Na południu Chin trwa brutalna akcja sterylizacyjna
Wpisał: "Piotr Skarga"   
21.04.2010.

Na południu Chin trwa brutalna akcja sterylizacyjna

http://www.piotrskarga.pl/ps,5129,2,0,1,I,informacje.html 

            Brytyjska gazeta „The Times” donosi w wydaniu internetowym, że władze chińskie na południu kraju prowadzą dwudziestodniową akcję brutalnej sterylizacji mężczyzn i kobiet, z powodu posiadania przez nich większej liczby dzieci niż się powszechnie dopuszcza. Na osoby, które nie chcą się poddać dobrowolnie zabiegom ubezpładniającym władze wywierają presję, aresztując ich krewnych w podeszłym wieku.
            Lokalne władze prowincji Puning mają ambicję, by stać się drugą najważniejszą prowincją w kraju, ale uniemożliwia im to wysoki wskaźnik urodzeń. W związku z tym 7 kwietnia podjęto brutalną akcję sterylizacji, która ma potrwać dwadzieścia dni.
            W sumie w prowincji Puning zamieszkuje 2,24 mln mieszkańców. Lekarz z jednej wioski przyznał, że jego personel przeprowadzał operacje sterylizacji od 8 rano do 4 nad ranem następnego dnia.
            By zmusić mężczyzn i kobiety do sterylizacji osadza się ich krewnych, będących w podeszłym wieku w areszcie. Jak donosi gazeta osoby takie przetrzymuje się w ciasnych i zawilgoconych pomieszczeniach, gdzie można tylko stać albo kucać. Tam poddawani są oni reedukacji dot. „polityki jednego dziecka”.
            12 kwietnia władze prowincji Puning ogłosiły, że udało im się „namówić” do zabiegów ubezpładniających blisko 1000 osób.
            Colin Mason z brytyjskiego Instytutu Badań nad Populacją, który przebywał w Chinach w 2009 r. przez dwa tygodnie w celu badania metod przymusu stosowanych przez władze chińskie, realizujące tzw. politykę jednego dziecka, stwierdził, że nie jest to jedyna metoda stosowana przez władze mająca zmusić obywateli do przestrzegania rygorystycznej polityki demograficznej. Urzędnicy, obok przymusowej sterylizacji stosują grzywny, a także przymusowe aborcje.
            Jak donosi gazeta „The Times” lokalne władze zdecydowały się na tak drastyczne środki, gdyż w prowincji jest wiele rodzin, które posiadają troje i więcej dzieci. Generalna zasada jest taka, że zezwala się na posiadanie drugiego dziecka, jeśli pierwsza urodzi się dziewczynka.
            Źródło: LifeSiteNews.com, AS