Pod (formalnie) Kłamczuchą na metr w głąb...
Wpisał: Mirosław Dakowski   
19.09.2014.

Pod (formalnie) Kłamczuchą na metr w głąb...

 

W me®diach parady kłamców, łapowników, agentów, rabusiów. Wracają Miro, Zdzicho, Rycho. Ich pijar uważa, że ludziska już zapomnieli o pełzaniach po cmentarzu i ich celach. A ci - już pewnie przećpali to, co przedtem trachnęli, chcą się jeszcze załapać na ostatni "skok" aferałów. Obrzydliwe.

Apel prezydenta Jaruzelskiego o „sto dni spokoju” – pamiętacie? A poparcie Palikota świadczy o planach loży P3 sporego „skoku” w tym czasie. Sądzę, że nie tylko finansowego. To wszystko pod (formalnie) Kłamczuchą na metr w głąb...