Analfabeci nami rządzą?
Wpisał: Mirosław Dakowski   
03.07.2009.

Analfabeci nami rządzą?

Książka „O energetyce dla użytkowników i sceptyków” została napisana również z myślą o posłach i senatorach. Bo KTO powinien być bardziej sceptyczny niż osoby podejmujące decyzje dotyczące setek miliardów (zł) i 40 milionów (ludzi)? Chcieliśmy, by znali fakty. I do decydowania używali własny rozum, a nie podszepty „lobbystów”. Jest o „RURZE”, LNG, węglu, EJądr., energiach odnawialnych, sensie wysyłania chłopaków na wojnę do Afganistanu... I o PERSPEKTYWACH. W ciągu trzech lat w Księgarni Sejmowej zakupiono trzy egzemplarze, co „robi” (były dwie kadencje decydentów po 560 szt.) ok 0.001 książki na decydenta na rok. Czy dziwić się katastrofalnym dla Polski kierunkom ich decyzji? Czytują tabloidy...