Wielkie KŁAMSTWO o EJ: podstawą rzetelna informacja społeczeństwa | |
Wpisał: H. Trojanowska | |
18.02.2014. | |
Wielkie KŁAMSTWO o EJ: „podstawą rzetelna informacja społeczeństwa”
POLSKA: H. Trojanowska – podstawą rzetelna informacja społeczeństwa
http://czyczy.pl/2014/jadrowa/trojanowska-rzetelna-informacja-spoleczenstwa/
W wywiadzie dla radiowej Trójki 3 lutego, pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej – Hanna Trojanowska wygłosiła pewną opinię, dla której w całej rozciągłości ma nasze najszczersze poparcie. I bynajmniej nie chodzi tu nam o referendum. Ta opinia brzmi:
Oczywiście nigdzie nie jest możliwe zbudowanie elektrowni jądrowej bez zgody społecznej a więc trudno tutaj kwestionować tego typu rozwiązania (referendum). a co ważniejsze, dodaje Przed podjęciem decyzji o referendum na prawdę musimy podjąć wysiłek przekazania rzetelnych informacji, rzetelnej wiedzy na temat funkcjonowania energii jądrowej, to nie może być tylko i wyłącznie polityczna decyzja…
Niestety jednak w pozostałej części wypowiedzi pani pełnomocnik nie zawsze już jest z tym swoim punktem widzenia spójna.
Przykłady? proszę:
Redaktor PR3: „…energia jądrowa na zachodzie jest w odwrocie…”, Hanna Trojanowska mówi: Nie zgodzę sie z tym, że Europa jest w odwrocie, czy świat jest w odwrocie od energii jądrowej, w samej Europie takie kraje jak Finlandia, Francja, Wielka Brytania czy nasi sąsiedzi zarówno Czesi, jak i Słowacy, realizują swoje inwestycje jądrowe, a zatem nie można mówić o odwrocie. A fakty są takie: Do połowy pierwszej dekady tego wieku udział produkcji energii elektrycznej z atomu na świecie rósł mniej więcej w takim tempie, w jakim teraz spada. Udział energetyki jądrowej w EU odzwierciedla mniej więcej światowe trendy spadkowe, przy czym dodatkowo istnieją obecnie prognozy Komisji Europejskiej (raczej optymistyczne dla atomu, skoro np. w Polsce zakładają wybudowanie 3 elektrowni jądrowych) mówiące, że do roku 2050 udział energetyki jądrowej w produkcji energii elektrycznej spadnie o 1/4
Europa Zachodnia, bo to było pytanie
Finlandia buduje jeden nowy reaktor Olkiluoto-3, którego harmonogram i budżet zostały już 2-3 krotnie przekroczone będący w planach spółki Fennovima Oy, reaktor Hanhikivi, po wycofaniu się głównych akcjonariuszy został zmieniony na 1/3 mniejszy (ostatecznej decyzji o budowie jeszcze nie ma pomimo propozycji firmy Rosatom objęcia 1/3 akcji). Firma Fortum zrezygnowała z rozbudowy fińskiej elektrowni jądrowej Loviisa
Francja buduje jeden nowy reaktor Flamanville, którego harmonogram i budżet zostały już 2-3 krotnie przekroczone Włoski inwestor branżowy w projekcie Flamanville, największa włoska firma energetyczna Enel, wycofała się z projektu będąc jedną z największych potęg jądrowych świata, Francja planuje zmniejszenie u siebie udziału energii jądrowej z 80-85% do 50%
Wielka Brytania ma w planach budowę nowych reaktorów, które jednak miałyby zastąpić, i to nie w całości, dzisiejsze moce energetyki jądrowej, które aktualnie dożywają kresu swych lat.
Projekt ma szansę dojść do skutku jeżeli KE wyda zgodę na pomoc publiczną dla niego gdyż na dzień dzisiejszy jedyną możliwością jego realizacji jest przyjęcie stałych taryf za energię z elektrowni jądrowych na poziomie dwukrotnie wyższym niż obecna cena energii w UK i to na okres 35 lat (czyli do 2060 r.).
Do tego zestawienia warto by dodać
Niemcy – które wycofują się definitywnie i dość pilnie, rewolucyjnie z atomu Belgia – która wycofuje się definitywnie z atomu choć bardziej ewolucyjnie i zamierza zamknąć elektrownie jądrowe po zakończeniu ich okresu eksploatacji Włochy – które wycofały się z atomu i zamknęły funkcjonujące elektrownie jądrowe Austria – która wycofała się z atomu i zamknęła wybudowaną elektrownię jądrową zanim ją uruchomiła Szwajcaria – która wycofuje się z Atomu Hiszpania – która zmniejsza udział atomu a elektrownie jądrowe są zamykane po nałożeniu dodatkowych podatków Biorąc pod uwagę resztę Europy, w tym wymienioną przez Panią pełnomocnik… Czechy – które miały w planach rozbudowę energetyki jądrowej, w tym elektrowni jądrowej Temelin ale na razie odłożyli te plany po przejrzeniu ofert cenowych Słowacja - buduje 2 reaktory jądrowe Mochowce od… 25 lat i niedawno po raz kolejny przełożyła koniec budowy a także podniosła szacowany koszt … i przez nią nie wymienioną
Ukraina - buduje również od 25 lat 2 bloki jądrowe Chmielnicki
Litwa – gdzie społeczeństwo w referendum z 2012 r. wypowiedziało się przeciwko budowie elektrowni jądrowej Wisagina (choć rząd litewski cały czas żongluje informacją wybuduje/nie wybuduje)
Bułgaria – która chciała budować elektrownię jądrową Belene ale jej koszty już na papierze wzrosły czterokrotnie.
Dla pełnego tu obiektywizmu należy dodać Węgry, które trochę niestety czyniąc szkodę zarówno Polsce jak i Unii Europejskiej, zwróciły się w stronę Rosji i z pomocą ich finansowania chcą budować nowy blok jądrowy. Oczywiście jest to ich autonomiczny wybór, który należy uszanować aczkolwiek wyciągając wnioski dotyczące współpracy. Budowę finansowaną przez Rosję rozpoczęła też Białoruś.
Redaktor PR3: „…Czy elektrownie jądrowe będą bezpieczne…”, Hanna Trojanowska mówi: Nie powinniśmy się obawiać powtórki tragicznego scenariusza z elektrowni w Fukushimie. – Był to efekt niespotykanej katastrofy polegającej na trzęsieniu ziemi o niespotykanej sile i na tsunami.
Fakt: Owszem, zarówno technologia jak i katastrofa naturalna w tych całych nieszczęśliwych zbiegach okoliczności wszystkich dotychczasowych tragedii elektrowni jądrowych miały swoją niechlubną rolę ale zgodnie z wydanymi opiniami przyczyną katastrof elektrowni jądrowych do tej pory był zawsze błąd ludzki. Redaktor PR3: „…Przemysł nuklearny jest nieubezpieczalny na handlowych rynkach ubezpieczeń…”, Hanna Trojanowska mówi: Czesi i Słowacy [...] są w stanie te swoje inwestycje ubezpieczyć.
Fakt: Owszem nie zostało sprecyzowane ani przez redaktora ani przez Panią pełnomocnik, o ubezpieczeniu którego elementu czy etapu energetyki jądrowej jest mowa ale nie znana jest nam ani elektrownia jądrowa ani firma ubezpieczeniowa, która by ubezpieczyła np. skutki katastrofy elektrowni jądrowej bez uciekania się do ograniczeń zarówno co do zakresu jak i kwoty maksymalnej takiego ubezpieczenia.
Redaktor PR3: „…co z odpadami …”, Hanna Trojanowska mówi: Tutaj też muszę powiedzieć, że od samego początku staraliśmy się od kolebki aż do grobu tejże elektrowni zadbać o wszelkie możliwe rozwiązania. Już na etapie uruchomienia produkcji elektrycznej inwestor zbiera pieniądze na właśnie postępowanie z wypalonym paliwem i gospodarką odpadami promieniotwórczymi, na odstawienie i decommisioning…
Pytanie: A co będzie, jak z dowolnych powodów (ekologicznych, ekonomicznych, społecznych, technicznych…) taka elektrownia jądrowa nie da rady lub nie zdąży zebrać odpowiedniej kwoty na te działania?
Czy Pani Hanna w PPEJ to przewiduje? My nie znaleźliśmy. Czy to wszystko to aby na pewno rzetelne informacje, jakie społeczeństwu się należą? Źródło: PR3 |