"Al Baghdadi grozi Izraelowi!" Wszystko to prawda, jakżeby mogło być inaczej. Come no, e tutto vero. | |
Wpisał: Maurizio Blondet | |
28.12.2015. | |
"Al Baghdadi grozi Izraelowi!" Wszystko to prawda, jakżeby mogło być inaczej.
“Al Baghdadi minaccia Israele!”. Come no, è tutto vero. ---------------------------- ...Więc ja na koniec twierdzę, że mass-media dobrze robią, że milczą, w przeciwnym razie bowiem, ktoś mógłby pomyśleć, że Pentagon i ISIS mają te same cele, a w przypadku przyszłego zamachu "islamskiego" w jednej ze stolic europejskich, mógłby nawet przypisać go zamiast ISIS-owi, służbom USA, czyli naszym przyjaciołom i dobroczyńcom. ================== http://www.maurizioblondet.it/2689-2/ Maurizio Blondet 27 grudzień 2015 tłum. RAM
W drugim dniu Świąt Bożego Narodzenia wszystkie dzienniki telewizyjne zaczynały się od Kalifa wygrażającego Izraelowi: "Komunikat dźwiękowy! 24-minutowy! Uważano go za zabitego, tymczasem jest on jak nigdy dotąd - silny i niezwyciężony!" Jest to wiadomość- bomba, którą mass-media łączą z następną wiadomością-bombą: "Stolicom europejskim w okresie między Bożym Narodzeniem i Nowym Rokiem grożą zamachy terrorystyczne z użyciem broni lub środków wybuchowych". O zamachach ostrzega policja wiedeńska, którą o nadciągającym niebezpieczeństwie zawiadomił "jeden z przyjacielskich wywiadów". Dziwny jest ten "przyjacielski wywiad", że ostrzega tylko i wyłącznie Wiedeń, nie biorąc pod uwagę innych stolic europejskich, które jak wynika z informacji również są "zagrożone". (...) Moim zdaniem należałoby uważać na "przyjaciół" zainteresowanych tworzeniem w Europie strategii napięcia, tym bardziej, że są to "przyjaciele", którzy z całym prawdopodobieństwem produkują "zamachy ISIS". Od dłuższego czasu zauważano, że ISIS nie atakuje Izraela. Zabija wielkie ilości muzułmanów, chce zająć Damaszek i Bagdad, ale nie ma nigdy ambicji podbicia Jerozolimy. Izrael kupuje od ISIS ropę, jaką sprzedaje on w Turcji i koordynuje działania z bojownikami-nożownikami anty-Assad, jak to ujawnia nawet raport ONZ:
Izrael leczy również rannych bojowników ISIS, walczących w południowej Syrii i można zobaczyć wiele fotografii z premierem Netanyahu odwiedzającym ich w szpitalu. Ostatnio wyszło nawet na jaw, że ISIS, za pośrednictwem fatwy autoryzuje pobieranie organów od przechwyconych przez niego jego nieprzyjaciół i apostatów - podobnie jak czyni to Izrael z Palestyńczykami.
Fatwa ISIS-u napisana po angielsku autoryzująca pobieranie organów. Mówi się, że znaleźli ją komandosi USA w czasie operacji wojskowej. Zob.:
W komunikacie al-Baghdadi słyszymy: "Myśleliście, że zapomnieliśmy o was, Żydzi? Absolutnie nie, nie zapomnieliśmy o Palestynie, ani na chwilę i z pomocą Allaha nie zapomnimy o niej i w przyszłości..." (...) Jak myślicie, kto opublikował komunikat Baghdadiego? Rita Katz, jak zawsze? Nie, tym razem nie jest to Rita Katz, ale Al Arabiya - po angielsku, a następnie zajęły się komunikatem, Haaretz i Jerusalem Post. Czy można wątpić w prawdomówność Al Arabiyi? Teoretyczne nie, zwłaszcza kiedy mówi o ISIS, Al Arabiya nie powinna mylić się, jako że jest ona telewizją Emiratów, które finansują i zbroją ISIS, razem z ich większymi sąsiadami Saudytami. Być może wiecie o tym, że Emiraty posiadają również prestiżowe linie lotnicze Etihad i flotę lotniczą cargo.
Etihad w Bułgarii po ładunek broni
Otóż samolot, który widzicie na zdjęciu, został sfotografowany po wylądowaniu w Burgas (Bułgaria) 19 października, jednakże był on już wcześniej w Bułgarii, w czerwcu i w sierpniu, co najmniej 5 razy. Również samoloty cargo, należące do Arabii Saudyjskiej lądowały w Bułgarii, tym razem na lotnisku w Sofii i to już od października 2014 roku. Na jumbo-jety saudyjskie ładowano towar niezidentyfikowany, pod ścisłym nadzorem. Ładowano 80 ton na każdy samolot. Pozwolenia na przebywanie w bułgarskiej przestrzeni powietrznej i na lądowanie tych samolotów zostały wydane przez ministerstwo obrony Bułgarii, a nie jak dzieje się to zazwyczaj przez lotnictwo cywilne. Na podstawie Konwencji z Chicago, dotyczącej lotnictwa cywilnego - dokument 9284, sub-art. 18, pozwolenie ministerstwa obrony jest konieczne wtedy, kiedy na samolot cargo są załadowywane substancje niebezpieczne, takie jak materiały wybuchowe, broń i amunicja.
Zobacz se: Saudyjskie samoloty cargo w Sofii
Ostatnio wychodzi na jaw, że od początku wojny przeciwko Assadowi, rząd USA zakupił w Bułgarii broń posowiecką za 500 milionów dolarów w celu uzbrojenia "umiarkowanych opozycjonistów". Mówi się o 1 000 sztuk granatników przeciwpancernych na ramię i 700 sztukach przeciwpancernych systemów rakietowych Konkurs. Jak na nieszczęście, broń ta trafiła jednak w ręce ISIS, ponieważ "umiarkowani opozycjoniści", zaledwie uzbrojeni, opłaceni i wyszkoleni przez CIA w Turcji i w Jordanii, zaraz potem zadeklarowali swą wierność Kalifowi. Więc okazuje się - co za pech - że Washington, wbrew swojej woli, uzbroił ISIS płacąc 500 milionów dolarów za bułgarską broń i podobnie rzecz miała się z Emiratami i z Arabią Saudyjską. Historia samolotów cargo jest wynikiem śledztwa przeprowadzonego przez Balkan Investigative Reporting Network (BIRN). (...) Jest rzeczą oczywistą, że wojska Arabii Saudyjskiej i Emiratów dysponują uzbrojeniem zachodnim i amerykańskim. Broń posowiecką kupują oni jedynie dla ISIS. Raport ONZ-u zrekonstruował nawet jeden z załadunków na jumbo należący do Saudi Arabian Cargo w Bułgarii: 827 karabinów maszynowych z systemami do zamontowania ich na pick-up Toyota i 120 systemów przeciwpancernych SPG-9. Opowiadam to, co powyżej, aby zapewnić was, że kiedy Al Arabiya rozpowszechnia komunikat Kalifa, to "na pewno" otrzymała go od Kalifa, który grozi Izraelowi. (...) ISIS aktualnie traci swe twierdze w Syrii i w Iraku, jego bojownicy wycofują się i uciekają, negocjując ewakuację z południowych dzielnic Damaszku - za pośrednictwem ONZ-u - z rządem syryjskim. Jednakże pomimo tego rodzaju wiadomości - oto Al Baghdadi - niezachwiany - grozi Izraelowi. A mass-media jego groźby mocno podkreślają. Nic nie mówią natomiast o tym, że "Pentagon odmawia współpracy z wywiadem rosyjskim w odniesieniu do ISIS, aż do chwili kiedy Moskwa zaprzestanie udzielania poparcia Assadowi". Więc ja na koniec twierdzę, że mass-media dobrze robią, że milczą, w przeciwnym razie bowiem, ktoś mógłby pomyśleć, że Pentagon i ISIS mają te same cele, a w przypadku przyszłego zamachu "islamskiego" w jednej ze stolic europejskich i mógłby nawet przypisać go zamiast ISIS-owi, służbom USA, czyli naszym przyjaciołom i dobroczyńcom. |
|
Zmieniony ( 28.12.2015. ) |