Terror „Globalnego Ocipienia”. Nawet we Francji. “Monsieur Météo” wyrzucony z TV.

Krzyczy: „Król jest goły – i ma SYFA !!”

"Dyktatura ujednoliconego myślenia na temat klimatu” atakuje ponownie. Ten, kto krytykuje globalne ocieplenie traci pracę.

"Jesteśmy zakładnikami światowego skandalu na temat globalnego ocieplenia, narzędzia wojny, mającego za cel terroryzowanie nas".

Il pensiero unico sul clima colpisce ancora. Chi critica il global warming perde il lavoro

http://www.ilfoglio.it/cultura/2015/10/15/il-pensiero-unico-sul-clima-colpisce-ancora-chi-critica-il-global-warming-perde-il-lavoro___1-v-133894-rubriche_c398.htm

Mauro Zanon        15 październik  2015  tłum. RAM

Paryż:  Philippe Verdier pracował jako  “Monsieur Météo”  dla kanału telewizyjnego France 2. Meteorologiem jest od 20 lat, ale podczas gdy w niedzielę przygotowywał się do powrotu do studia telewizyjnego (po krótkiej przerwie poświęconej na kampanię  promocyjną jego nowej książki), otrzymał od dyrekcji France Télévisions list, w którym poproszono go prosto z mostu o pozostanie w domu i nie pojawianie się następnego dnia w pracy (tj. o 13.30 i 20.30).

Nakazano mu również usunięcie  ze swego profilu Twitter jakiejkolwiek wzmianki o France Télévisions,  i o zaprezentowanie się w przyszłym tygodniu na rozmowę. Po trzech dniach milczenia Verdier  ujawnił i opowiedział całą historię, w której nie ma ani choroby, ani skandalu ani  też nieporozumień z kolegami w pracy.

Chodzi bowiem tylko i wyłącznie o zawartość jego książki, “Climat Investigation”, w której relatywizuje on konsekwencje wynikające z tzw. global warming i w bardzo poważny sposób oskarża organizatorów Konferencji na temat zmian klimatycznych, jaka odbędzie się w Paryżu w grudniu. Demaskuje także  katastrofistów należących do Giec (Groupe d'experts intergouvernemental sur l'évolution du climat) i ich metody. [Sławne, tj. osławione IPCC md]

"Otrzymałem list, w który prosi się mnie o pozostanie w domu", mówi  prezenter komunikatów meteorologicznych kanału France 2, i dodaje  iż czuje się on "ofiarą buldożera Cop 21", czyli Konferencji Narodów Zjednoczonych na temat zmian klimatycznych. W zwiastunie  prezentującym “Climat Investigation”, (książka znajduje się na pierwszym miejscu indeksu publikacji zabronionych przez ayatollachów ideologii klimatu), Verdier przedstawia swe śledztwo na temat oszustwa globalnego ocieplenia tymi słowami: "Postanowiłem, że będę mówił, że opowiem wam to, co się przed nami celowo ukrywa".

Książka francuskiego meteorologa, wydana przez wydawnictwo Ring, otwarcie oskarża niewidoczne powiązania między naukowcami, politykami,  pozarządowymi organizacjami zajmującymi się ochroną środowiska, lobbystami i religiami co do kwestii klimatu. "Jesteśmy zakładnikami światowego skandalu na temat globalnego ocieplenia, narzędzia wojny, mającego za cel terroryzowanie nas".

Te "dobrze dotarte  tryby", wg. ex meteorologa France 2, funkcjonują dzięki "manipulowanym upolitycznionym  naukowcom,  korupcji, skandalom seksualnym, dzięki politykom spragnionym władzy i zainteresowanym jedynie własnym wizerunkiem, dzięki oślepionym spłoszonym mediom, cenzurującym pod presją akcjonistów (...), oraz dzięki organizacjom ochrony środowiska i religiom szukającym nowego credo".

Jest więc bardzo dużo materiału, który najsławniejszy “climatosceptique”  Francji (wykorzystując  dokumenty nieopublikowane), zgromadził na 330 stronach swego “Climate Investigation”. 

W prezentacji książki, zatytułowanej "Za kulisami ogólnoświatowego skandalu", autorstwa wydawnictwa, czytamy: 

"Klimat jest dzisiaj czymś w rodzaju wojny lub religii. Każda opinia przeciwko musi zostać wyeliminowana. Czy podniesie się głos aby przerwać tę ciszę  i spowodować wybuch prawdy przed szczytem w Paryżu?  Nie istnieje bowiem w rzeczywistości żaden  związek klimatu z alarmistycznym dyskursem, jaki dziś obowiązuje.  Francuzów utrzymuje się w strachu przy pomocy nieustannej i bezprecedensowej presji. Traktowanie ludzi jako zakładników jest rodzajem dyplomatycznego wyzwania dla Konferencji w Paryżu. Rządzący Francją od dawna wiedzą, że Cop 21 to bankructwo, ale manipulacja i show są wzmacniane dodatkowo. Giec [IPCC], super upolityczniona, rozpada się pod ciężarem skandali i na skutek krytyk jej dyskusyjnych metod.

Praca naukowa jest niezauważalna. Narody Zjednoczone, osłabione korupcją szamoczą się dobrowolnie w rokowaniach. Lobby ekonomiczne, stowarzyszenia pro-środowiskowe, rządy i religie utrzymują niebezpieczne powiązania. Ambasadorowie klimatu wzmagają ten kryzys, jednocześnie palący i nieuchwytny. (...)