Jak służby nami zarządzają. Amrykańcami też...
Wpisał: dr J. Jaśkowski   
16.03.2017.

Jak służby nami zarządzają.

 

Z cyklu: „S-135, 52 stan”

 

 

dr J. Jaśkowski

 

Nie ma przypadków, za wszystkim stoją służby. GP

 

Tylko odkrywanie prawdy powoduje,

że nasze życie jest ciekawe i pożyteczne. JJ

 

 

 

To, że polskie społeczeństwo, indoktrynowane co najmniej od 3 pokoleń zatraciło instynkt samozachowawczy, jest faktem bezspornym. Wystarczy posłuchać, lub poczytać, ze zrozumieniem, wypowiedzi różnych aktorów sceny politycznej i przemyśleć branie udziału w masowym cyrku jakim są wybory. No tak, ale jak wykazały to badania, tylko jeden promil społeczeństwa rozumie mowę pisaną. Żaden przedstawiciel tego społeczeństwa nie chce zrozumieć, że gdyby kiedykolwiek, gdziekolwiek, jakiekolwiek wybory cokolwiek zmieniały, to dawno byłyby zmienione na coś innego.

 

O braku instynktu samozachowawczego świadczy także fakt natychmiastowej utraty lokalnych mass mediów. Przecież pierwsze, co zrobiły służby zachodnie, głównie niemieckie, pod parasolem amerykańskich, to wykup za bezcen polskiej prasy lokalnej. Praktycznie żadna gmina, czy powiat, nie oparły się papierkom zielonego koloru.

A że Niemcy docenili ten fakt, świadczy obecna sytuacja z wyborem p.D.Tuska ponownie, wbrew stanowisku oficjalnemu Polski. Trzeba jednakże pamiętać, że p. D.T. był członkiem komisji d/s prywatyzacji prasy polskiej w 1992 roku. Niemcy pamiętają, kto im pomagał.

O tym, że zatracono instynkt samozachowawczy świadczy także ówczesne gremialne usuwanie ze szkół gabinetów lekarskich. Po ćwierć wieku co niektóre samorządy obecnie decydują się na przywracanie stomatologa i co najmniej higienistki do szkoły. A przecież to sami rodzice, jako radni, własnymi „rencami” pozbawiali swoje pociechy opieki medycznej.

Tego nawet za czasów Powstania w Wandei w 1793/4 roku nie było. Tam, ponad 200 lat temu, prości chłopi jako drugi punkt swoich postulatów postawili: konieczność istnienia w każdej parafii szkoły, tak aby dzieci miały do niej nie więcej jak pół mili, ponieważ muszą także pomagać rodzicom i nie mogą tracić czasu na wędrówki. Na Pomorzu w XVIII wieku, chłopi własnym kosztem budowali szkołę i opłacali nauczyciela, jak tylko wioska miała więcej aniżeli 15 chałup. Dzieci nie mogły tracić czasu na wędrówki.

A dzisiaj?!? W tej rzekomo ”cywilizowanej” Polsce minister oświaty, niejaki prof. M.Handke z AGH, kazał likwidować szkoły wiejskie pod pretekstem zakupu osinobusów. Jak widać, tytuł profesora, nadawany przez pięcioklasistę Bolka, odpowiada poziomowi edukacji. No cóż, jeżeli ludność godzi się wybierać na najważniejsze stanowisko polityczne w państwie takie osoby, to trudno się potem dziwić, że nauka i oświata muszą upaść.

Przecież ta tłuszcza masowo idąca do wyborów, prowadzona przez niektórych ks. Biskupów, sama tego chciała. A dlaczego tak się łatwo manipulować dają, opowiem. Oczywiście nie będą to opowieści z tego biednego kraju, jeszcze pomiędzy Odrą i Bugiem, ale z macierzy. Natrafiłem na bardzo ciekawy artykuł w thelibertybeacon z 1 marca 2017 roku, na temat roli CIA w „uprawianiu” największych rynków medialnych. Artykuł opierał się na odtajnionych dokumentach CIA, dotyczących wpływu, czy wręcz manipulacji opinią publiczną za pomocą prasy.

Pisałem już o słynnej inaczej Operacji Drozd, tj. przejęciu i stworzeniu nowych czasopism w celu dezinformacji ludności np. Newsweeka. W Polsce było to stosunkowo łatwe, ponieważ najważniejsza służba specjalna tj. Informacja Wojskowa, nigdy nie przeszła dekomunizacji, a ostatni generał szkolony w Moskwie p. Dukaczewski, rządził nieprzerwanie tą formacją od 1989 do 2006 roku. Innymi słowy, był to najdłużej rządzący namiestnik w naszym kraju. Poprzednicy jego panowali tylko średnio po 10 lat i byli wymieniani po „słusznych” protestach mas ludowych.

http://www.polishclub.org/2016/02/12/dr-jerzy-jaskowski-jak-niewiedza-przemienia-sie-w-glupote/

https://prawdaxlxpl.wordpress.com/category/j-jaskowski/

 

Z p. mjr Rajskim pisaliśmy o roli tych służb już w 1992 roku, po tej ustawce WSI zwanej Okrągłym Stołem, w broszurce pt. „W Rękawiczkach”. Miał powstać 3 tom o roli i udziale Wojska Polskiego w „Operacji Afgańskiej”, ale tragiczna, dziwna śmierć p. Majora uniemożliwiła dokończenie dzieła.

Wracając do odtajnionych dokumentów CIA. Okazuje się, że od 1953 roku CIA stworzyło sieć powiązań amerykańskiej prasy pod nadzorem samego szefa W. Allana Dullesa. Przypomnę, p. A.Dulles to nie kto inny, tylko były pracownik Konsorcjum Rockefellera, prawnik z zawodu, w czasie wojny człowiek do zadań specjalnych, mających w zakresie swoich zainteresowań także Operację Spinacz i kontakty z Niemcami w Szwajcarii od co najmniej 1942 roku.

http://naszeblogi.pl/30431-dr-jerzy-jaskowski-fluor-cichy-zabojca

http://www.paranormalne.pl/topic/22816-operacja-paperclip-spinacz/

 

Na początku macki CIA obejmowały 25 wydawnictw i agencji prasowych. Raporty przygotowywali mniej, lub bardziej uświadamiani dziennikarze. Przykładowo Plan Marshalla był prowadzony przez Biuro Koordynacji Polityki OPC. Część zgromadzonych pieniędzy została przeznaczona na łapówki dla dziennikarzy i wydawców. Właściciel Washington Post Philip Graham ściśle współpracował z CIA.

Jak opowiadali agenci CIA, kupno dziennikarza do współpracy było tańsze, aniżeli opłata dla prostytutki. I to chyba pozostało w tj. grupie zawodowej do dnia dzisiejszego i nie tylko w USA. Przypomnę polskie analogie: H. Sienkiewicz pracował dla Kronenberga, czyli Konsorcjum Rothschilda. Kraszewski był agentem francuskim. 

Z nowszych tuzów literatury: CAT Mackiewicz był agentem Informacji Wojskowej, Szczypiorski był agentem UB, Kapuściński chyba także z WSI współpracował, a nestor polskiej literatury Iwaszkiewicz to chyba ze wszystkimi, i to już w okresie przedwojennym. Świadczy o tym utrzymywanie się w tym samym dworku zarówno w czasie wojny, a więc współpraca z Gestapo, po wojnie - NKWD i później. Nikt go nie ruszał, a dodatkowo posiadał doskonałą synekurę, czyli rozdział papieru dla pisarzy.

Reporter Carl Bernstain w 1977 roku podawał, że ponad 400 amerykańskich dziennikarzy w okresie ostatnich 25 lat potajemnie prowadziło zadania dla CIA, zgodnie z odtajnionymi dokumentami. Z akt wynika, że zatrudnianie dziennikarzy przez CIA odbywało się za zgodą wydawców. Do takich najbardziej znanych należeli dziennikarze cbs, time, the new york times, nbc, ap, upi reuter, hearst, new york herald tribune i inni.

 

Już w latach 1950 CIA prowadziło specjalny program szkolenia takich dziennikarzy. W czasie przesłuchań, przez Komisję Senatu w 1975 roku wyszło na jaw, że liczba 400 dziennikarzy pracujących dla CIA jest bardzo zaniżona. Czteroczęściowy film dokumentalny o CIA pokazuje, że twórcą propagandy politycznej był zatrudniony przez Firmę siostrzeniec Freuda, niejaki Edward Bernays, uważany za odkrywcę współczesnej reklamy. Jak widzimy, stosowanej głównie w celu ogłupiania miej wartościowej ludności tubylczej, obojętnie w jakim kraju.

Bardzo ciekawe spostrzeżenie uczynili  rosyjscy dziennikarze, wizytujący USA. Jeden z nich powiedział: „Zauważyłem bardzo interesującą rzecz, wszystkie gazety na tematy najważniejsze pisały to samo. U nas [czyli w sowietach], aby takie coś uzyskać, musielibyśmy korzystać z pomocy łagrów.” Nick Davis pisał: „Po raz pierwszy w historii ludzkości jest uzgadniana strategia manipulowania globalnego.

Od października 2006 roku każdy większy oddział Pentagonu posiadał własny element „PSYOP”.  W Wielkiej Brytanii Dyrekcja Kierowania Operacjami Informacji Ministerstwa Obrony współpracuje ze specjalistami z 15 brytyjskich sił PSYOPS, opartych na Defence Intelligence & Safly School z Chicksands w Bedfordshine. Jak twierdzą autorzy, w przypadku wywiadu brytyjskiego można zobaczyć sytuacje kombinacji lekkomyślnej propagandy i niewydolności nadzoru np. w operacji Mass Appeal.

To samo możemy stwierdzić oglądając tzw. atak na WTC, czy katastrofę smoleńską, nie wspominając o rzekomych wypadkach samochodowych ostatnimi czasy. Rząd wciąż opłaca dziennikarzy szerzących dezinformację. Niestety, kadry się kończą i poziom tych dezinformacji jest coraz niższy. Proszę zauważyć, jak daleko posunęły się możliwości oszukiwania społeczeństw. Obecnie w Polsce każda większa przychodnia ma swojego dziennikarza prasowego, który może pleść, co mu ślina na język przyniesie. Problem pozostaje taki, że jest on opłacany z pieniędzy przeznaczanych na leczenie. Jest to jeden z problemów powstawania kolejek do lekarzy.

http://naszeblogi.pl/20152-dr-jerzy-jaskowski-o-tym-nadal-mowic-nie-wolno

http://www.polishclub.org/2016/08/15/dr-jerzy-jaskowski-8/

 

Takie nieudolnie prowadzone akcje propagandowe to np. szukanie broni masowego rażenia w Iraku już przez 15 lat. Żadnej broni nie znaleziono, wymordowano masę ludzi, a jedynym beneficjentem jest ten, kto korzysta ze wzrostu uprawy haszyszu w Afganistanie ze 180 ton do 8000 ton. Sam musisz sobie wyjaśnić Dobry Człeku, kto jest beneficjentem tej olbrzymiej forsy i w jaki sposób można ją wyprać. Kto na tym korzysta? A kto posiada 97% całego kapitału kuli ziemskiej? Jak na te pytania sobie odpowiesz to jesteś w domu.

Inną taką akcją z zakresu PSYOPS jest sprawa rzekomych pomarańczowych rewolucji, przeprowadzonych za jakieś 25 miliardów dolarów [5 od Departamentu Stanu i 20 od Sorosa, czyli służb]. Przypomnę, Soros to człowiek od majątku 300 000 żydów węgierskich, agent MA-6 od 1945 chyba i potem od ok. 1950 CIA, reklamowany jako multimilioner.

A cała sprawa to nie tylko ziemia i uprawy GMO. Przypomnę, firmy amerykańskie przez podstawione osoby wykupiły już 5 milionów hektarów ziemi ukraińskiej. To nie tylko sprawa eksploatacji ropy i gazu, ale najważniejsze - sprawa KOLTANU. Sam musisz sobie poszukać, co to takiego Szanowny Czytelniku. Dodam, że na Ukrainie znajduje się druga na świecie pod względem zasobności kopalnia tego surowca.

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/04/dr-jerzy-jaskowski-ukraina-koniec-bliski/

http://www.polishclub.org/2016/08/22/dr-jerzy-jaskowski-dlaczego-pisze-sie-podrecznikach-o-prawdziwych-bohaterach/

 

Gen. bryg. Backer, odpowiedzialny za Departament Wspólny, Sił Rozwoju Obrony zdefiniował Operacje Informacyjne - IO - wprost: ”Kształtować zasadniczą narrację konfliktu, lub sytuacji i tym samym wpływać na postawy i zachowanie grupy docelowej społeczeństwa”. Pan gen. Backer porównuje operacje bojowe do strategii marketingowej tj. powtarzania czegoś aż nie zostanie zaakceptowane. Te tysiące godzin programów finansowanych przez rząd wydaje się stanowić strategię działań. Powtarzanie jest kluczowym elementem realizacji IO, brak powtórzeń osłabia wpływ na docelowych odbiorców.

Rząd masowo manipuluje internetem, mass mediami i innymi środkami komunikacji. Dokumenty opublikowane przez Snowdena pokazują, że szpiedzy masowo manipulują stronami internetowymi, popularnością tych stron, liczbą odsłonięć, cenzurowaniem filmów itd. Propaganda w żadnym przypadku nie ogranicza się do własnych granic. Obecnie w USA zaczyna się gremialne kwestionowanie Pierwszej Poprawki do Konstytucji, która gwarantuje wolność prasy od cenzury rządowej.

Jak wiadomo, w Polsce nie ma takiej Poprawki. Mało tego, pomimo zakwestionowania przez Strassburg słynnego inaczej paragrafu 212 KK przed ponad 7 laty, Rząd i Sejm nadal nie usunęli go z Kodeksu Karnego. Innymi słowy, powoływanie się na „dyrektywy” Unii działa tylko w jedną stronę: jak obłożyć ciebie dobry człeku nowym podatkiem, Twoje prawa unijne to fatamorgana dla naiwnych. Nie wierzysz? A w jakim zachodnim kraju istnieje przymus szczepień?

http://www.polishclub.org/2016/09/13/dr-jerzy-jaskowski-iv-wojna-opiumowa-zielone-swiatlo-obamy-dla-narkotykow-a-zdrowie/

http://www.polishclub.org/2017/01/30/dr-jerzy-jaskowski-kolejna-rocznica-powstania-styczniowego-a-upadek-medycyny-czyli-oglupiano-wciaz-oglupia-sie-polakow/

http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/02/dr-jerzy-jaskowski-korupcja-i-oszustwa-w-medycynie-akademickiej-to-kamien-wegielny-tej-medycyny-a-nie-marginalne-wynaturzenie/

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=18669&Itemid=119

https://wirtualnapolonia.com/2011/01/05/dr-jerzy-jaskowski-falszywi-bohaterowie/

http://www.frech.org.pl/historia/106-falszywi-bohaterowie-a-masoneria-cz-1.html

http://educodomi.blog.pl/2016/08/25/dlaczego-nie-pisze-sie-w-podrecznikach-o-prawdziwych-bohaterach/

https://www.youtube.com/results?search_query=Jaśkowski

 

 

 

Gda 12.III.2017 r.

kontakt: jerzy.jaskowski@o2.pl