Państwo a nasze zdrowie. Też występowanie niedoborów żelaza. | |
Wpisał: dr J. Jaśkowski | |
23.05.2017. | |
Państwo a nasze zdrowie. Też występowanie niedoborów żelaza.
Z cyklu: ”W-139, Listy do wnuczka”. Oni są jedyną pewną formą przetrwania naszej szeroko rozumianej wolności
Kochany Wnuczku! Jest faktem bezdyskusyjnym, że osoby zajmujące się tworzeniem programów nauczania, mają ogromny wpływ na to, jakie cele i jakimi metodami będą realizowane. Jeżeli rzeczywisty cel jest ukryty przed tymi, którzy są poddawani obróbce, to mamy do czynienia z manipulacjami. Nauczono nas nazywać to propagandą. Proszę zauważyć, chociaż od prawie 28 lat nie graniczmy z Rosją [z jej „pancernikiem na lądzie” -Królewcem – jednak tak.. MD], to polskojęzyczne gazety niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem, w czasie wojny zwane „gadzinówkami", cały czas nas straszą atakiem złego czekisty Putnia. Wyjaśniam, że prasa amerykańska już kilkakrotnie podawała, że ten osobnik to obecnie już tylko matrioszka. Od Rosji dzielą nas zarówno państwa bałtyckie, Białoruś i ten dziwny twór, nie uznawany nawet przez ONZ, jakim jest Ukraina. Innymi słowy, gdyby ten Putin chciał kogokolwiek atakować, to musiałby najpierw wejść na terytoria innych państw. Przypomina mi to podobne zagrożenie, jakim dla USA była Persja. Proszę samemu przeanalizować prasę: wszędzie ruski czekista, opowieści z okresu okupacji sowieckiej itd. Czyli wyraźnie jest to tresowanie polskiego mięsa armatniego do nowej wojenki. Grupa ludzi, która może zablokować dostęp do informacji o danym wydarzeniu, jest w stanie tak manipulować wiadomościami na ten temat, żeby to pasowało do jej potrzeb. Każde kłamstwo powtarzane odpowiednio długo, zacznie uchodzić za prawdę. W tym celu wymyślono owe miesięcznice smoleńskie. Cała sprawa ma się utrwalić w pamięci jak największej liczby osób. A że nie jest to prawda? A kogo to obchodzi? City of London Corporations potrzebne jest tylko świeże mięso armatnie do swoich rozgrywek. Przypomnę, nas cały czas straszy się Rosją, a nikt z tzw. gadających głów telewizyjnych nie wspomniał, że tak naprawdę to oni się biją głównie o KOLTAN. I tutaj zostawię Ciebie, Drogi Czytelniku, sam poszukaj sobie informacji na temat Koltanu i Redonu. [sprawdziłem: Koltan (coltan) - mieszanina kolumbitu i tantalitu, rud tantalu. A Redon to podobno "minerał wykorzystywany do produkcji łożysk pojazdów kosmicznych" md] Szkolenie jest bardzo skuteczne, ponieważ opiera się na tzw. eksperymencie Milgrama. Pan ten odkrył niepokojącą prawidłowość. Okazało się, że dwie trzecie ludzi na świecie, nawet tych najbardziej przyzwoitych, jest w stanie zamordować, nawet najbliższych, jeżeli takie polecenie otrzymają z góry. W tym celu programy szkolne ulegają ciągłej „ewolucji” w kierunku lepszej tresury. Proszę zauważyć, jakie osoby wybiera się na stanowiska tzw. rządowe, czy doradców rządowych, a to jakiegoś małolata, a to wiejską nauczycielkę, czy lekarza z POZ. Już Gołas śpiewał, że wyżej nerek nie podskoczy nikt. Trudno więc od takich ludzików wymagać samodzielnego myślenia, czy opracowania jakichkolwiek planów. Oni mogą tylko wykonywać polecenia. Niestety, nie zawsze docierają one na czas. https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_Milgrama https://www.youtube.com/watch?v=2YdBVgEApRI Podległe GIS instytucje naganiają do szczepień przeciwko odrze w sytuacji, kiedy wyjaśniono, że nie ma żadnych dowodów na istnienie wirusa odry. Udowodnili to biegli przed Sądem Najwyższym w Niemczech przed 2 laty. Opisywana i szeroko nagłaśniana epidemia odry w Kalifornii dotyczyła dzieci szczepionych. Tylko 14% nie było zaszczepionych. Cała reszta otrzymała komplet szczepień. W ogóle coraz bardziej uwidacznia się fakt braku kadr w PiS, czyli obecnym Rządzie. Stanowiska obsadzane są wg starej zasady: Nie matura, lecz chęć szczera czyni z ciebie… ministra, dyrektora...etc. Obecny GIS został przecież mianowany przez złą Platformę. Co prawda, nie można się dziwić p. Posobkiewiczowi, ponieważ jego macierzysta uczelnia miała i ma problemy kadrowe. W ostatnim egzaminie lekarskim na trzech studentów jeden oblewał. Nie jest to nic niezwykłego. Dlaczego to jest sprzeczne z obowiązującym prawem? Ponieważ jeżeli ktoś całą pensje przepije, to jest dobry obywatel, ponieważ daje zarobić urzędnikom na akcyzie i wacie. Jeżeli natomiast żyje oszczędnie i po latach zbuduje wymarzony dom, to rząd mu natychmiast przysoli takim podatkiem, że po 50 latach ten jego dom będzie go kosztował dwa razy więcej. Przecież w tym celu po „przemianach” wprowadzono wykup mieszkań, ponieważ po wprowadzeniu podatku katastralnego będzie można oskubać tych frajerów, co kupili mieszkania po raz drugi. Otrzymałem e -maila następującej treści: …….Kataster (podatek katastralny) będzie w Polsce wprowadzony - stawki są już znane 0,5 % wartości od mieszkań, 1% od domów, 3% od nieruchomości wykorzystywanych na działalność gospodarczą, i 5% od niezabudowanych działek budowlanych. Podatki od nieruchomości zatem wzrosną o około 10- 20 razy. Za domek płacimy dziś ok 300 złotych, a będziemy płacić około 5.000 PLN. C.B.D.O. |
|
Zmieniony ( 24.05.2017. ) |