Guj, belgia i kamieni kupa | |
Wpisał: St. Balcerac | |
23.03.2016. | |
Guj, belgia i kamieni kupa
Lewacka Europa leży na łopatkach a obywatele płacą za to swoją krwią.
22.3.2016 http://monsieurb.neon24.pl/post/130516,guj-belgia-i-kamieni-kupa St. Balcerac To szaleńcy w stylu Guja Verhofstadta doprowadzili Belgię do stanu państwa upadłego ("failed state"), które nie potrafi obronić swoich własnych obywateli, ale za to głosi z Brukseli na cały świat ideologiczną propagandę islamu i multi-kulti. Pamiętacie jak rok temu Bruksela i Platforma Obywatelska ciosały nam kołki na głowie w sprawie słynnej "konwencji o zapobieganiu przemocy wobec kobiet", którą musieliśmy ratyfikować aby pozostać w gronie państw postępowych? Obok wielu genderowych innowacji ta konwencja głosiła m.in. że przemoc nie może być usprawiedliwiana tradycją lub religią. Aha. Platforma i Komorowski wszystko w podskokach ratyfikowali i podpisali, tak abyśmy "liczyli się" w Europie, a konwencja weszła w życie 1 sierpnia. No ale od tego czasu przemoc wobec kobiet narasta lawinowo w całej postępowej Europie: dziesiątki młodych kobiet (w wieku 20-30 lat) zginęło w zamachach terrorystycznych 13 listopada w Paryżu a setki zostało rannych, setki kobiet i dziewcząt było molestowanych lub zgwałconych przez arabskich migrantów w Sylwestra w Kolonii, w postępowej Szwecji kobiety boją się wyjść wieczorem na ulice (kilka z nich już zginęło z rąk migrantów a wiele zostało zgwałconych) a dzisiaj rano w Brukseli wiele dalszych kobiet straciło życie lub zdrowie - w samym centrum światłej unijnej demokracji. Co na to panie Środa, Szczuka, Mucha, pan Biedroń oraz Kongres Kobiet ? Czyżby znów okazało się, że te "europejskie wartości" o których trąbią nam kapral Schulz, kanclerzyca Merkel i demokrata Verhofstadt to tylko ściema ? Wczoraj pisaliśmy we wpisie "Molenbeekistan", że Belgia to kraj upadły (failed state) rządzony od dawna przez ludzi niekompetentnych, wybieranych tylko dlatego, że mają powiązania lóż masońskich (selekcja negatywna). Aktualny premier Belgii Charles Michel jest synem wpływowego polityka Louis Michela. W Belgii rządzi nepotyzm i kasta "samych swoich", tak jak jeszcze do niedawna w Polsce. Krytyk polskiej demokracji Guy (Guj) Verhofstadt był premierem Belgii przez 9 lat (od 1999 do 2008). W jakim stanie Verhofstadt zostawił Belgię, widzimy na własne oczy. Rząd Belgii nie wie nawet kto mieszka na terenie kraju i nie jest w stanie ochronić swoich własnych obywateli. Czy nie jest to jeden z jego konstytucyjnych obowiązków ? Czy rząd Belgii łamie konstytucję ? Belgia to kraj specjalnej troski, który należałoby objąć nadzorem. To się może rzeczywiście stać, jako że wobec rażącej niekompetencji belgijskich władz narasta frustracja innych krajów. Francuzi mają co prawda swoje własne ogromne problemy z multi-kulti, niemniej jeden z byłych szefów francuskich służb specjalnych już kilka dni temu ostro oskarżył władze Belgii (cytat): "Naiwność Belgów kosztowała nas (Francuzów) 130 ofiar !": Kiedy dla dobra wszystkich Belgia zostanie objęta specjalnym nadzorem, mamy nadzieje że rząd PiS wyśle do Brukseli w ramach bratniej pomocy odpowiednich ekspertów od zarządzania krajem. Należałoby wtedy internować Guja Verhofstadta, aby już więcej nie szkodził. Lewacka Europa leży na łopatkach a obywatele płacą za to swoją krwią. |