Miasto jest nasze |
Wpisał: Małgorzata Todd
|
03.09.2016.
|
Teatrzyk Zielony Śledź ma zaszczyt przedstawić sztukę pt. Miasto jest nasze Małgorzata Todd Występują: Helga i Wańka. Wańka – Jak ci się podoba nowy kantor? Helga – Przebranżowiłeś się? Będziesz handlował walutą? Wańka – Nie wiesz co znaczy kantor? Helga – Wiem, masz na myśli śpiewaka. Wańka – Czasami bystra z ciebie dziewuszka. Helga – A to co za określenie? Wańka – Nieco archaiczne, przyznaję, ale przejdźmy do sedna sprawy. Helga – Palę się z ciekawości. Wańka – Zauważyłaś zwrot o sto osiemdziesiąt stopni w poparciu naszych mediów dla HGW? Helga – Trzeba być ślepym, żeby tego nie widzieć. Zachodzę w głowę co się stało, bo chyba nie paniczna ucieczka z tonącego okrętu? Wańka – Bufetowa już od jakiegoś czasu przeznaczona była na odstrzał. Teraz pomoże nam wylansować nowego lidera. Helga – Przyznać trzeba, że Kucyk jest cholernie nudny, ale Nowoczesny P świetnie prezentuje się w eleganckich garniturach, nawet jeśli coś tam bredzi o rubikoniu, czy kameruniu. Wańka – Właśnie, sama widzisz. Potrzebny ktoś, za kim rzeczywiście stoją jakieś wartości. Helga – Wartości? Nie przesłyszałam się? Za dużo wypiłeś, czy coś się kryje pod tą, jak się domyślam, zmianą frontu? Wańka – Dobrze się domyślasz, chociaż nie do końca. Polaczkom potrzebny nowy Bolek, który zaśpiewa tak jak mu zagramy. Helga – Nigdy wcześniej nie stawialiśmy na bystrzaków. Wańka – Konieczność dziejowa. Nic się nie bój, Śpiewak, to pewniak. Helga – Mam nadzieję. Tatuś nie raz udowodnił gdzie ma Polaków. Wańka – Jak sama widzisz, stawiamy na wartości rodzinne. Helga – Miasto jest i będzie nasze! Wańka – Podobnie, jak cały Nadwiślański Kraj. KURTYNA
|