Epidemia cholery na Haiti została spowodowana przez ONZ

Haiti, epidemia di colera causata da Nazioni Unite

http://www.ilgiornale.it/news/mondo/haiti-epidemia-colera-causata-nazioni-unite-1297658.html

ONZ przyznaje, że w roku 2010 odegrał decydującą − choć niezamierzoną rolę  − w początkowej fazie rozprzestrzeniania się choroby, która zabiła 10 000 osób.

Elena Barlozzari       19 sierpień 2016     tłum. RAM

W roku 2010 straszliwa epidemia cholery zabiła około 10 000 ludzi. Wydaje się, że z 6−letnim opóżnieniem, ONZ jest skłonne do uznania swej roli w rozprzestrzenieniu się wirusa choroby. Jak informuje New York Times − szokujące wyznanie pochodzi od Frahana Haqa, jednego z rzeczników prasowych organizacji, który w ubiegły czwartek przyznał, że ONZ odegrał decydującą − choć niezamierzoną rolę  − w początkowej fazie rozprzestrzeniania się choroby. Po czym Haq dodał: "Postaramy się wyjaśnić więcej".

U.N. Admits Role in Cholera Epidemic in Haiti

http://www.nytimes.com/2016/08/18/world/americas/united-nations-haiti-cholera.html?_r=0

Powyższa deklaracja pojawiła się po tym, jak 8 sierpnia Ban Ki−moon zapoznał się 19−stronicowym sprawozdaniem, napisanym przez Philipa Alstona z New York University, które potwierdza winę sił pokojowych ONZ.

To oni odpowiedzialni są za epidemię. Na stronach relacji można wyraźnie przeczytać, że "bez obecności ONZ, cholera nigdy by się na Haiti nie rozprzestrzeniła".

Kryzys humanitarny zaczął się w połowie roku 2010. Zaczęli wtedy umierać Haitańczycy mieszkający wzdłuż rzeki Meille, dopływu Artibonite. Już od samego początku, podejrzenia koncentrowały się na bazie, w której mieszkały siły pokojowe z Katmandu, przybyłe na Haiti w celu niesienia pomocy, po trzęsieniu ziemi w styczniu 2010.

Pomimo wielu usiłowań zatuszowania sprawy, dynamika wydarzenia była oczywista od pierwszego momentu: peacekeepers w sposób nieumyślny wyładowali odpady organiczne w pobliżu warstw wodonośnych, dając tym samym początek potwornej epidemii.

Opóźnione przyznanie się do winy ONZ, niestety nie przyczyni sie do oddania sprawiedliwości ani tysiącom ofiar, ani ich rodzinom, jako że specjalny status prawny, którym cieszą się siły pokojowe sprawia, że nie może być podjęte wobec nich żadne postępowanie sądowe.