krótka wojna rosyjsko - polska
Wpisał: Mirosław Dakowski   
03.01.2010.

krótka wojna rosyjsko - polska

http://czarnalimuzyna.salon24.pl/

“Fikcja polityczna to coś, co w różnych wariantach sprawdza się w przyszłości”

            Mroźny, zimowy poranek roku 201? był kolejnym rozpoczynającym się dniem budowania rzeczywistości Dobrobytu – bezrobocie wzrosło nieznacznie, dług nie przekroczył 60% PKB, wzrost gospodarczy dzielnie oscylował na granicy 0,3 % , rząd przygotował ustawę przedłużającą wiek emerytalny do 80 roku życia a GUS opublikował dane demograficzne z których wynikało że populacja polska będzie zmniejszać się stopniowo i z godnością aż do dostojnego zaniku i polityczno poprawnej asymilacji...

Nikt nie przypuszczał że w okresie takiego błogostanu wydarzy się coś co na chwilę zaburzy nastrój stabilizacji i pewności jutra...

            W mroźny poranek pancerne dywizje rosyjskie i ...białoruskie niespodziewanie przekroczyły granice polskiego regionu. W niespełna dwa dni zaczęło się i skończyło coś co w 1939 roku trwało by o wiele dłużej. Niespełna 30 tysięczna „polska armia” (nie licząc oficerów i podoficerów) przestała istnieć na drugi dzień. Dwa dni... Po raz pierwszy w polskiej historii nie zapłonęły żadne ogniska bohaterskiego oporu. Nad polskim niebem już w pierwszym dniu przegrały swoją pierwszą i ostatnią bitwę nieliczne polskie F16. Połowa z nich została w hangarach pracowicie, permanentnie serwisowana od dnia zakupu. Rosjanie i „Białorusini” dysponowali ponad setką lepszych maszyn która zniszczyła, strącając 15 polskich samolotów w przeciągu pierwszego kwadransa „wojny”.

            Niezależni światowi analitycy wojskowi, rozpatrując potem rosyjski atak nie mogli uwierzyć, że Polska nie dysponowała praktycznie żadna flotą powietrzną.

Nieistniejąca polska flota morska także nie sprawiła oporu. Siedem korwet typu Gawron zamówionych w 2001 roku pozostało jedynie jednostkami wirtualnymi. Zaledwie jedna z nich w formie nieuzbrojonego kadłuba była jedynie niemym świadkiem wydarzeń.

Jedyny okręt ORP Ślązak...zaginął. (czytaj: dziennikarze nie dowiedzieli się kiedy został zniszczony)

            Co robi jednostka Grom? Co robi jednostka Grom? zadawali sobie niektórzy gorączkowo pytanie... Jednostka Grom w większości stanu osobowego przebywała poza granicami Polski i tak samo jak przebywający w Afganistanie 2 tys. kontyngent polski była zaskoczona rozwojem wydarzeń.

            Drugiego dnia było po wojnie. Drugiego dnia „wojska NATO” – w 95 % jednostki niemieckie zajęły zachodnie obszary Polski. Premier Tusk który zdążył ewakuować się wraz z pozostałymi ważniejszymi politykami do Poznania, natychmiast wyraził ubolewanie z powodu indolencji Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który jako typowy nieudacznik “nie przewidział” oraz dał się internować Rosjanom w Warszawie.

            Drugiego dnia Polacy przekonali się że NATO owszem MOŻE ale nie MUSI interweniować wojskowo.

            Projektant i współtwórca rakiet Patriot generał , inżynier Zdzisław Julian Starostecki gorzko zapłakał...

            Trzeciego dnia rozpoczęły się negocjacje pomiędzy unijnym minister spraw zagranicznych a stroną rosyjską na temat wycofania wojsk ze wschodniej Polski. Były „Minister spraw zagranicznych Polski” Radosław Sikorski na pytania dziennikarzy dlaczego w negocjacjach nie uczestniczy „polski minister” odpowiedział że traktat lizboński określa kompetencje pani Catherine Margaret Ashton jako wyraziste i tym samym daje jej możliwość załatwienia pozytywnie tej sprawy.

            Nie trafionymi okazały się spekulacje na temat fiaska rozmów i złośliwe wytykanie członkostwa socjalistki Catherine Margaret Ashton w organizacji założonej przez KGB. (Według "Mail on Sunday", obecna szefowa dyplomacji UE wstąpiła do CND w 1977 roku i była w niej zatrudniona odpłatnie w charakterze organizatorki. Ashton reprezentowała organizację na spotkaniach organizowanych przez komunistów. Przewodniczący CND w latach 1971-77 John Cox był członkiem brytyjskiej partii komunistycznej. Organizacja była monitorowana przez brytyjskie służby specjalne jako potencjalnie wywrotowa. /Za PAP/ )

            Ósmego dnia Rosjanie zaczęli wycofywać wojska. W rejonach Śląska opolskiego oraz na Kaszubach powstały dwie stałe bazy Bundeswehry.

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1579&Itemid=55

            10 dnia na konferencji prasowej premier Tusk odpowiadając na pytanie, powiedział iż nie widzi potrzeby NADMIERNEJ rozbudowy polskiej armii która jako składnik unijnych sił zbrojnych zdała egzaminu a przede wszystkim unijna dyplomacja okazała się skuteczna co świadczy o słuszności zapisów traktatu lizbońskiego.

            11 dnia badania opinii publicznej wykazały rekordowy wzrost poparcia dla Platformy Obywatelskiej wynoszący 64 %.

            12 dnia Angela Merkel powiedziała że najwyższy czas przyśpieszyć realizację idei  transgraniczności oraz zmienić przestarzałe prawo własności na terenach Wschodniej Europy.

            13 dnia ostatni żołnierz mieszanki rosyjsko- białoruskiej opuścił terytorium UE.

            14 dnia w “polskich” mediach zawrzała dyskusja na temat kształtu współpracy z Rosją a na Salonie24 została wycięta notka Artura Nicponia zawierająca wulgaryzmy w stosunku do polityków.

            15 dnia ogłoszono z dumą że polski region pomimo niedawnych perturbacji utrzyma zakładany wzrost gospodarczy...