| |
Wpisał: SROKA | |
08.08.2015. | |
Tłusta SROKA z LGBT i smykałką do afer finansowych szefem PISF (filmu).
Nominacja dla Sroki podpisana. Jakie filmy stworzy PISF pod kierunkiem orędowniczki LGBT?
2015-8-7 pch24
Kiedyś chciała stworzyć z Krakowa centrum homoseksualnej turystyki. Teraz Magdalena Sroka pokieruje Polskim Instytutem Sztuki Filmowej. Instytucją kultury z budżetem prawie 150 milionów złotych będzie zarządzała osoba deklarująca, że lubi… kicz. Jej nominację właśnie podpisała minister kultury Małgorzata Omilanowska. Sroka rozpocznie pracę 3 października. O wyborze Magdaleny Sroki na funkcję dyrektora PISF zadecydowało jury powołane przez ministra kultury. Zasiedli w nim między innymi Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi, Olgierd Łukasiewicz i Agnieszka Holland. Wybór dotychczasowej wiceprezydent Krakowa zapadł jednogłośnie. Funkcję sprawować będzie od 3 października, gdy zastąpi Agnieszkę Odorowicz. W piątek, 7 sierpnia, Centrum Informacyjne Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że minister Omilanowska podpisała nominację dla byłej wiceprezydent Krakowa. Sroka była związana z Krakowskim Biurem Festiwalowym od początku istnienia instytucji. Organizowała liczne imprezy kulturalne, także międzynarodowe. W 2010 roku została uznana jedną z piętnastu najbardziej wpływowych Polek w dziedzinie kultury. Jednak nie wszystkie organizowane przez nią projekty odnosiły sukces. W kwietniu 2014 roku nowa szefowa Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej została przewodniczącą Komitetu Konkursowego Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022. Nieco ponad miesiąc później prawie 70 proc. mieszkańców Grodu Kraka odrzuciło pomysł organizowania u siebie takich zawodów. Dzisiaj w prokuraturze w Tarnowie trwa postępowanie w sprawie pieniędzy wydanych na przygotowanie niedoszłych igrzysk. Chodzi o podejrzenie marnotrawienia pieniędzy na niepotrzebne spoty reklamowe i wyjazdy na igrzyska w Soczi. Ponadto Sroka była zaangażowana w inną porażkę Krakowa – brak rozgrywania pod Wawelem meczów Euro2012. Jednak to nie jedyne argumenty przeciw Sroce. - Kicz to najbardziej podstawowy ludzki wytwór – twierdzi nowa szefowa instytucji kultury z budżetem wynoszącym w ubiegłym roku 146 milionów złotych. Ponadto Witold Gadowski, były szef TVP1 uważa, że Sroka kilka lat temu niezbyt znała się na filmach i telewizji. Dotychczasowa wiceprezydent Krakowa ma lewicowe poglądy i to mogło zaważyć o jej wyborze na nową funkcję. W 2008 roku powiedziała, że Kraków będzie promował turystykę dla homoseksualistów. Biuro Festiwalowe argumentowało, że homoseksualiści wydają na wypoczynek więcej pieniędzy niż normalne rodziny z dziećmi. Na szczęście radni nie potraktowali tego pomysłu na serio i dawna stolica Polski nie została stolicą sodomitów. Bolesław Kosior, wiceprzewodniczący komisji Kultury, Promocji i Ochrony Zabytków Rady Miasta Krakowa podejrzewa, że wybór nowej władzy w PISF to efekt targów politycznych między Platformą Obywatelską a prezydentem miasta Jackiem Majchrowskim. Miejsce w magistracie zwolnione przez Srokę ma przypaść komuś z PO. Nie tylko obecna wiceprezydent Krakowa ale także PISF i jego dotacje budzą kontrowersje. Państwowego wsparcia nie otrzymał twórca „Układu zamkniętego” Ryszard Bugajski oraz Antoni Krauze na film „Smoleńsk”. Ponadto poprawiać scenariusze wedle wymagań PISF musieli twórcy „Miasta 44” oraz „Obcego ciała”. Instytucja przegrała także procesy sądowe w sprawie dofinansowania „Historii Roja” i „Pokłosia”. Teraz wpływ na polską kinematografię będzie miała uznawana za lewicową Magdalena Sroka. Źródło: „Do Rzeczy” / wpolityce.pl MWł |