Czy pisać o HAARP, chemtrails, stanie wojennym w USA, broni akustycznej , biologicznej i psychotronowej. I o prepersach.

Zatroskani przysyłają mi mnóstwo sygnałów i alarmów na takie tematy. Są to sprawy poważne i ważne.

Uznałem, że NIE pisać. Z trzech powodów.

I . Są trzymane w szczelnej tajemnicy – Przez dziesięciolecia nie przeciekło wiele informacji wiarygodnych.

Np.:

- Broń geofizyczna, tj. możność wywoływania trzęsień ziemi czy tsunami. Jest testowana co najmniej od 1988 roku (ZSRS, trzęsienie ziemi w Armenii). Konkretów mało – i niepewne.  

- O chemtrails w ciągu dwóch dekad nie dowiedzieliśmy się nawet:

- Jakie chemikalia, kto, po co. ...

- Itp.

II Przygotowania materialne.

Prepersi krzątają się z tysiące razy większym nakładem sił i pieniędzy.

– Mogą wykopać sobie głębsze ziemianki, mogą zgromadzić więcej wody, czy ropy. Ale to starcza na tygodnie czy miesiące.

To działa na krótko, jak waleriana. Na uspokojenie.

Ja też - od dawna mam piece i kotły na drewno, „ciepły” dom, wodę ze studni, winniczki w zamrażarce. Uczę przepisów na doskonałe ślimaki . Można też jeść różne liście, bulwy i kłącza. Też dobre i smaczne.

Alarmistyczne artykuły o sprawach tytułowych sieją panikę lub beznadzieję. Nie trzeba nam tego. Bo po co?

Apokalipsa ma wymiar duchowy, nie zaś materialny.

III. To, co niewątpliwie  nadciąga:
- katastrofa finansów świata (bo to eksponenta), w tym np. zanik dolara, czy pieniędzy przed-informatycznych

-agresje siłowe (isis) czy anty-zdrowotne (broń biologiczna, sztuczne epidemie)

- wymieranie (zabijanie) kultur, religii ( w tym, szczególnie, tej JEDYNEJ PRAWDZIWEJ) , niszczenie narodów

         -itp, itd.

...- Są to działania celowe, zaplanowane.

Jeśli zrozumiemy te ostatnie czerwone trzy słowa (oby!!), to przed nami, przed tobą

- są do wyboru tylko dwa sztandary:

- sztandar Księcia Poranka, Ojca tolerancji, który „pokonał średniowieczne mity” i zaprasza (łagodnie) do świątyni Człowieka, wszystkich religii, wszystkich bogów,

oraz

- sztandar Jezusa Chrystusa, który jest Prawdą, Drogą i Życiem. Tu armia jest nieliczna, często przestraszona. Wydaje się, że w rozsypce.

Ale, kochani! ON zwycięży!

To na Jego przyjście trzeba być prepersem, przygotowanym. [„dzień zaś się przybliżył, Odrzućmy zaś uczynki ciemności i obleczmy się w zbroję światłości” (do Rzymian, poczytaj...) .

Bo z Nim -  zwyciężymy.

Iesus Christus heri et hodie ipse et in saecula.

=============================

Po umieszczeniu na stronie tego tekstu, od razu dostałem parę uwag :

1)                          Dobrze ci mówić ale ja nie mam takiej wiary.. Odp.: Letni – możesz zasłużyć czynami, np. uchroń swe dzieci czy wnuki od oglądania pornosów – a potem je poproś, by za ciebie zmówiły dziesiątkę Różańca. Skuteczne.

2)                          Jestem zmęczony, nie mam sił..

Odp.: Pamiętasz Bardzo Zmęczonego górnika: „nie bede jod, po---le i spać...” .

- A dla poważniejszych: Św. Benedykt już na początku VI wieku ustanowił regułę: „Ora et labora”, która się stała podstawą cywilizacji łacińskiej, np. oświaty, rolnictwa i ogrodnictwa w Polsce, itp. Nie mówił, jak wielu z nas: „już jestem tak zmęczony, że na modlitwę nie mam sił”. Jeśli od niej zaczniesz -  więcej zrobisz!

===========================

         Co parę miesięcy dostaję alarmistyczne mail’e: Zaczęło się! Znów promieniowanie !!  Poziom tych wiadomości opiszę: Gdzieś w USA ktoś kupił sobie „miernik promieniowań”. Nie podał, jaki przyrząd, co mierzy, z jaką wydajnością. Pisze jednak: „wczoraj było więcej, aż 26 impulsów na minutę.” To tak, jakby relacjonować: „kupiłem na targu miarkę. I wyszło 145,8 !!” Czego, z czym porównać??

To samo dotyczy Chemtrails: „Wyszedłem rano – a tam kolorowe smugi.  Znowu!!” . Żadnych badań składu, jego ew. szkodliwości, stężeń...

Tak mnie różni „czujni” męczą – bo czegoś się boją.. Przed tym podejściem ostrzegam – szkoda czasu..