Cristiano Ronaldo żyje, bo mama nie potrafiła wykonać "aborcji". | |
Wpisał: Maria Dolores dos Santos Aveiro | |
30.06.2016. | |
Cristiano Ronaldo żyje, bo mama nie potrafiła wykonać "aborcji". Dzięki portugalskiemu Chazanowi. 2016-6-30 pch24
Maria Dolores dos Santos Aveiro, matka słynnego piłkarza Cristiano Ronaldo, ujawniła, że próbowała dokonać aborcji, gdy była z nim w ciąży. Życie dziecku uratował lekarz, który odmówił wykonania "zabiegu". Informację tę przynosi opublikowana właśnie w Portugalii biografia matki piłkarza - „Mãe Coragem” (Matka Odwaga). W książce, autorstwa Paulo Sousa Costa, Maria Dolores tłumaczy, że miała już wówczas trójkę dzieci: Elmę, Katię i Hugona, pracowała od świtu do nocy, a jej mąż był często nieobecny w domu. Lekarz, któremu opowiedziała o swej sytuacji, odmówił wykonania aborcji i dodał, że to dziecko da jej wiele radości. Próbowała jeszcze potem sama jej dokonać domowym sposobem, pijąc, za radą sąsiadki, gorące ciemne piwo i biegając do upadłego, jednak nie udało się jej osiągnąć zamierzonego celu. "Gdy nic nie pomogło, powiedziałam sobie, że skoro Bóg chce, to niech to dziecko się urodzi" - wyjawiła Dolores, przyznając, że jedynym powodem, dla którego chciała pozbyć się dziecka, był strach przed tym, że tragiczna sytuacja ekonomiczna jej rodziny jeszcze się pogorszy. Wtedy miała już trójkę dzieci i męża alkoholika, który był ogrodnikiem w Funchal, stolicy Madery. Ostatecznie ojciec Ronaldo zmarł na marskość wątroby, a lata potem niechciany na początku najmłodszy syn przejął rolę głowy rodziny, pomagając finansowo matce i walczącemu z nałogiem narkotykowym starszemu bratu. Piłkarz poznał tę historię, jednak nie odwrócił się od swej matki, która nadal jest mu bliska i pomaga w wychowywaniu jego syna, Cristiano Jr. - Gdy się dowiedział, powiedział mi: „Zobacz, mamo, chciałaś dokonać aborcji, a teraz to ja utrzymuję dom” - wyznała Aveiro. KAI, Super Express, kra |