Magnificencja ks. Irek a Niepodległość
Wpisał: Mirosław Dakowski   
12.11.2009.

Opole 11.11.2009

Jego Magnificencja

Rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego

x. prof. Waldemar Irek

Z wielkim bólem i oburzeniem przyjęłam wiadomość o wycofaniu się ze wcześniejszych ustaleń pomiędzy organizatorami uroczystości niepodległościowych, a właścicielami Auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Dotyczy to nieoczekiwanego wycofania się z umowy wynajmu Auli. Zdumienie budzi fakt, iż odmówiono wynajmu auli dosłownie w przeddzień planowanej konferencji!  Nie mogąc skorzystać z pomieszczeń, których właścicielem jest Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu, zastanawiam się i z bólem pytam JM księdza Rektora, jako przedstawiciela Kościoła: Dokąd zmierza Polski Kościół?! Dlaczego odcina się od swojego Narodu, który wiele razy dawał przykłady niezwykłego heroizmu, broniąc swoich praw i praw Kościoła!

 Czym można wytłumaczyć odmowę wynajęcia auli ludziom, którzy niemalże z całej Polski przyjechali na uroczystości odzyskania niepodległości? Czy to jest cynizm i pogarda wobec uczestników? A może zwykłe tchórzostwo?! Jeżeli w niepodległej, wydawałoby się Polsce, pod troskliwą, jak zawsze, opieką Kościoła, nie możemy się już swobodnie spotykać, świętować , dzielić swoimi radościami jak i troskami o przyszłość naszej Ojczyzny, to pytam, dokąd nas to doprowadzi? Kapłani lubią często powoływać się na osobę Prymasa Wyszyńskiego, jako wzoru do naśladowania. Niestety, czyny często przeczą ich słowom. Dlatego też za stosowne uważam przytoczenie fragmentu homilii, jaką wygłosił Prymas w Warszawie w 1972r.

" Naród bez przeszłości jest godny współczucia. Naród, który odcina się od historii, który się jej wstydzi, który wychowuje młode pokolenie bez powiązań historycznych - to naród renegatów! Taki naród skazuje się dobrowolnie na śmierć, podcina korzenie własnego istnienia"

Zapewniamy, że jak będzie taka potrzeba, a wrota naszych kościołów będą zamykane, to będziemy spotykać się na ulicach. To będzie nasz honor, ale Wasza hańba...Warto sobie to zapamiętać, gdyż historia Polski bogata jest nie tylko w piękne i szlachetne postacie, nie brak w niej również ludzi małych i tchórzliwych. Dante w Boskiej komedii ma dla nich tylko ogromną pogardę, która wyraża się w słowach przewodnika Wergiliusza: Nie mówmy o nich; popatrz i pójdź dalej. 

Na koniec, pragnę zacytować słowa Benedykta XVI, które dziś skierował  do nas. „Ojczyzna jest naszą Matką ziemską, o którą należy dbać, powinniśmy być wdzięczni za Jej wolność, powinniśmy troszczyć się o Jej rozwój."

 Dziękujemy Ojcu Świętemu za pamięć jaką nas otacza. My również pamiętamy o Nim w naszych modlitwach, Bogu dziękujemy za Jego posługę. Będziemy również otaczać modlitwą osoby odpowiedzialne za nasze dzisiejsze rozczarowanie.

                         Pozostajemy w nadziei, że podobna sytuacja więcej się nie powtórzy. 

Anna Grega