Karol Hubert Rostworowski - Naprzód!
Wpisał:  Naprzód!   
11.05.2017.

 Naprzód!


Karol Hubert Rostworowski


***
Gdy z lewej wróg i z prawej wróg,
nie starczy okrzyk: źle jest!
Trzeba nie szczędzić rąk i nóg,
nie pytać, jak kto będzie mógł
ogniowy przyjąć chrzest!
 
Gorąco?  Ha! w upalne dni
najprędzej łan dojrzewa!
W słońcu , jak szabla  rzeka lśni,
jak pancerz  kora drzewnych pni,
jak srebrny pocisk  mewa.
 
Na ramię broń, na piersi krzyż
i naprzód w imię Boże!
Wolę narodu mieczem pisz
a gdyby zwiódł miecz i spiż,
niech Ducha wróg nie zmoże!
 
Bo duch to hutmistrz, kowal, tkacz,
hartownik przy warsztacie.
Póki on żyje  w przyszłość patrz,
póki on żyje  w ogień skacz,
a nie zgorzejesz bracie!
 
Zgorzeje tylko zewłok, łach,
uszyty z żył i skóry!
Zgorzeje tylko głupi strach,
że w końcu trzeba  och! i ach! 
cielesne zdjąć mundury!
 
A trzeba! Trudno! Tak los!
Na froncie, czy w komorze,
tak samo zjeży ci się włos,
tak samo w gardle zamrze głos,
więc naprzód, w imię Boże!
 
Z sumienia twego uczyń biel,
amarant z krwi serdecznej
i pod Ojczyzny stopy ściel
biało-czerwony trud i cel,
a sztandar stworzysz wieczny!



Zmieniony ( 11.05.2017. )