"przeciwdziałanie skutkom powodzi"? | |
Wpisał: Kaja Bogomilska | |
21.05.2010. | |
„przeciwdziałanie skutkom powodzi"? Wywiad z Grażyną Gęsicką z 08.07.2009r. Kaja Bogomilska: Czy rząd PiS zajmował się przeciwdziałaniem skutkom powodzi? Grażyna Gęsicka: Oczywiście. W sierpniu 2007 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego przygotował listę strategicznych inwestycji, które miały być finansowane ze środków unijnych. Umieściliśmy na niej wiele projektów przeciwpowodziowych, w tym projekt dla środkowej Wisły o wartości 200 mln euro. Chroniłby on tereny z obszaru pięciu województw. Przewidywaliśmy obwałowywanie od Koszyc do Płocka, jego umocnienie i naprawę. Była też zaplanowana naprawa zbiornika na Nysie Kłodzkiej, który co prawda jeszcze funkcjonuje, ale dno mu się rozchodzi. Jeśli to się stanie -kilkumetrowa fala wody zaleje Nysę. .B.: Co się stało z tymi projektami? G.G.: Zostały skreślone przez rząd PO. Była to jedna z pierwszych decyzji, którą nowa minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska podjęła po objęciu stanowiska. Bez wahania odrzuciła wszystkie projekty przeciwpowodziowe dla województwa podkarpackiego w tym budowę istotnego dla zarządzania przeciwpowodziowego zbiornika Kąty-Myscowa na Wisłoce. Nie jestem specjalistką od powodzi. Wiem tylko, że stale wylewa Wisła i Wisłoka. Gdyby te projekty zostały przyjęte, powodzi na pewno nie udałoby się zapobiec, ale skutki katastrofy byłyby o wiele mniej bolesne. K.B.: Dlaczego te projekty zostały skreślone? G.G.: To jest pytanie, które wszyscy sobie zadają i na które nie sposób odpowiedzieć….. Cały wywiad http://www.pis.org.pl/article.php?id=15456 [czyżby? pani się boi odpowiedzieć, miła pani.. MD] |
|
Zmieniony ( 21.05.2010. ) |