Smoki, mięsko dinozaurów a datowanie węglem C14.
Wpisał: Maciej Giertych   
13.07.2016.

Smoki, mięsko dinozaurów a datowanie węglem C14.

 

Maciej Giertych. Opoka w Kraju, lipiec 2016

        

Z okazji ukazania się mojej książki „Ewolucja, dewolucja, nauka”, w wielu recenzjach próbuje się mnie ośmieszyć, że zwalczam ewolucję odwoływaniem się do smoka wawelskiego i potwora z Loch Ness. Co prawda w książce tej nie wspominam tych smoków, ale kiedyś, na jakimś wykładzie o nich wspomniałem i teraz ciągle mi to media przypominają. W obecnej książce podaję tylko, że „występują znaleziska ukazujące współczesność ludzi i dinozaurów”.

Ostatecznie wiemy, że we wszystkich kulturach świata występuje pamięć o smokach. Znajdujemy rysunki, reliefy i teksty, zwykle ustawiające smoki, inne znane zwierzęta i ludzi obok siebie. W psalmie (Ps.91.13) modlimy się: „na lwa srogiego bez obawy siędziesz i na ogromnym smoku jeździć będziesz”. Po prostu jest historyczna pamięć o dinozaurach.

         Obecnie mamy też naukowe dowody na to. Zwykle nie analizuje się wieku kości dinozaurów metodą węgla 14C bo uważa się, że są na to za stare. Ta metoda izotopowa nadaje się tylko do ok. 50 000 lat wstecz. Uważa się, że starsze obiekty już nie zawierają węgla 14C. Metoda ta polega na analizie proporcji tego izotopu węgla w tkankach organicznych. Zakłada się, że w chwili ich powstania proporcje były jak w atmosferze (oczywiście zakładając, że w przeszłości była ona taka sama jak dziś), a potem uwięziony węgiel 14C przekształca się ze znaną prędkością (co 5700 lat połowa) w trwały izotop 12C. Po 50 000 lat już nie powinno być wcale węgla 14C w tkankach organicznych. Otóż okazuje się, że izotop ten nadal jest w kościach dinozaurów.

Analizy, wykonane dla 23 próbek kości różnych dinozaurów wykopanych w Teksasie, Montanie, Kolorado, Dakocie, na Alasce, w Europie i Azji, przeanalizowanych w różnych laboratoriach, dały wartości od 4 000 do 38 000 lat izotopowych (http://www.newgeology.us/Carbon-14%20comparison.pdf ). Są to analogiczne wartości do uzyskiwanych dla mega-fauny (mamutów itd.). Są wątpliwości, czy metoda ta nie zawyża wieku, ale to dla obecnego tekstu nie ma znaczenia.

Chodzi o to, że w kościach dinozaurów jest węgiel 14C, czyli twierdzenie, iż wymarły one 65 milionów lat temu, jest nieprawdziwe. Gdy wyniki te zostały przedstawione na konferencji naukowej w 2012 r. w Singapurze, wywołały sensację. W rezultacie, w streszczeniach referatów umieszczonych na stronie internetowej zjazdu, referat ten został wykreślony z uzasadnieniem, że musi to być oparte na ewidentnych błędach. [czerwień – MD. W normalnej nauce, tej szukającej PRAWDY, te wyniki by wywołały wrzenie, dalsze badania, kłótnie, wreszcie – doprowadzić muszą do zgody na jedna PRAWDĘ. Obecnie zaś widzimy pogoń za grantami, indeksem Hirscha itp. Mirosław Dakowski]

Przecież dinozaury mają co najmniej 65 milionów lat i żadnego 14C w nich być nie może! Tak oto „twarde dowody” na ewolucję przekreślają wyniki empiryczne, uzyskane w kilku renomowanych laboratoriach.

         Dane te są potwierdzane przez coraz częstsze doniesienia o znajdywanych tkankach miękkich w kościach dinozaurów, najczęściej kolagenu. Przecież tkanki miękkie nie przetrwałyby milionów lat.

         Ostatnio prasa doniosła o sensacyjnym odkryciu polskich naukowców, a mianowicie o znalezionych naczyniach krwionośnych w kościach dinozaurów z triasu (http://wyborcza.pl/1,75400,19788872,sensacyjne-odkrycie-polskich-naukowcow-naczynia-krwionosne.html ). Ponoć znaleziono też fragmenty białek. Szczątki te znaleziono w Gogolinie na Opolszczyźnie. Trias to ponoć 150 mln lat temu. Przy okazji przypomniano, że prof. Roman Pawlicki, współodkrywca obecnego znaleziska, pisał już w Nature w r. 1966 r. o skamieniałych tkankach miękkich (włókna kolagenowe, naczynia krwionośne i komórki kostne) znalezionych w kościach dinozaurów pochodzących z osadów lądowych w Mongolii rzekomo sprzed 80 mln lat. Autorzy obecnego znaleziska, ponoć trzykrotnie starszego, wywnioskowali, że: „proces fosylizacji zachodzi w mikroskali od razu po śmierci, na wczesnych etapach rozkładu tkanek, dzięki temu podczas szybkiego pogrzebania w osadzie i w sprzyjających warunkach środowiskowych mogą zachować się w różnym stopniu tkanki miękkie, jak i pozostałości składników biochemicznych – bez względu na wiek znaleziska”. Autorzy zaznaczają jednak, że dla uniknięcia dekompozycji ciała musiały być „zakonserwowane w wyniku bardzo szybkiej mineralizacji, która być może trwała dni, jeżeli nie godziny”. A więc zakładają śmierć przez zakopanie – czyli katastroficzną. Pokrywa się to z tym co twierdzę w mojej książce, że cała kolumna stratygraficzna, to owoc katastrofy (lub katastrof) a nie powolnego odkładania się warstwy po warstwie.

         Okazuje się, że tego typu znaleziska nie są aż tak strasznie rzadkie. W grudniu 2015 doniesiono w USA, że w stanie Montana znaleziono kości hadrozaura z przed 80 mln lat z widocznymi żyłami i białkiem (http://www.livescience.com/53032-dinosaur-blood-vessels.html ).

         Scypionyks to rodzaj niewielkiego celurozaura żyjącego we wczesnej kredzie  (ponoć 113 mln lat temu) na terenie dzisiejszych Włoch.  Znaleziono go w 1981 r. Jak podaje Wikipedia zachował on tkanki miękkie m.in. część tchawicy, pozostałości przełyku, odcisk wątroby, całe jelito, mięśnie szyi, miednicy i kończyn tylnych oraz naczynia krwionośne.

         W marcu 2005 roku paleontologowie podali w Science, że znaleziono w Górach Skalistych, w USA, skamieniałą kość udową tyranozaura, a w środku tkanki miękkie. Naukowcy nie mają wątpliwości: wewnątrz skamieniałej lewej kości udowej samicy MOR 1125, sprzed 68 milionów lat, znajdowały się dobrze zachowane elastyczne tkanki. Według relacji naocznych świadków prawie cała kość była zmineralizowana, jednak część znajdujących się w środku tkanek, otoczonych grubą warstwa skały, pozostała świeża. Niektórzy spekulują, że przy obecnych biotechnologiach, pomysł na Park Jurajski stanie się realny – zostaną odtworzone wymarłe istoty z ich DNA (http://powiatbedzinforum.eev.pl/printview.php?t=4441&start=0&sid=1d4dc1d00366017cc364b56e833ef178 ).

         Podobną myśl o odtwarzaniu podała w czerwcu 2015 r. Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75400,18097538,Krew_dinozaura_sprzed_75_mln_lat_.html ). Pisała o tym, że znaleziono czerwone krwinki i włókna kolagenu w muzealnych "śmieciach" – niewielkich szczątkach różnych dinozaurów odkopanych ponad sto lat temu w Kanadzie.

         W Patagonii, w Argentynie, znaleziono w pokładach górnej kredy zachowane jaja sauropoda, a w nich szkielet i miękkie tkanki embrionalne. Zawierały one związki organiczne i struktury antygenowe podobne do znajdywanych w obecnych skorupach jaj. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1599869/ ). Dane te opublikowano w 2005 r. w Proceedings of Biological Sciences.

         Również w 2005 r. w Science opublikowano informacje o tkankach miękkich w kości udowej tyranozaura z Gór Skalistych. Pod częścią zmineralizowaną były elastyczne żyły i ścięgna wraz z mikrostrukturą podobną do komórkowej. (http://www.rpgroup.caltech.edu/~natsirt/stuff/Schweitzer%20Science%202005.pdf ).

         W 2011 roku Proceedings of the Royal Society B, Biological Sciences, podało informację o nowej metodzie wydobywania danych o DNA z kopalnych kości dinozaurów (http://kgov.com/files/docs/Salzberg-2011-JVP-Dino-Metagenomics.pdf ).

         W tym samym periodyku, też z roku 2011, donosi się o kopalnej skórze gada z eocenu (Kolorado, USA, ponoć o wieku ok. 50 mln lat), w której znaleziono związki organiczne takie same jak typowe dla skóry obecnie żyjących gadów. (http://rspb.royalsocietypublishing.org/content/278/1722/3209 ).         

 

         W roku 2013 Nature podało informacje o badaniach nad embriologią wczesnojurajskich dinozaurów z Chin, analogicznych do znalezionych w Afryce Południowej i późnojurajskich w Portugalii. Znaleziono jaja o różnym stopniu rozwoju embrionów, czyli z różnych gniazd, co pozwala na badanie rozwoju embrionalnego. Okazało się, że nadal zawierają kości, tkanki i związki organiczne.  (http://www.nature.com/nature/journal/v496/n7444/full/nature11978.html ).

         Acta Histochemica z roku 2013 podaje informacje o tkankach łykowatej kości z rogu Triceratopsa z górnej kredy w Montanie, USA. Znaleziono niesfosylizowane mikrostruktury o charakterze osteocytów, komórki z wewnętrznymi organellami, czyli nienaruszone tkanki miękkie  ( http://www.creationmoments.com/sites/ creationmoments.com/files/pdf/Armitage_Triceratops_final.pdf  )..

         W 2015 Nature Communications podało informacje o tkankach miękkich znalezionych u 8 różnych dinozaurów z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Autorzy dowodzą, że jest to zjawisko pospolite u kopalnych kręgowców. (http://www.nature.com/ncomms/2015/150609/ncomms8352/full/ncomms8352.html ).

         Journal of Proteome Research z 2015 r. przedstawia dane o naczyniach krwionośnych znalezionych u kanadyjskiego brachylophozaura (rzekomo sprzed 50 mln lat) wraz z białkami nadającymi się do analizy spektrografią masową. (http://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/acs.jproteome.5b00675 ).

         Jak widzimy świat nauki coraz bardziej oswaja się z faktem, że u dinozaurów znajdujemy tkanki miękkie, związki organiczne, struktury komórkowe itd. Jest oczywiste, że te wszystkie struktury nie mogły przetrwać milionów lat.

Zacytowane na początku badania nad ich wiekiem metodą 14C wpisują się w ten obraz. Nic nie da usuwanie takich wyników z dokumentacji konferencyjnej. Prawda i tak wyjdzie na jaw. Dinozaury to smoki, o których ludzkość pamięta.

         Wspomnę jeszcze jedno odkrycie z ostatnich tygodni. Jak podała prasa (Epoch Times, 30.III.2016 – za American Journal of Applied Sciences) w Kazachstanie znaleziono czaszkę jednorożca z ogromnym rogiem między oczyma.

[jest tu: http://www.theepochtimes.com/n3/2008808-29000-year-old-siberian-unicorn-fossil-found md]

 

Datowany metodą 14C okazał się mieć 29 000 lat, a więc podobnie jak cytowane na wstępie dinozaury, chociaż uważany jest za wymarłego od 350 000 lat. (http://www.theepochtimes.com/n3/2008808-29000-year-old-siberian-unicorn-fossil-found/). 

O jednorożcu pisze biblia (Dn.8.5).

         Na zakończenie warto przypomnieć to co wie każdy geolog, że warstwy datuje się przy pomocy znajdywanych w nich skamienielin, a skamienieliny na bazie warstw, w których się znajdują.

###

         Wspomniana wyżej moja książka jest już dostępna w języku angielskim pod tytułem „Evolution, Devolution, Science”.

=================

Ściślej – to dziwnie ‘młody” nosorożec, uznany dotąd za dawno wymarły:

 

Abstract: A new locality of fossil mammals near Kozhamzhar in Pavlodar

Priirtysh Region has been described. The article provides the description of

the quaternary sediments section found in the outcrop near Kozhamzhar. In

the Karginian Age (MIS 3) alluvial deposits of the described locality we

found the remains of Elasmotherium sibiricum, Mammuthus ex gr.

trogontherii-chosaricus, Mammuthus primigenius, Bison sp. AMS

 

Radiocarbon dating of the Elasmotherium skull gave a young age-

26038±± 356 BP [before present. md]

=========================

Przeczytałem starannie tę publikację:

To grupka niefachowców, wynajęła jakieś laboratorium rzemieślnicze "datowań". Żadnych szczegółów eksperymentu, bez omówienia czy dyskusji błędów.. Brr. anty- nauka.MD

 

Zmieniony ( 14.07.2016. )