Ale i słudzy diabła póki żyją, mogą wypowiedzieć posłuszeństwo siłom piekła | |
Wpisał: Ks. Stanisław Małkowski | |
10.07.2015. | |
Ale i słudzy diabła póki żyją, mogą wypowiedzieć posłuszeństwo siłom piekła
IDŹCIE DO JÓZEFA, A Z NIM DO JEZUSA KRÓLA POLSKI
Ks. Stanisław Małkowski Warszawska Gazeta 10 – 16 lipca 2015 r. KOMENTARZ TYGODNIA
W piątek 10 lipca mija kolejny miesiąc od zbrodni smoleńskiej, popełnionej jako akt wojny przeciwko Polsce. Modlimy się za ojczyznę, prosząc Boga, aby ze śmierci ofiar wyrosło dobro, tak jak z krzyża zmartwychwstanie.
W czasie Mszy św. słyszymy lekcję z księgi Rodzaju o Józefie, który jako wielkorządca Egiptu, w czasie głodu, przyjmuje swojego ojca Jakuba – Izraela oraz obciążonych winą przeciw niemu braci, przebaczając im poprzednią zdradę, zamiar zabicia go i sprzedanie kupcom zdążającym do Egiptu. Ze zła, którego doznał Józef, Bóg wyprowadził dobro ocalenia winnych i niewinnych, dzięki wywyższeniu Józefa, który w latach obfitych plonów zgromadził żywność na lata głodu. Proroctwo faraona zawarte w słowach: „Idźcie do Józefa i czyńcie to, co wam powie” (Rdz 41,55) spełnia się w możnym wstawiennictwie św. Józefa oraz zbawczym pośrednictwie Jezusa, który nas karmi i ratuje przed głodową śmiercią. Idźcie do Jezusa, jeżeli chcecie Polskę ocalić.
W piątkowej Ewangelii czytamy słowa Jezusa: „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mt 10,22). Wytrwajmy więc w walce o Polskę już teraz, aż po ostateczne zwycięstwo dobra nad złem w każdej postaci. Mówi o tym Jezus Chrystus Syn Maryi Matki w niedawnym przesłaniu: „Każdy termin miesięcznicy tych, którzy zginęli w Smoleńsku, jest wielką łaską dla poległych i dla ich rodzin, a także dla całej ojczyzny. Modlitwa jest ratunkiem dla chorego i dobrem dla zbawienia duszy, dla radości wiecznej i dla radości tych, co żyją tu na ziemi, którzy cierpią stratę i odejście. Jest też radością dla zbawienia wszystkich dusz, dla pokoju na świecie, dla tych, którzy potrzebują pomocy, modlitwy i przebaczenia, dla ulgi w cierpieniu, dla pokory serca i dla pokoju w sercu. Cudem jest każda Msza Święta, ofiara eucharystyczna. Dobrze jest w Mszy Świętej z wiarą uczestniczyć. Dobrze, że tak jest. Zło dobrem zwyciężaj, czuwaj nad zbawieniem każdej duszy. Wszyscy potrzebujemy pomocy Bożej łaski i pomocy w radości nieba, by świat był silny wiarą i ufnością, nadzieją i dobrem. Amen”. Ukazuje w tych słowach Jezus zwycięstwo poległych w walce o Polskę, którzy jako żołnierze niezłomni oddali swoje życie Bogu i ojczyźnie.
W niedzielę 12 lipca w pierwszej lekcji mszalnej jesteśmy świadkami sporu Amazjasza – kapłana w Betel z prorokiem Amosem, który pełniąc wolę Boga, broni ludzi biednych przed okrucieństwem, pogardą i pychą bogatych w Izraelu, gdy dobrobyt niektórych łączył się z krzywdą wielu odrzuconych i wykluczonych. Amazjasz jest funkcjonariuszem kultu w fałszywym sanktuarium, opłacanym z kasy państwowej w królestwie Izraelskim północnym, odłączonym od południowego – judzkiego. W imieniu króla żąda od Amosa ucieczki za granicę, a według tradycji następnie go zabija. Amazjasz podlega ówczesnej bałwochwalczej, zakłamanej władzy politycznej, natomiast Amos posłuszny jest Bogu prawdziwemu. Konflikt prawdy z kłamstwem zmierza ku tymczasowej przegranej proroka, ale kończy się ostatecznym zwycięstwem prawdy i dobra. Księga Amosa od początków chrześcijaństwa służy za podstawę społecznego nauczania Kościoła. Sąd Boży dotknie tych, którzy sprzedają sprawiedliwego i „wdeptują głowy biednych w proch ziemi” (Am 2,7). Prorok sprzeciwia się pysze i samowoli sprawujących władzę, którzy pomnażają swoje majątki kosztem ubogich, nie dbając o sprawy kraju. Taka polityka nieuchronnie prowadzi do upadku państwa. Amos zapowiada głód słuchania słów Pana (Am 8,11), czyli głód prawdy. Księgę kończy obietnica odbudowy Izraela.
Prorocka nauka wypowiedziana i zapisana w połowie VIII w. przed Chrystusem odnosi się do obecnej Polski. Władze III RP zanim odejdą, naśladują Amazjasza i jego mocodawców – w pośpiechu prowadzą Polskę ku zniszczeniu.
W drugiej lekcji, w liście do Efezjan św. Paweł zapewnia nas o miłości Boga Ojca, który „przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa” (Ef 1,5). W Ewangelii Jezus daje Dwunastu Apostołom (łącznie z Judaszem) władzę nad złymi duchami i chorobami, władzę egzorcyzmowania i uzdrawiania. Nawrócenie przynosi korzyść osobistą ludzi pogodzonych z Bogiem, ale daje też społeczne wyzwolenie spod demonicznej władzy i narodowe uzdrowienie. Ciężko chorej, oraz uzależnionej od funkcjonariuszy zła i Złego, Polsce potrzebni są naśladowcy Amosa, wierni uczniowie Chrystusa – Proroka, Kapłana i Króla. Mocą władzy Chrystusa Króla Polski zdolni jesteśmy (lub bylibyśmy) jak Apostołowie bronić prawa Bożego, honoru i wspólnego dobra, mimo że słudzy diabła wydają się na razie silniejsi, chociaż chyba słabną. Ale i oni póki żyją, mogą wypowiedzieć posłuszeństwo siłom piekła, zanim tam się znajdą w towarzystwie podobnych sobie, nienawidzących siebie nawzajem. Chwilowy dobrobyt zaprzedanych złu jest demonicznym kamuflażem. Trwały dobrobyt opiera się na prawdzie, głoszonej do skutku z odwagą i męstwem. |