jakich mamy ekspertów...
Wpisał: Mirosław Dakowski   
25.05.2010.
jakich mamy ekspertów...

... z korespondencji (23 maja) , zdanie specjalisty ds. systemów trójwymiarowej nawigacji i wojny elektronicznej:

„Właśnie na TVN był ten- przepraszam za słowo [----] Edmund Klich z komisji. Bezczelnie kłamał, że piloci używali tylko kanałów poprzecznego i kierunkowego, natomiast podłużny był sterowany ręcznie, ale powiedział zdaje się o ruchach pochylających. W każdym razie to piloci wg niego sprowadzili samolot na tak małą wysokość. Aż sprawdziłem co jest w raporcie rosyjskiej komisji MAK - oczywiście kanał ruchów podłużnych odblokowano 4-5 s przed uderzeniem. Kręcił i mataczył okropnie."