanadyjska pediatria, jest walka z bólem u dziecka po szczepieniu. Autorki przytaczają, że zatwierdzono nawet wytyczne, czyli po naszemu procedury urzędnicze, przez Canadian Paediatric Socjety, podobnie jak zalecenia Amerykańskiej Akademii Pediatrii. Czyli to jest jedyny i najważniejszy problem Pań Dokturek.

No i oczywiście wg tych pań, podstawowym obowiązkiem lekarzy jest namawianie do szczepień.

W tym kilkustronicowym artykule ani słowa o możliwości powikłań, ani słowa o przebiegu chorób. A miało być rzetelnie i prawdziwie.!!!

 

Muszę w tym miejscu przytoczyć odpowiedni fragment Kodeksu Etyki Lekarskiej. Są one podobne na całym świecie, więc sądzę, że odpowiednie regulacje są znane także w Kanadzie. Otóż kodeks mówi wyraźnie:

 

Zdrowie chorego najwyższym prawem, czyli mechanizmy rynkowe, naciski urzędnicze i wymagania administracyjne, czy przepisy doraźne, nie zwalniają lekarza od przestrzegania tej zasady” . 

 

Lekarz jest na usługach konkretnego człowieka, a nie instytucji [w Polsce od ok. 20 lat to się diametralnie zmieniło]. Działanie lekarza polega na domniemanej umowie cywilno - prawnej.  

 

Wg kodeksu, celem medycyny nigdy nie może się stać:

działanie dążące do bezpośredniego uśmiercenia człowieka, 

 zaniechanie leczenia, 

 zaniechanie opieki nad chorym, 

 udział w torturach, 

 przedkładanie celów naukowych, ekonomicznych, czy politycznych, ponad dobro pacjenta, np. szkodliwe eksperymenty na pacjencie.

[ za. Andrzej Muszala, Międzynarodowy Instytut Bioetyki ,Uniwersytet Papieski Jana Pawła II , Kraków].

 

A przecież  wymienione Panie i nie tylko, podają zdrowym dzieciom środki, których działanie nigdy nie zostało udowodnione, a potencjalne i obserwowane uszkodzenia zdrowia w formie powikłań i śmierci są notowane. Czyli jednoznacznie można powiedzieć, że wymieniony artykuł spełnia wszelkie zasady typowego prania mózgu, a nie pracy naukowej medycznej.

Tak więc samo jego drukowanie nie leży w interesie Służby Zdrowia. Musisz sobie sam Szanowny Czytelniku odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jest to robione.

I teraz możemy przejść do Krajowego rynku sprzedaży szczepionek. Jak donosi prasa, już rozpoczęły się szkolenia pod generalnym tytułem: „Jak manipulować rodzicami i wymuszać na nich szczepienia dzieci”.

„Szczepienia dzieci: specjalne szkolenia zawodowe dla pielęgniarek, lekarzy i położnych”.

Koncern farmakologiczny GlaukoSmithKline zorganizował w Kaliszu spotkanie dla pielęgniarek i położnych, by nauczyć je rozmów z rodzicami na temat szczepień. Sprawdziliśmy jak wygląda takie szkolenie”. Tyle cytaty.

Jak podaje autor tekstu z Życia Kalisza, szkolenie było prowadzone pod hasłem : „BYLE NIE MYŚLEĆ” czyli typowe MKULTRA  w wydaniu cywilnym.

więcej:   "http://www.zyciekalisza.pl/?str=116&id=165042" \t "_blank" www.zyciekalisza.pl/?str=116&id=165042

 

Autor publikacji stwierdza jednoznacznie, że szkolenie było prowadzone na wysokim poziomie dezinformacji. Po kilkudziesięciu minutach pielęgniarki reagowały dokładnie tak, jak zaplanował rozmówca. Tym świetnym  gwiazdorem był dr Ernest Kuchar, nomen omen z Wrocławia.

https://www.youtube.com/watch?v=C2T-o3Iq4Fw

 

 

Musimy się liczyć z tym, że tego rodzaju szkolenia będą prowadzone w całym kraju, chociażby z tego powodu, że np. koncern Sanofil Pasteur, podobno największy na świecie producent szczepionek, jest w obliczu poważnych problemów finansowych. Ostatnio ogłosił w trzecim kwartale spadek o 1.8 miliardów dolarów ze sprzedaży szczepionek.

 

Jednak rodziców najbardziej powinien zainteresować list ostrzegawczy FDA. W piśmie tym FDA podał obawy o jakość produktów - szczepionek firmy, w tym obecność zanieczyszczeń i pleśni. Firma jest także oskarżana o olbrzymie przekupstwo lekarzy.

 

Konkretnie FDA zarzuca firmie:

„nie udało się ustalić dokładności, czułości, swoistości i powtarzalności metod badawczych stosowanych przez Sanofil,

- nie udało się zapewnić odpowiednich warunków monitorowania środowiska,

- nie udało się zapewnić odpowiedniego systemu czyszczenia i dezynfekcji aseptycznych obszarów produkcji oraz sprzętu,

- nie udało się utrzymać budynków w odpowiednim stanie technicznym,

- nie udało się potwierdzić skuteczności środków dezynfekcyjnych”.

 

I tak dalej, 24 istotne uwagi.

 

Nawiązując do pierwszego kanadyjskiego teksu cytowanych Autorek, w raporcie FDA mowa była w o fabryce w Kanadzie. To tak na marginesie rzetelności  Autorek. Odbyło się to po tym, jak cztery partie szczepionki przeciwko gruźlicy z kanadyjskiej firmy zostały wycofane.

 

W 2010 roku rząd Australii zachęcał rodziców do szczepień przeciwko grypie, ale szybko wycofał się z tego po, otrzymaniu informacji o występowaniu u szczepionych dzieci napadów drgawek, wymiotów i wysokiej temperatury. Szczepionki zostały wycofane z obiegu.

W 2011 roku czwórka dzieci umiera w Japonii, po otrzymaniu szczepionek Sanofil i Pfizer Vaccines. Ministerstwo zdrowia zawiesza stosowanie szczepionek tych firm.

W Chinach Sanofil stosował znaną azjatycką metodę bakczyszu dla lekarzy, w wysokości 280 000 dolarów. Robił to pod szyldem grantów badawczych.

W 2010 roku FDA podał także przykład braku  przestrzegania procedur mających na celu zapobieganie skażeniom mikrobiologicznym w zakładzie we Francji!

 

I mamy kolejne pytanie. Jeżeli te szczepionki są takie dobre, skuteczne i same naj, naj, naj, to dlaczego firmy muszą stosować przekupstwo w namawianiu lekarzy do przepisywania tych preparatów?

 

 

PS. W tej sytuacji nie dziwi doniesienie PAP z 26 listopada 2013.: 

„Co drugie dziecko  nieślubne? Są już w Polsce miejsca, gdzie tak jest”. 

„Lekarzy kształci się w eugenice” - 2012.09.25 Marucha

„Belgia legalizuje eutanazję dla niemowląt i starszych dzieci”. Jak podaje p. M.Korzekwa [Warszawa 25.11.2013], w Belgii w 2003 roku było 235 przypadków eutanazji, a w 2012 już 1432.[za portal Pch 24], ale jak się okazuje, ok. 47% przypadków nie jest rejestrowanych. W tej liczbie 32% to uśmiercanie na życzenie.

 

PS. Przeprowadzone przez nas badania ankietowe wykazały, że ok. 75% lekarzy, którzy ukończyli studia w okresie ostatnich 10 lat, nie ma nic przeciwko podsuwaniu choremu oświadczenia o nie prowadzeniu reanimacji.

I to by było na tyle.

 

Aha, aż 56.8 % emerytów w Polsce otrzymuje najniższe świadczenia w wysokości 1600 złotych brutto. W KRUS-ie świadczenie to wynosi 1054 zł. Aż 10 % ludzi w województwie pomorskim w Polsce ma 5 złotych dziennie na utrzymanie, czyli ok. 1.5 dolara. A rząd wydaje publiczne pieniądze na ..........

http://www.polishclub.org/2013/10/08/dr-jerzy-jaskowski-dziwna-historia-szczepionki-przeciwko-odrze-mmr-dr-andrew-wakefield-ma-racje-autyzm-czesc-5/

http://www.polishclub.org/2013/09/04/dr-jerzy-jaskowski-polskie-kroliki-doswiadczalne-rzekoma-szczepionka-przeciwko-rakowi-szyjki-macicy-czesc-3/

http://www.polishclub.org/2013/01/24/dr-jerzy-jaskowski-grypa-lekarze-ostrzegaja-korupcja-w-urzedach-grypowych-i-who-czyste-lapwkarstwo-cz-vii/

http://www.polishclub.org/2012/10/31/dr-jerzy-jaskowski-lekarze-ostrzegaja-chcesz-zachorowac-szczep-sie-przeciwko-grypie-nie-chcesz-chorowac-nie-szczep-sie-czesc-iii/

 

 

Rozpowszechnianie wszelkimi możliwymi sposobami jak najbardziej wskazane.

kontakt: jjaskow@wp.pl