Viri boni et amici Patriae ! | |
Wpisał: obywatel | |
14.05.2010. | |
Viri boni et amici Patriae !
Quo usque tandem abutere, Tusculus, patientia nostra ? Quem ad finem sese effrenata iactabit audacia ? O tempora, o mores ! Senatus haec intellegit, consul videt; hic tamen vivit. Vivit? Immo vero etiam in senatum venit, fit publici consilii particeps, notat et designat oculis ad caedem unum quemque nostrum. O di inmortales ! ubinam gentium sumus ? in qua urbe vivimus ? Quam rem publicam habemus ? Hic, hic sunt in nostro numero, patres conscripti, in hoc orbis terrae sanctissimo gravissimoque consilio, qui de nostro omnium interitu, qui de huius urbis atque adeo de orbis terrarum exitio cogitent ! Res publica in magno periculo est ! Egredere ex urbe, Tusculus, libera rem publicam metu, in exilium, si hanc vocem expectas,proficiscere. Utinam tibi istam mentem di inmortales duint ! Nobiscum versari iam diutius non potes; non feram, non patiar, non sinam ! Memoria verba tenete : Salus Rei publicae suprema lex !
Civis Rei publicae Polonorum, fiat in Varsovia , d. X Aprilis MMX, ex Marcus Tullius Cicero ---------------------------- Dobrzy Obywatele i Przyjaciele Ojczyzny !
Kiedy w końcu przestaniesz, Tusku, wystawiać na próbę naszą cierpliwość ? Co wreszcie położy kres twoim zuchwałym wybrykom ? O czasy, o obyczaje ! Senat to wie, marszałek zdaje sobie z tego sprawę, a jednak on nie ponosi kary. Wciąż działa! Mało tego, uczestniczy w posiedzeniach senatu, bierze udział w debatach, a przy sposobności bacznie się wszystkim przygląda i szykuje nam paskudną rozprawę. O bogowie nieśmiertelni! Cóż to za naród ? Co za miasto ? Jakież państwo ? Tu, pośród nas, senatorowie, między uczestnikami najświętszego, najznamienitszego w świecie zgromadzenia zasiadają ludzie gotowi sprowadzić zagładę na ten kraj, a bodaj i na całą ziemię! Rzeczpospolita jest w wielkim niebezpieczeństwie ! Wynoś się z miasta, Tusku, uwolnij Rzeczpospolitą od lęku, ruszaj na wygnanie, skoro takiego domagasz się od nas wyroku! Oby nieśmiertelni bogowie natchnęli cię w końcu tą myślą! Dłużej nie możesz tu przebywać. Tego nie zniosę, na to nie pozwolę i do tego nie dopuszczę! Przypominam słowa : „ dobro Rzeczypospolitej najwyższym prawem”!
Obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, podał w Warszawie, 10 kwiecień 2010, według Marka Tulliusza Cycerona |