Dlaczego umowy w/s płatnych autostrad są tajne? | |
Wpisał: niewygodne.info.pl | |
15.05.2016. | |
Dlaczego umowy w/s płatnych autostrad są tajne?
Miliardy złotych pożerają prywatne firmy, a obywatele nie mają prawa wiedzieć co, jak i dlaczego!
Prywatne firmy zarządzające płatnymi odcinkami autostrad w Polsce otrzymują w ciągu roku z Krajowego Funduszu Drogowego nawet 10-razy więcej, niż wynoszą wszystkie wpływy z tytułu poboru opłat na bramkach. Gdy jednak zwykły obywatel chciałby poznać szczegóły umów, jakie były zawierane przez rządy SLD i PO-PSL ze wspomnianymi firmami, to nagle okazuje się, że wszystko jest tajne i obarczone klauzulami poufności. Powstaje pytanie - dlaczego? Co takiego kryją zapisy wspomnianych umów, że muszą być one tajne dla zwykłych ludzi?
Przypomnijmy - umowy jakie zawarły rządy SLD oraz PO-PSL z prywatnymi spółkami "GTC" i "Autostrada Wielkopolska SA II", na budowę i utrzymanie ok. 250 km odcinków autostrad A1 oraz A2, mogą budzić wielkie kontrowersje. Na ich podstawie państwo polskie - czytaj: podatnicy - muszą płacić wspomnianym spółkom tzw. opłatę za dostępność. Wiemy, że w 2013 roku wyniosła ona nieco ponad 1,2 mld zł. W 2014 roku było to 1,271 mld zł, czyli blisko 10-krotnie mniej niż wyniosły całkowite wpływy z tytułu poboru opłat na wspomnianych odcinkach zarządzanych przez "GTC" i "AWSA II", a które są przekazywane do państwowego Krajowego Funduszu Drogowego. Taka sytuacja będzie trwała aż do 2039 roku...
"Strony umowy o budowę i eksploatację autostrady płatnej przyjęły za obowiązującą zasadę, iż całość zapisów stanowiących umowę, a także dokumentów finansowych związanych z realizacją autostrady płatnej podlega ochronie na podstawie przepisów o ochronie tajemnicy państwowej i handlowej, zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i dostępie do informacji publicznej i nie będzie wykorzystywana przez strony do celów innych niż wykonanie umowy".
Powstaje pytanie - dlaczego zapisy umów regulujące zasady otrzymywania przez prywatne firmy gigantycznych środków publicznych nie mogą być ujawnione? Co takiego kryją, że muszą być tajne? Przecież tu chodzi o nasze pieniądze! Dlaczego nie mamy prawa wiedzieć na jakich zasadach są one przelewane do "GTC" i "AWSA II" i dlaczego muszą być aż 10-razy wyższe niż suma wszystkich opłat pobranych na bramkach wjazdowych?
Źródło: Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju - z upoważnienia ministra - na interpelację nr 28455 (Sejm.gov.pl)
|