Pray for India! | |
Wpisał: Fr D Couture | |
08.04.2010. | |
Pray for India! Jedna wieś zebrała MILION różańców w Krucjacie o Rosję 25 marca 2010 r. zakończyła się (formalnie, modły trwają nadal) Krucjata Bractwa św. Piusa X o to, by Ojciec św. Benedykt XVI poświęcił bezwarunkowo Rosję Niepokalanemu Sercu Maryi, zgodnie z prośbami Maryi w Fatimie i później. Mieliśmy zebrać dwanaście milionów Różańców na całym świecie w czasie dziewięciu miesięcy. O MILIONIE Różańców zebranych w jednej wsi chodziły legendy. Pracowicie szukałem tej wiadomości, tłumaczę odpowiedź: Tak, to w Indiach, wieś R.N. Kandigai, na południe od Madrasu. Siedemset osób systematycznie przychodzi na naszą Mszę niedzielną, a mieszka tam trzy tysiące ludzi. Niektórzy chodzili po okolicy rozdając formularze Krucjaty i zbierając te wypełnione. Wiele, wiele rodzin odmawia trzy Różańce dziennie. Również zbierali Różańce z okolicznych klasztorów. Oni nie mają adresów mail’owych, bo nie mają komputerów! ] Szukałem: Laudetur Iesus Christus! ...There are rumours here, that "somewhere in Asia" (India, Indonesia??) there is village, where people said MILLION Rosaries...
Odpowiedź: In Aeternum! Amen! Dear Miroslaw, Yes, it is in India, the village of R.N. Kandigai, south of the city of Madras. 700 come regularly to our mass on Sunday, and there are 3000 people in the village. Some people went around every month to distribute sheets for the crusade and to collect those already filled. Many, many families say the three rosaries every day. They also recruited rosaries from local convents. They don't have email addresses because they don't have computers! Pray for India! Fr D Couture [Rev. Fr. Daniel Couture (Society of Saint Piux X, District of Asia - Superior)] ============= PS. Parę osób pytało mnie z pewnym pobłażaniem „A cóż ci wieśniacy indyjscy wiedza o Rosji?” 1) A cóż my wiemy o procesach historycznych i przyszłym losie Rosji? Może tyle, że na pewno nie sprawdzą się „prognozy specjalistów” 2) Gdy Matka Boża prosiła dzieci fatimskie (7, 9, i 10 lat) o Rosję ( i później - o przekazanie tej prośby Ojcu świętemu) - to dzieci sądziły, że „Rosja” to taka „brzydka pani”. Ale zrobiły to, co Matka Boska im poleciła. Czy my nie mamy obowiązku pójścia Ich śladami? |
|
Zmieniony ( 10.04.2010. ) |