Hinduiści a Atak rozwścieczonych słoni
Wpisał: Marucha (gajowy)   
01.01.2010.

Dziwne wydarzenie w Indiach

Opublikował/a Marucha w dniu 2009-12-30 http://marucha.wordpress.com/2009/12/30/dziwne-wydarzenie-w-indiach

Zwrócono mi uwagę na opisane w “Naszym Dzienniku” dziwne wydarzenie,  które z powodu Świąt przeoczyłem. [to pisze Gajowy...md]

Hinduiści szukają schronienia w obozach, w których do niedawna kazali mieszkać chrześcijanom. Atak rozwścieczonych słoni.

            Dokładnie rok po fali pogromów chrześcijan w Orisie stado słoni zniszczyło wioski, w których mieszkali ich prześladowcy. Teraz to oni szukają schronienia w obozach, w których jeszcze kilka miesięcy temu chronili się chrześcijanie.

            W lipcu 2008 roku w indyjskim stanie Orisa rozpoczęły się krwawe prześladowania tamtejszych chrześcijan. W wyniku kilkumiesięcznych aktów agresji zginęły setki wyznawców Chrystusa, a tysiące kolejnych zostało rannych i zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Agresorzy przez wiele tygodni z niezwykłą pasją niszczyli i bezcześcili Kościoły i domy chrześcijan, porywali księży i zakonnice, podkładali bomby pod świątynie itp.

            Tymczasem dokładnie w dniu pierwszej rocznicy ataku na chrześcijan z Orisy wsie, w których mieszkają ich prześladowcy, zostały zniszczone przez stada rozwścieczonych dzikich słoni. Jak informuje na swoich stronach internetowych archidiecezja w Kolombo, tego dnia zwierzęta, które wynurzyły się niespodziewanie z dżungli, stratowały dom i zagrodę lidera hindusów. Podobne szkody wyrządziły w gospodarstwach pozostałych ciemiężycieli, doszczętnie niszcząc ich uprawy. W największe jednak zdumienie wprowadza fakt, że niszczycielskie ataki ominęły sąsiadujące domostwa chrześcijan.

            W sumie w trakcie ataków zginęło 7 osób, kilka kolejnych zostało rannych, a 2,5 tys. mieszkańców pochodzących z 45 wiosek, które zwierzęta niemal zrównały z ziemią, szuka schronienia w byłych obozach chrześcijan.
            Indyjska społeczność jest bardzo zaskoczona tymi atakami. Zwierzęta pokonały ponad 300-kilometrową drogę. Doszło nawet do tego, że zaczęły wkraczać w rejony miast. Pracownicy rezerwatu, z którego pochodzą słonie, podkreślają, iż nie są w stanie znaleźć żadnego logicznego wytłumaczenia ich zachowania.

Marta Ziarnik

Od admina: pisałem niejednokrotnie, iż Hindusi czczą demony, a ich religia jest po prostu wersją satanizmu. Stąd też i zwierzęca nienawiść do chrześcijan wśród tego tak rzekomo “uduchowionego” ludu, będącego natchnieniem dla pokoleń durniów zafascynowanych głębią filozofii wschodniej.