Lawina wniosków o przyłączenie wiatraków do systemu
Wpisał: Mirosław Dakowski   
03.09.2009.

[pisze Polak z Ameryki:  Polska to dziwny kraj. Obywatele widząc nieudolność własnego rządu biorą sprawy w swoje ręce i tu okazuje się być problem, bowiem ilość energii jaka zamierzają wyprodukować znacznie przekracza zapotrzebowanie. 
Podczas środowej konferencji w Katowicach, poświęconej przyszłości górnictwa i energetyki, wiceminister ujawniła, że złożone wnioski w sumie dotyczą budowy wiatraków, dających ok. 76 tys. megawatów mocy, przy ok. 36 tys. megawatów mocy całego systemu. Liczba wniosków wciąż rośnie.
Jak zareaguje rząd? Bardzo prosto czyli nałoży podatek. AP. Mój komentarz: Czym zgrzeszyliśmy, Panie , że karzesz nas taką „demokracją” i takimi „demokratami” u koryta ??? MD]

 

Lawina wniosków o przyłączenie wiatraków do systemu energetycznego

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33207,6994387,Lawina_wnioskow_o_przylaczenie_wiatrakow_do_systemu.html

- Moc przyszłych farm wiatrowych, które potencjalni inwestorzy chcieliby przyłączyć do krajowego systemu energetycznego, ponad dwukrotnie przewyższa obecną moc samego systemu - powiedziała w środę wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-?obodzińska.

Przedstawiciele ministerstwa są jednak przekonani, że duża część tych, którzy złożyli wnioski o wydanie warunków przyłączenia do sieci, wcale nie ma zamiaru budować elektrowni wiatrowych, ale sprzedać teren wraz z dokumentami, pozwalającymi na budowę wiatraków i dostęp do sieci.

 Resort chce ukrócić taką praktykę, wprowadzając opłaty już na etapie składania wniosków. Jej wysokość nie może przekroczyć opłaty za samo przyłączenie. Szacuje się, że będzie to ok. 1-2 proc. nakładów na budowę wiatraka.

Podczas środowej konferencji w Katowicach, poświęconej przyszłości górnictwa i energetyki, wiceminister ujawniła, że złożone wnioski w sumie dotyczą budowy wiatraków, dających ok. 76 tys. megawatów mocy, przy ok. 36 tys. megawatów mocy całego systemu. Liczba wniosków wciąż rośnie.

 "To wnioski teoretycznych inwestorów, którzy deklarują budowę wiatraków i przyłączenie ich do sieci elektroenergetycznej (..). Wynika to z faktu, że stworzył się rynek obrotu uprawnieniami do przyłączenia. Z wnioskami występują ludzie, którzy nie mają środków na takie inwestycje, chcąc +zaklepać+ sobie miejsce w systemie, po czym proponują sprzedaż tego miejsca" - wyjaśniła wiceminister.

            Zapowiedziała, że Ministerstwo Gospodarki stara się tak zmienić procedury, by wnioski dotyczyły przede wszystkim realnych inwestycji w odnawialne źródła energii. Temu ma służyć nowelizacja prawa energetycznego, wprowadzająca opłatę przy składaniu wniosku.
"Mamy nadzieję, że stworzy to pewną barierę finansową, która urealni te ilości" - oceniła Strzelec-?obodzińska.
Przypomniała, że obecnie energetyka wiatrowa w Polsce dysponuje mocą ok. 350 megawatów. "Wydaje nam się, że energetyka wiatrowa da ok. 1-1,5 tys. megawatów w perspektywie 2-3 lat" - uważa wiceminister.