"Wypadkiem" pancernej limuzyny Prezydenta zajmuje się prok. Rogowski; umarzał wiele głośnych spraw. | |
Wpisał: niezalezn | |
07.03.2016. | |
"Wypadkiem" pancernej limuzyny Prezydenta zajmuje się prokurator Rogowski, który umarzał wiele głośnych spraw.
Prokurator Artur Rogowski odpowiedzialny m.in. za umorzenie głośniej sprawy wypadku spowodowanego w kwietniu 2014 r. przez prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza zajmuje się wyjaśnieniem przyczyn piątkowego zdarzenia na autostradzie A4. Prokurator Artur Rogowski z Prokuratury Okręgowej w Opolu zabrał wczoraj głos w sprawie prac związanych z wyjaśnianiem wypadku prezydenckiej limuzyny, do którego doszło 4 marca br. na autostradzie A4. – Wykonywane są niezbędne czynności, które są prowadzone przez prokuraturę Rejonową w Brzegu oraz Prokuraturę Okręgową w Opolu. Podczas tych czynności gromadzony jest materiał dowodowy, są przeprowadzane oględziny miejsca oraz pojazdu. Po przeprowadzeniu tych czynności oraz jakichś dodatkowych, których konieczność dokonania referent uzna za niezbędne, zostanie podjęta decyzja, czy to postępowanie zostanie wszczęte, czy też zostanie zakończone umorzeniem – mówił Rogowski. Dotychczas prok. Rogowski już kilkakrotnie umarzał „niewygodne sprawy”. Tak było w 2014 roku, kiedy prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi i zderzył się z nim powodując m.in. kontuzję u motorniczego. Prokurator Rogowski zatrudniony wtedy w prokuraturze w Kluczborku nie dopatrzył się w sprawie znamion wypadku, a jedynie stłuczki i umorzył sprawę. O prokuratorze Rogowskim głośno było także z powodu innego umorzenia. „Sędzia wjeżdża w rowerzystę, prokuratura umarza sprawę” – to tylko jeden z licznych tytułów dotyczących umorzenia sygnowanego nazwiskiem Artura Rogowskiego. Prokuratur umorzył śledztwo, ze względu na „brak znamion przestępstwa”. Rogowski uznał też, że „zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na ewentualne przedstawienie zarzutów”, mimo, że - jak pisał „Wprost“ - na nagraniu z monitoringu było wyraźne widać, jak sędzia wjeżdża w rowerzystę. Prokurator umorzył nawet sprawę przeciwko byłemu dyrektorowi biura promocji Wrocławia, Pawłowi Romaszkanowi. Chodziło o podejrzenie o naruszenie praw autorskich twórcy słynnej Pomarańczowej Alternatywy Waldemara „Majora” Fydrycha. Wczoraj artysta skierował do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry list, w którym zwraca uwagę na relacje prok. Rogowskiego z wrocławskim magistratem. „Tego typu zdarzenia spowodowały, iż w różnych kręgach Wrocławia zaczęto mówić o prokuratorze Rogowskim jako o „prokuratorze dyżurnym” Magistratu Wrocławskiego“ - napisał Fydrych. Cały list można przeczytać TU. |
|
Zmieniony ( 07.03.2016. ) |