Blogerka Amina uprowadzona przez syryjskie reżimowe służby specjalne !!
Wpisał: Stanisław Krajsk   
28.05.2017.

Blogerka Amina uprowadzona przez syryjskie

reżimowe służby specjalne !!


Manipulowanie opinią publiczną


Stanisław Krajski „Masoneria polska 2017 – u progu katastrofy” , s. 73


Andreas Von Rétyi [w George Soros. Multimiliarder, jego globalna sieć i koniec takiego świata, jaki znamy. Biały Kruk, Kraków 2016] opisuje szczegółowo jak pewne środowiska (w istocie masoneria) manipulowały za pomoc kłamstw opinią publiczną, jak wprowadzały w obieg medialny wyssane z palca wzruszające i przerażające historie, które powodowały, ze wielu ludzi Zachodu przyjmowało uchodźców z otwartymi ramionami i wspierało polityków zabiegających o to, by jak największa liczba wyznawców islamu mogła znaleźć się w Europie.

Podajmy, za nim, tylko kilka przykładów. W 2010 r. w internecie pojawił się blog syryjskiej lesbijki o imieniu Amina zamieszkałej w Damaszku, która była spokrewniona z wieloma ważnymi osobami w Syrii. Zamieszczała ona tam swoje teksty i zdjęcia, pisała o tym jaki zły jest rząd syryjski, a jak dobra opozycja, pisała o tym jak jest prześladowana i ujawniała różne zbrodnie reżimu.

Jej blog zaczął być nagłaśniany przez media. Amina udzieliła nawet wywiadu dla CNN. W pewnym momencie do europejskiej opinii publicznej dotarła informacja, że Amina została uprowadzona przez syryjskie reżimowe służby specjalne i nie wiadomo jaki jest jej los.

Potem okazało się, ze zdjęcia Aminy zamieszczone na jej blogu to zdjęcia Jeleny Lećić, Chorwatki żyjącej w Wielkiej Brytanii.

Wreszcie udowodniono, ze Amina to postać zmyślona, a jej blog był prowadzony przez niejakiego Toma McMastera. Kolejne prowadzone przez prywatne osoby śledztwa doprowadzily do udowodnienia, że wiele innych blogów prowadzonych przez osoby z Syrii to takie same fałszywki jak blog Aminy.

Udowodniono, też, że McMaster związany był z fundacją Sorosa. W mediach w całej Europie publikowano wiele wstrząsających filmów i zdjęć z Syrii. Wiele z nich przedstawiało dzieci. Udowodniono potem, że znaczna część z nich było inscenizowanych lub, że zrobione były one gdzie indziej i to dawno temu. I tak np. europejskie media obiegło zdjęcie dwu- nastoletniego chłopca wśród zwłok z podpisem informującym o masakrze w Hula. Udowodniono, ze to zdjęcie zostało wykonane w Iraku W 2003 r..

Zmieniony ( 28.05.2017. )