Kawałki ośmiu ciał w trumnie generała Bronisława Kwiatkowskiego.
Wpisał: Fakt !   
29.05.2017.

Kawałki ośmiu ciał w trumnie generała Bronisława Kwiatkowskiego.



...części głów, dodatkowe kończyny z biodrami i miednicą,

dodatkowa ręka...


====================================

[ O złej woli autorów poniższego tekstu świadczy to, że noga gen. Kwiatkowskiego została w 2010 roku znaleziona …. w trumnie przypisanej „prezydentowi Kaczyńskiemu”, o czym Jarosław Kaczyński poinformował przy świadkach wdowę po generale.

Por.:Katastrofa zaniedbań państwa

.prezes PiS odkrył, że na stole sekcyjnym są szczątki nienależące do jego brata. Był tam fragment ciała w generalskim mundurze. [sławna noga gen. Kwiatkowskiego . I prezes to zaakceptował...

Por. też:

KOGO POCHOWANO NA WAWELU?! - pyta Jarosław Kaczyński

Oraz:

Zamilczeć - czy ujawnić?

...fakt ujawnienia - bardzo po czasie - przez Jarosława Kaczyńskiego, że przy powtórnym otwarciu trumny Brata zauważył tam jakąś nogę w kawałku generalskiego munduru z lampasem? Sądząc z rozmiarów - najpewniej była to noga generała Kwiatkowskiego.

Jakie musiały być naciski na Jarosława Kaczyńskiego, by tego faktu nie ujawnić NATYCHMIAST...


A tu – wdowa o tym „zapomniała”??

Przecież wtedy mieli obowiązek  otworzyć trumnę z tabliczką "gen. Kwiatkowski".  Dokąd więc w kwietniu 2010 powędrowała ta nieszczęsna NOGA spod Wawelu?  Mirosław Dakowski

====================================


http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/osiem-cial-w-trumnie-generala-kwiatkowskiego/tcqnz26

 

Nie ma końca bólu rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Wyniki ekshumacji generała Bronisława Kwiatkowskiego są tak szokujące, że trudno w nie uwierzyć. Jak ustalił Fakt, w jego trumnie spoczywały szczątki jeszcze siedmiu innych ofiar katastrofy!

A przecież przed siedmiu laty ówczesne władze zapewniały rodziny, że wszystko jest w porządku, że Rosjanie dochowali szczególnej staranności. Zabroniono otwierania trumien w Polsce – miały tego zakazywać przepisy sanitarne. Kazano im wierzyć na słowo. Wielu nie uwierzyło jednak w słowa premiera Donalda Tuska (60 l.), Ewy Kopacz (61 l.) czy Bogdana Klicha (57 l.). I niestety, mieli rację.

Trzy lata w ogóle nie wiedziałam czy znaleźli mi [ciało] męża. To teraz się dowiedziałam... – mówi Faktowi rozgoryczona Krystyna Kwiatkowska, wdowa po generale. I nie ma się co dziwić. Według naszych informacji, do trumny Bronisława Kwiatkowskiego (†59 l.) Rosjanie włożyli również szczątki siedmiu kolejnych osób. – Myślą państwo, że chodzi o małe części ciała? To bardzo się państwo mylicie – ból w głosie żony generała jest tak ogromny, że trudno jej mówić.
Ekspertyza sporządzona przez biegłych nie pozostawia wątpliwości. Mimo tak bolesnych wyników pani Krystyna nie żałuję decyzji o ekshumacji męża. Mówi, że chciała tego dla prawdy. – Krzyczeć mi się chce na cały świat. Nienawidzę kłamstwa. Siedem lat mnie okłamywali! - mówi.

Co dalej? – pytamy. – Zamknę kolejny etap żałoby. Mój mąż uczciwie wykonywał obowiązki myśląc, że robi to dla dobra Polski. A co Polska z nim zrobiła? Jak potraktowała generała swojej armii? – pyta retorycznie.

Wdowa po generale przyznaje, że nie wie co z ponownym pogrzebem: organizować go już czy jeszcze się wstrzymać, bo mogą pojawić się kolejne szokujące informacje i w kolejnych trumnach śledczy odnajdą ciało jej męża...

To profanacja ciała mojego męża!

Krystyna Kwiatkowska, wdowa po gen. Bronisławie Kwiatkowskim dla Faktu: Uczestniczyłyśmy z córkami przy wszystkich czynnościach. Od 3.00 do 6.00 rano na cmentarzu i od 7.00 rano do 15.00 w Zakładzie Medycyny Sądowej. Sekcja ciała męża [??? md] trwała w sumie 17 godzin.

Byłyśmy świadkami profanacji ciała mojego męża... Skrępowali go sznurkiem w czarnej folii budowlanej. Ponieważ ciała są zamknięte w metalowym wkładzie bez dostępu powietrza, zachowały się w całkiem dobrym stanie, to nie są same kości. W trumnie męża były mniejsze i większe fragmenty innych ciał: części głów, dodatkowe kończyny z biodrami i miednicą, dodatkowa ręka... Wśród nich fragmenty ciał ofiar, które były już ekshumowane i teraz będą musiały mieć kolejne, dodatkowe pogrzeby.

Podziwiamy ogromną pracę w trudnych warunkach i dziękujemy prokuratorom, profesorom, lekarzom, specjalistom i wszystkim osobom licznie zaangażowanym w przywracanie godności naszym bliskim. Do tej pory czuliśmy się pozostawieni sami sobie. Więcej – spotykamy się z wieloma przykrymi komentarzami ludzi bez wyczucia, którzy swoje polityczne frustracje kierują w naszym kierunku. Nie uwierzyłabym, co ludzie są w stanie powiedzieć rodzinie, która straciła ukochaną osobę w tej katastrofie.

Zamiana ciał, liczne dodatkowe fragmenty obcych osób w trumnach to niestety potwierdzająca się reguła w przeważającej większości ekshumowanych trumien. Naszym zdaniem to celowe działanie, a nie pomyłka. Tak więc pytam: dlaczego zwierzchnicy Generała, Prezydent Bronisław Komorowski i szef MON Bogdan Klich jako kolejni w historii powielali rosyjskie kłamstwa o godnym potraktowaniu naszych bliskich tak, jak przez ponad 50 lat polskie władze powielały rosyjską wersję o Katyniu?



Zmieniony ( 29.05.2017. )