Strona Mirosława Dakowskiego. - Jak nie atom, to co? Japonia robi zwrot w stronę węgla</td></tr><tr><td width="70%" align="left" valign="top" colspan="2"> <span class="small"> Wpisał: Bartłomiej Niedziński </span>    </td> </tr> <tr> <td valign="top" colspan="2" class="createdate"> 10.08.2015. </tr> <tr> <td valign="top" colspan="2"> <!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:PunctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w:DontGrowAutofit/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]--> <p style="text-align: center; line-height: 150%" class="MsoNormal" align="center"><span style="font-size: 20pt; line-height: 150%; font-family: "Comic Sans MS"">Jak nie atom, to co? Japonia robi zwrot w stronę czarnego węgla</span></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%"> </span></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><strong><span style="font-size: 8pt; line-height: 150%"><a href="http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/497462,jak-nie-atom-to-co-japonia-robi-zwrot-w-strone-czarnego-wegla.html">http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/497462,jak-nie-atom-to-co-japonia-robi-zwrot-w-strone-czarnego-wegla.html</a></span></strong></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">10.8.2015, <strong>Bartłomiej Niedziński</strong></span></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%"> </span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Japonia coraz chętniej sięga po węgiel kamienny. Renesans tego surowca to efekt zarówno jego niskiej ceny na światowych rynkach, jak i konieczności wyrównania braków powstałych po rezygnacji z energetyki atomowej. W żadnym innym wysoko rozwiniętym kraju nie powstaje obecnie tyle nowych elektrowni węglowych, ile w Japonii, choć zarazem rosnący udział węgla w bilansie energetycznym budzi pewne kontrowersje. </span></p> <p style="text-indent: 35.4pt; line-height: 150%"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Będący efektem trzęsienia ziemi i tsunami wyciek radioaktywny z elektrowni atomowej w<strong> Fukushimie</strong> w marcu 2011 r. spowodował, że Japonia niemal z dnia na dzień całkowicie się wycofała z <strong>energetyki jądrowej</strong>. W rok po katastrofie czynne były już tylko dwa z 48 reaktorów w tym kraju, <strong>obecnie nie działa już żaden </strong>(choć cztery prawdopodobnie zostaną w tym roku włączone z powrotem). To jednak oznaczało ogromny ubytek energii, bo elektrownie atomowe zaspokajały prawie 30 proc. popytu.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">W tej sytuacji – oraz wobec braku własnych surowców energetycznych i niemożności szybkiego przestawienia się na źródła odnawialne – Japonia zwróciła się w stronę węgla. Decyzję tę ułatwiło to, że węgiel cały czas odgrywał istotną rolę w <strong>bilansie energetycznym</strong> (24 proc. w 2010 r.), łatwo można było zwiększyć import, a na dodatek jego cena, która po spowodowanym kryzysem załamaniu trochę się odbiła, na początku 2011 r. znów zaczęła spadać. Japonia jest drugim co do wielkości importerem węgla na świecie – w 2012 r. sprowadziła 184 mln ton tego surowca, ustępując pod tym względem tylko Chinom.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Na atrakcyjność <strong>węgla</strong> jako alternatywy energetycznej wskazał japoński rząd, szacując w 2011 r. <strong>koszty wytworzenia jednej kilowatogodziny</strong> w różnego typu <strong>elektrowniach</strong>. W przypadku siłowni węglowej było to – uwzględniając jej budowę i utrzymanie – 7,5 jena (23 gr), jądrowej – 9 jenów (28 gr) <strong><span style="color: red">[tu NIE UWZGLĘDNIONO tak „<em>normalnego</em>” kosztu rozbiórki reaktorów, jak i - skutków finansowych oczyszczenia Japonii z reszty czterech reaktorów z Fukushima. Te zaś są gigantyczne. </span></strong><span> </span><em>Mirosław Dakowski</em>] , gdy paliwem jest gaz ziemny, cena wynosiła 10 jenów (31 gr), a gdy ropa naftowa – już 19 jenów (58 gr). </span></p> <p style="line-height: 150%" class="MsoNormal"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Koszty stają się o tyle istotnym czynnikiem, że do 2020 r. Japonia zamierza zliberalizować swój sektor energetyczny i działające w nim firmy po raz pierwszy będą ze sobą realnie konkurować. W tej sytuacji budowa nowych elektrowni opalanych węglem – mimo nieprzychylnego klimatu dla tego surowca – stała się atrakcyjną alternatywą.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">W <strong>Japonii</strong> istnieje obecnie ponad 60 takich <strong>elektrowni</strong>, których łączna moc wynosi <strong>41 gigawatów (mniej więcej tyle, ile w Niemczech</strong>). Jednak w odróżnieniu od Niemiec, które rezygnując z energetyki jądrowej, starają się przede wszystkim przechodzić na odnawialne źródła, Japonia buduje nowe elektrownie węglowe. Według obecnych planów w najbliższych kilkunastu latach powstanie ich ponad 40. Tylko w pierwszych 10 tygodniach tego roku zatwierdzono budowę siedmiu. Nie znaczy to jednak, że ogólna liczba zwiększy się o ponad 40, bo stopień zaawansowania tych planów jest bardzo różny, a część nowych zakładów zastąpi istniejące (blisko połowa z nich jest przestarzała i mało wydajna).</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Co nie zmienia faktu, że udział węgla w bilansie energetycznym już się zwiększył – w 2013 r. wyniósł 28 proc. – oraz że ogólna moc <strong>elektrowni węglowych</strong> wzrośnie w ciągu najbliższej dekady o od siedmiu do nawet kilkunastu gigawatów. Inna sprawa, że stawianie na zanieczyszczający środowisko węgiel budzi spore kontrowersje. Zaledwie w zeszłym tygodniu minister środowiska Yoshio Mochizuki zapowiedział, że będzie chciał zablokować budowę dwóch nowych elektrowni węglowych – obu na wschodnim wybrzeżu wyspy Honsiu – choć kilka innych projektów zatwierdził.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Z powodu powrotu do węgla Japonia pozostaje w tyle w porównaniu z UE i USA, jeśli chodzi o zobowiązania w zakresie redukcji <strong>emisji gazów cieplarnianych</strong>. Wprawdzie w lipcu zapowiedziała, że jej celem jest zmniejszenie ich ilości o 26 proc. do 2030 r., ale w stosunku do poziomu z 2013 r. USA i Unia zobowiązały się do podobnej procentowo redukcji, ale punktem odniesienia są dla nich odpowiednio 2005 i 1990 r. Tymczasem w Unii szczyt emisji przypadał na rok 1979, <strong>w Japonii był to właśnie 2013</strong> r.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">Docelowo Japonia zamierza zmienić swój bilans energetyczny i procentowy udział węgla będzie w nim mniejszy, ale nie z powodu rezygnacji z niego, lecz dlatego, że spodziewa się przywrócenia do łask atomu i rozwoju źródeł odnawialnych. Według przyjętych w połowie lipca rządowych założeń w 2030 r. największy udział w bilansie energetycznym Japonii będą miały: gaz ziemny (27 proc.), następnie węgiel (26 proc.), odnawialne źródła energii (24 proc.), energetyka jądrowa (22 proc.) [<strong><span style="color: red">jakżesz to, kukuniek, jeśli ZREZYGONANO z EJ??</span></strong> MD] i ropa naftowa (1 proc.). Nie zmieni się zaś to, że węgiel pozostanie najtańszym źródłem energii.</span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">To samo studium przewiduje, że w 2030 r. jedna kilowatogodzina <strong>energii </strong>wytworzonej z węgla kosztować będzie 12,9 jena (obecnie 40 gr), podczas gdy z gazu ziemnego 13,4 jena (41 gr), zaś z ropy – 41,6 jena (1,28 zł). I to pomimo że nowe elektrownie węglowe będą znacznie droższe od dotychczasowych. Rząd chce, aby do 2020 r. zaczęły być stosowane na szerszą skalę czystsze technologie węglowe, takie jak IGCC (<em>integrated gasification combined cycle</em>). Zwiększają one koszty budowy nawet dwukrotnie, ale znacznie poprawiają wydajność energetyczną, a ponadto powodują, że zużycie wody jest dwukrotnie mniejsze, zaś emisja gazów cieplarnianych spada o blisko 20 proc. </span></p> <p style="line-height: 150%" class="tresc"><span style="font-size: 14pt; line-height: 150%">[co <strong><em>Oni</em></strong> z tymi gazami??<em> <strong>Za to</strong> </em>płacą żurnalistom? MD] </span></p> <!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;} </style> <![endif]--> </td> </tr> </table> <span class="article_seperator"> </span> <table align="center" style="margin-top: 25px;"> <tr> </body></html>