Czy Ehrenkreutz (GIS) zrabuje nam dzieci?

 Maria Majewska

Niejaki Ehrenkreutz (Niemiec?) jakoś zarządzający GISem

- [cyt.: Włodzimierz Ehrenkreutz z Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Według niego, nie ma tu mowy o karze, jest to tylko środek egzekucyjny, który ma nakłonić do szczepienia. Maksymalna wysokość, która może wynosić 50 tysięcy złotych]

- grozi polskim rodzicom, że państwo (czyli kto?) będzie rabować im dzieci, jeśli oni nie zgodzą się na przymusowe okaleczanie i zabijanie swych dzieci szczepionkami.  [cytuję: może to skutkować działaniem sądu opiekuńczego w celu ograniczenia lub pozbawienia praw rodzicielskich. MD]

Ale potem przyznaje, że rodzice zwykle odwołują się do sądów, które zgodnie z prawem i Konstytucją  unieważniają faszystowskie decyzje skorumpowanych urzędników. 

Na razie słychać, że tylko wojewoda pomorski stosuje szczepienny terror  wobec rodziców, inni  wojewodowie  zachowują  należyty dystans do tych spraw.     

http://zdrowie.dziennik.pl/dziecko/artykuly/504917,za-nieszczepienie-dziecka-grzywna-lub-pozbawienie-praw-rodzicielskich.html