Z okazji "Dnia Dziecka". Planned Parenthood: Dokonano zmiany procedur aborcji, aby zachować narządy
Wpisał: dr J.Jaśkowski   
05.06.2017.

Patriotyzm, a Planned Parenthood czyli

mordowanie.

Z okazji "Dnia Dziecka".



Planned Parenthood: dokonano zmiany procedur

aborcji w takim kierunku, aby zachować narządy płodu.



Z cyklu: „ S-141, 52 stan”

dr J.Jaśkowski, 5 czerwiec 2017

Edukuj i informuj całe masy ludności.. Oni są jedyną pewną formą przetrwania naszej szeroko rozumianej wolności.

Od ponad 70 lat mamy kłopot z takimi pojęciami jak Ojczyzna, Patriotyzm, Naród. Po 1944 roku wprowadzone państwowe, publiczne nauczanie, miało jeden cel: tak tresować ludzi, aby wyrosły Biologiczne Roboty wykonujące każdą instrukcję jaką z góry otrzymają. Ten mongolski system hierarchii wartości, czyli to co u góry jest najważniejsze, został wprowadzony do Polski z całą bezwzględnością. Kto był przeciw wprowadzaniu do naszego kraju praw cywilizacji turańskiej czy bizantyjskiej w wydaniu pruskim, był po prostu likwidowany, co oznacza po prostu mordowanie. Obecnie już oficjalnie podaje się, że ponad 100 000, głównie mężczyzn zostało wymordowanych po 1944 roku z powodów politycznych.  Niestety, do dnia dzisiejszego nie podaje się nadał, ile konkretnie zostało zamordowanych osób w znanych miejscowościach np. Katowni  Zamku Lubelskiego. Nie wiem jak tam jest obecnie, ale przed kilku laty na murach była tylko tablica upamiętniająca przetrzymywanie w tych kazamatach niejakiego Nowotkę, agenta sowieckiego. O tym, że Zamek Lubelski był jednym z najgorszych więzień politycznych „komuny”, do dnia dzisiejszego się nie wspomina. Pomimo faktu, że w Lublinie znajduje się kilka szkól wyższych, jakoś ich pracownicy nie kwapią się zajęciem tematem mordów Polaków w kazamatach Zamku, czy deportacjach Polaków z Majdanka do lat 50 - 60 -tych na „Sybir”. Ciekawym jest także fakt, że nawet KUL-u te tematy nie interesują. Sam musisz sobie odpowiedzieć Dobry Człeku jakie są tego stanu rzeczy przyczyny. Musisz się także zastanowić, dlaczego o Powstaniu we Lwowie w 1944 roku, ani słychu ani widu w podręcznikach szkolnych. Czyżby wszystkie katedry historii w Polsce  zostały od prawie 30 lat zabite deskami? Czyby tragiczna śmierć - morderstwo, Dariusza Ratajczaka, przestraszyło resztę? Dlaczego polskojęzyczna prasa niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem do 2099 roku , tak „opluwająca” zimnego czekistę Putina, nawet nie wspomni o wymordowaniu w Turzy poprzez podrzynanie gardła ok. 5000 żołnierzy AK- Powstańców Lwowskich 22 lipca 1944. O tym Mordzie w Turzy już pisałem;
educodomiblog.pl  Powstanie Lwowskie Mały Katyń. http://www.prisonplanet.pl/polityka/historia_polski,p984464282 http://www.prisonplanet.pl/polityka/historia_polski,p984464282 http://tagen.tv/vod/2015/02/swiat-jest-inny-cz-6-ustawka-1939/ http://www.polishclub.org/2015/02/04/dr-jerzy-jaskowski-powstanie-lwowskie-maly-katyn-na-ziemi-rzeszowskiej-turza/ http://www.uwazamrze.pl/artykul/1122511/maly-katyn http://www.polishclub.org/2012/11/06/dr-jerzy-jaskowski-historia-polski-szczeglnie-xx-wieku-w-skrcie-czesc-iii/

Dlaczego o tym fakcie musi przypominać lekarz z pomorskiego?  Przecież cały Wrocław to są ludzie przesiedleni z Kresów. Podobno Uniwersytet Lwowski to obecnie Wrocław. I co, nie ma żadnego „Chłopa z ja..mi”, który posiadając odpowiedni warsztat historyczny opracowałby te mordy? A ich rodzice przecież byli Patriotami i walczyli w 1920 roku o te ziemie. Na tym jednym przykładzie widać wyraźnie, ile złego może uczynić tendencyjna, państwowa oświata, jednoznacznie będąca tresurą i to przeprowadzana „rencami” swojskimi. Generalnie sprowadza się obecna oświata do posiadania umiejętności czytania i pisania oraz posiadania wiedzy na temat znaków drogowych i liczenia. No, ewentualnie nauki naciskania na klawisze komputerowe w określonej instrukcją kolejności. Dokładnie to jest realizacja planu niemieckiego z lat 40 - tych ubiegłego wieku. Nie jesteś o tym przekonany Sz. Czytelniku?

Proszę, oto prosty dowód; W Polsce jest, aż ponad 470 tzw. wyższych uczelni, które nie posiadają żadnych kadr, niezbędnych do obsługi tych uczelni. Jeden i ten sam asystent prowadzi zajęcia w kilku uczelniach. EFEKT - CAŁKOWITY BRAK INNOWACYJNOŚCI. Polska z liczebnością ok. 37 milionów ludzi patentuje nieco ponad 100 wynalazków. W tym samym czasie Niemcy posiadający tylko 80 wyższych uczelni, patentują ponad 14 000 wynalazków. http://www.polishclub.org/2015/06/06/dr-jerzy-jaskowski-edukacja-niewolnikow-a-witamina-d-3/ http://patrz.pl/film,dr-jerzy-jaskowski-edukacja-czy-programowanie,148762.html http://patrz.pl/film,dr-jerzy-jaskowski-edukacja-czy-programowanie,148762.html http://educodomi.blog.pl
Z czym do gości?

I oczywiście dobrego samopoczucia tym wszystkim eunuchom intelektualnym nie można odmówić. Najlepszym dowodem jałowości dyskusji jest tocząca się na łamach PAUZY, wymiana poglądów w sprawie innowacyjności i punktacji prac naukowych. Poziom przypomina gderanie babci na wnuczka; że w ogóle, to dobre dziecko, ale brudzi ubranie. Dlaczego tak się dzieje?

Otóż, otumanianie społeczeństwa pomiędzy jeszcze Odrą i Bugiem jest możliwe nie tylko dzięki posiadaniu monopolu na mass media, ale także dzięki internetowi. Internet obecnie posiada taką samą wartość jak tzw. głośniki w kołchozach za czasów stalinowskich. Internet jest głównym źródłem informacji, szczególnie dla młodych.

Jak więc odróżnić witryny prawicowe, patriotyczne od pseudopatriotycznych ?.
W bardzo prosty sposób.  Taki podszywany patriota, czyli troll, opłacany w taki czy inny sposób, używa pewnych pojęć w nowomowie.

Przykładowo; z punktu historyczno - politycznego, zawsze na czele państwa stał namiestnik reprezentujący obce interesy.

1. płk NKWD - Bolesław Bierut, alias Iwaniuk, alias   .........

  1. Władysław Gomułka, agent Kominternu do 1932 roku

  2. Edward Gierek, agent Kominternu od przedwojny

  3. Piotr Jaroszewicz,   generał Informacji Wojskowej,córki GRU - jedna z najbłyskotliwszych karier wojskowych. W 1943 roku nauczyciel wiejski , wstępuje do Dywizji Kościuszkowskiej, a w kilka lat potem jest generałem. Napoleon to szczeniak przy „naszym”  generale.

  4. okres hunty wojskowej - wiadomo na czyje zlecenia działał Jaruzelski - Wolsk - Margules - Słuckin etc.

  5. potem przefarbowanie osobniki, które już powinny być społeczeństwu znane.

  6. Icek Dickman, alias Mazowiecki, Kwaśniewski ,alias Stolcman, Buzek ,alias Docent itd.

  7. Obecnie Sejm jeszcze coś tam uchwalił na temat Mazowieckiego, co jednoznacznie świadczy o ciągłości systemu. Sejm uchwalił to głosami zarówno PiS -u jak i PO, a więc tak, to ta sama opcja.


Otóż Polak, będzie pisał Bolesław Bierut- pułkownik NKWD piastujący stanowisko premiera w Polsce, a nie prezydent Polski Bolesław Bierut. Podobnie I sekretarzem był Wł.Gomułka agent Kominternu, opłacany przez konsorcjum Rotheshilda piastujący stanowisko  I sekretarza partii, czyli namiestnika Polski.  Podobnie z innymi osobnikami. Niezbędne jest przypominanie prawdziwych funkcji tych ludzi. To jest właśnie pamięć historyczna. Również, nie pisze się Józef Piłsudski naczelnik Polski, tylko Józef Piłsudski, alias Ginet, alias Selman agent niemiecki, angielski i prawdopodobnie japoński, piastujący stanowisko naczelnika Polski z nadania pruskiego.  Niestety, mamy całą masę użytecznych idiotów, którzy usiłują zrobić z tego osobnika bohatera narodowego. Nie można z agentów robić bohaterów ponieważ dajemy okupantom od razu broń do ręki.

Przypominam, jak to właśnie niejaki Edward Gierek, agent Kominternu, piastujący stanowisko I sekretarza partyjnego w latach 70-tych stworzył bohatera z niejakiego janka krasickiego [nazwiska renegatów należy pisać z małej litery]. Gierek rozdał ponad 8000 medali  z imieniem tego osobnika . Był to medal konieczny do otrzymania tzw. chlebowego krzyża. Po 1989 roku kiedy ujawniono już w prasie oficjalnej prawdziwy charakter janeczka, ani jedna osoba nie zwróciła tego medalu. Czyżby ich rozumowanie było takie; janeczek był agentem Gestapo i NKWD, ale mnie się medal należy.  Polacy mają w ogóle problemy z medalami. Jeszcze konstytucje z 1656 roku podawały o konieczności karania gardłem każdego, kto by przyjmował odznaczenia czy tytuły z obcych rąk. Nawet Zygmunt Stary odmówił królowi angielskiemu przyjęcia odznaczenia.
Podam, że zwyczaj darowania rozmaitych odznaczeń, nie był taki bezinteresowny. Był to pierwszy krok w celu sprawdzenia, czy dany delikwent pójdzie na łapówki. O, taki złoty zegarek do kolekcji. Niestety, już w 40 lat później w 1692 roku inny lennik Habsburgów,  czyli Świętego Cesarstwa Rzymskiego NARODU NIEMIECKIEGO, August Sas wpadł na pomysł produkcji orderu Orła Białego, dla swoich zwolenników w Rzeczypospolitej. Order w owym czasie kosztował 10 000 złp. Był to po prostu znak przekupstwa danego magnata. Za czasów Stanisława Augusta cena jego spadła do 100 złp. Ten bawidamek zawsze potrzebował pieniędzy na k...y. Jego metresa kosztowała skarb państwa więcej, aniżeli utrzymanie w owym czasie armii koronnej. Zresztą król,w 1796 roku sprzedał koronę  polską moskwicinowi za swoje długi.  Jak wiadomo, przypieczętowało to rozbiory i zniknięcie pojęcia Polska na 125 lat. Niestety, ten okres doskonale wykorzystali okupanci do indoktrynacji społeczeństwa polskiego. Jak się okazuje najwięcej orderów Orła Białego dostali od dynastii Romanowów - Moskwicini. http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2606&Itemid=119

Ale jak podałem, ten agent pruski , angielski , japoński, obecnie znowu gloryfikowany, ukrywający  się pod nazwiskiem Piłsudski - Ginet - Selman reaktywował go, jako najwyższe odznaczenie polskie. I o dziwo, po 1989 roku miało miejsce ponowne reaktywowane. Oczywiście jest to zupełna przypadkowość i nie należy mieszać z tym wywiadów niemieckich?. Sam musisz wyciągnąć wnioski Szanowny Czytelniku, co to ma wspólnego z Narodem Polskim. Czyli reasumując, każda witryna wymieniająca nazwiska agentów, a nie wyjaśniająca ich ról w przypisach jest podejrzana. Albo prowadzi ją pospolity nieuk, albo agent. Nie wiadomo co jest gorsze. W obecnych czasach, kiedy wydano już kilka oficjalnych publikacji na temat roli Piłsudskiego - Gineta -Selmana w powstawania państwa polskiego np. dzienniki płk Krzeczunowskiego o wojnie 1920 roku, nie można zasłaniać się niewiedzą na temat prawdziwej roli tego osobnika. Dalsze jego gloryfikowanie będzie miało podobny charakter jak swego czasu wnoszenie na pomniki np. Stalina.

Państwo nie może być tworzone na bazie kłamstwa.

A jaki to ma związek z Planet Parenthood i mordami? A, no ma i to całkiem spory.

Otóż ukazuje się cała masa artykułów przedstawiająca prawdę o tej instytucji. Np. Debora Nucatola,  dyrektor usług medycznych w Planned Parenthood przyznała się, że dokonano zmiany procedur aborcji w takim kierunku, aby zachować narządy płodu.

Wymieniono także cenę za każdy narząd jaki otrzymają odpowiednie firmy, czy instytucje. W ten sposób omija się prawo. Uniwersytetom nie wolno mordować płodów, ale mogą zakupywać narządy. Do stałych klientów Planned należą np.: Universytet of Masachusets, Harvard University, Temple University. Stanford University oraz słynny Rockefeller Universyty.

Są podobno stałe ceny na poszczególne narządy. I tak, jeżeli wyskrobie się w całości mózg 38 tygodniowego płodu, to zarabia się 22.610 dolarów. Za wątrobę z 5 tygodniowego płodu otrzymuje się tylko 2.975 dolarów, ale za to za trzustkę 12 tygodniowego płodu można dostać już 7.140 dolarów,  tyle samo za 12 tygodniowe serce. Dział patologii Colorado State University zamówił np. wątrobę i grasicę 16 tygodniowego płodu. Fakty te potwierdził Deb van Derhei, dyrektor Krajowy Planned: „konsorcjum dostawców aborcji, przyznaje, że niektóre przychodnie są motywowane do sprzedaży płodu dla zysku”. Paul Blumenthal emerytowany dyrektor medyczny Planned z Maryland powiedział, iż „ jest świadomy, że Planned Parenthood sprzedaje wiele części płodów”

Jak więc widzisz Sz. Czytelniku jest to całkiem dochodowy interes. Wystarczy tylko głupie, albo zagubione baby odpowiednio przekonać i forsa sama płynie. W tym celu powołuje się przy instytucjach państwowych tzw. fundacje prowadzone przez pracowników takiej instytucji. Ot,  Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego powołał  do życia taką fundację prowadzoną przez dr Grzesiowski. Cele Fundacji są konkurencyjne dla działalności Instytutu, ale to nikomu nie  przeszkadza. Gorzej z pracą naukową tej instytucji.

I dochodzimy do Polski.
Przecież ta Instytucja tj.  Planned współpracowała z posłami tzw. lewicy. Taka p. Nowicka ściśle współpracująca z Planned i organizująca masowe usuwanie płodów nawet na statkach, za swoje wyczyny awansowała na wicemarszałka Sejmu.

Uwidacznia się także prawdziwa rola tzw. lewicy czy też lewactw. Od razu wychodzi na jaw fakt, że jesteśmy kondominium koncernów.

Cała ta afera pokazuje jednocześnie, jak daleko odeszliśmy od linii naszych przodków i jak wymazano z naszych umysłów i serc pojęcie Patriotyzm i Naród. Jaki Patriota przykładał by rękę do mordowania swoich rodaków? Szczególnbie tych nieurodzonych jeszcze!

Gda. 3 .VI . 2017 r 

Zmieniony ( 05.06.2017. )