Czy "eksperci" tacy jak Paweł Łoziński, Krzysztof Lang czy A. Fidyk - cenzorzy z TVP rokują nadzieje
Wpisał: Piotr Zarębski   
02.01.2016.

Czy "eksperci" tacy jak Paweł Łoziński, Krzysztof Lang czy Andrzej Fidyk - cenzorzy z TVP rokują nadzieje -

 

Piotr Zarębski

Łódź

 

 

Szanowny Pan Minister

Prof. Piotr Gliński

 

Z niedowierzaniem przeczytałem o powołaniu "nowych" ekspertów Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, gdzie wśród rzeczywiście nowych nazwisk w ogromnej większości pozostali ci, którzy mieli bardzo negatywny wpływ na kształt Polskiej Kinematografii. Nie rokuje to nadziei na zmianę kierunku tematycznego z "rozrywkowego" na historyczno patriotyczny podkreślający polską tożsamość kulturową jaką publicznie Pan Minister zadeklarował.

 

Jednakże osobiście jestem zbulwersowany przedłużeniem tak ważnej funkcji eksperta w PISF osobom kompletnie skompromitowanym, którzy zasłynęli w cenzurowaniu mojego filmu o Rafale Gan-Ganowiczu w roku 1997 o czym informowały media nie tylko w Polsce. Oburzenie społeczne spowodowało, iż w tej sprawie odbyła się nawet debata w polskim parlamencie. W efekcie czego TVP zmuszona została do wyemitowania mojego filmu bez zmian cenzorskich (co ciekawe "złamano wówczas ramówkę"). 

 

Po tak głośnym skandalu, w tzw "wolnej Polsce" owe "autorytety" są nadal hołubione przez wszelkich ministrów odpowiedzialnych za kulturę i media w tym także szefów PISF. 

 

Moim zdaniem wiarygodność i intencje Pana Ministra będą weryfikowane czynami - między innymi KTO będzie reprezentował polską kulturę na wszelkich obszarach a szczególnie kto będzie decydował np o dotacjach wspierających produkcję polskich filmów. Jak na razie "eksperci" tacy jak Paweł Łoziński, Krzysztof Lang czy Andrzej Fidyk - cenzorzy z TVP nie rokują nadziei, by wreszcie w Polsce nadeszły oczekiwane zmiany na kluczowych i decyzyjnych stanowiskach.

 

Z poważaniem

Piotr Zarębski reżyser i producent filmowy, były ekspert Agencji Produkcji Filmowej

 

Łódź 20.12.2015