Rząd Justina Trudeau chcą odbierać dzieci „homofobom”. SODOMA w Kanadzie.

W Kanadzie zawrzało!

2017-06-02 http://www.pch24.pl/rzad-justina-trudeau-chca-odbierac-dzieci-homofobom--w-kanadzie-zawrzalo-,51987,i.html#ixzz4ip7I7uY4

Narasta sprzeciw wobec skandalicznemu projektowi genderowej ustawy forsowanemu przez rząd Justina Trudeau. Projekt przewiduje możliwość odbierania dzieci rodzicom, którzy zaprotestują np. przeciwko korzystaniu z tej samej szatni, toalet, pryszniców przez dziewczynki i chłopców, twierdzących, że są dziewczynkami.

Rząd Trudeau chce zabierać dzieci także wtedy, gdy rodzice będą „homofobami” i nie zaakceptują agendy LGBTQI. Obostrzenia dotknęłyby wreszcie pary, który zamierzałaby adoptować dzieci. Również one wcześniej musiałaby opowiedzieć się po stronie sodomii.  

 Przeciwko projektowi ustawy ma zagłosować cały blok torysów. Gdyby te doniesienia potwierdziły się, to byłaby to znacząca zmiana od drugiego czytania, gdy projekt został przyjęty niemal jednogłośnie.

 Wśród torysów wywiązała się „gorąca debata” dopiero wtedy, gdy przeciwnicy ustawy przedstawili szereg negatywnych konsekwencji, które mogłyby wyniknąć z jej wprowadzenia w życie. Dyskusja rozgorzała, gdy wskazano na to, jak daleko ingeruje ona w sferę moralną i rodzinę.

 Ostateczna debata na temat trzeciego czytania ustawy 89 i głosowanie odbędą się w najbliższych dniach. Większość liberałów ją popiera. Projekt ma zastąpić dotychczasową ustawę o opiece nad dziećmi, a także usługach adopcyjnych i opiekuńczych. Ustawa 89 dodaje „tożsamość płciową” i „płeć” jako czynniki, które należy uwzględniać przy decyzjach będących „w najlepszym interesie dziecka”. Jednocześnie usuwa wiarę religijną, w której rodzice wychowują dziecko jako czynnik, który należy rozważyć i nakazuje, aby placówki świadczące usługi opiekuńcze uznawały jedynie „wyznanie” lub „religię” dziecka – a nie religię, w jakiej chcą to dziecko wychować rodzice – przy rozstrzyganiu spraw sądowych.

 Ustawa daje ogromne uprawnienia pracownikom socjalnym, umożliwiając im daleko posuniętą ingerencję w życie rodziny – łącznie z odebraniem dzieci - w sytuacji, gdy w jakikolwiek sposób wypowiedzą się lub sprzeciwią agendzie homoseksualnej i ideologii gender.

 Ustawa na przykład stanowi, że dziecko cierpiące lub „narażone na ryzyko cierpienia”, szkody psychiczne lub emocjonalne, a któremu rodzice nie zapewniają „leczenia lub dostępu do leczenia”, koniecznie musi zostać objęte ochroną na mocy prawa. Ochrona ta obejmuje m.in. „świadczenie usług profilaktycznych, usług wczesnej interwencji i usług wsparcia społecznego”.

 Jak to komentował jeden z parlamentarzystów „ten projekt ustawy można potencjalnie powiedzieć zabrania  rodzicom ingerencji w prawo dziecka do wyboru własnej orientacji seksualnej”.

 Źródło: lifesitenews.com AS