Doniesienie do ABW i BBN o rabunku poprzez GAZ | |
Wpisał: Mirosław Dakowski | |
28.05.2009. | |
Doniesienie do ABW i BBN o rabunku poprzez GAZ Piszemy o części tej sprawy oddzielnie, w artykule Kto osłania aferę gazową? Wymienione w tytule firmy: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego powinny oczywiście te afery znać. Były alarmowane. Ważne jest jednak, by znało je także społeczeństwo - oraz by FIRMY wiedziały, że MY to wiemy... Sprawa jest jednak szersza: 1) Międzynarodowo: Mamy doniesienia od ludzi ze służb energetycznych na Białorusi, że kaloryczność gazu z Rosji się znacznie pogorszyła. Konieczne jest stałe monitorowanie jakości gazu wchodzącego do Polski (Kondratki) przez niezależne od PGNiG grupy ekspertów. PGNiG wykazało w przeszłości tak wielką zależność od Rosji czy Gazpromu, że nie jest to żądanie wygórowane. Jakość gazu można mierzyć jako jego kaloryczność, lub jako procent metanu w gazie „naturalnym”. Ile gazu w gazie... , niestety jest to pytanie serio. Zmieszanie z gazem zaazotowanym jest technicznie trywialne. Sądowo – już nie. Dobrze by było, by FIRMY zapewniły odtajnienie tych parametrów dla ekspertów i publicystów. Nasz gaz, nasze pieniądze i nasze zdrowie czy życie. 2) Krajowo: Co do ABW - powinna sprawdzić, KTO zmienił przepisy w Polsce na uniemożliwiające pomiary jakości gazu w poszczególnych regionach kraju przez niezależnych od PGNiG lub Gazpromu fachowców.. I kiedy. Resztą mogłaby się już zająć prokuratura. Apeluję powtórnie, by ludzie i firmy, które podejrzewają czy zmierzyły zawyżone zużycie gazu – pisały doniesienia o podejrzeniu przestępstwa do prokuratur - i posyłały mi kopie. MD |