Jak odfiltrować prawdę z potoku kłamstw?

Mirosław Dakowski 22. X. '17

Parę dni temu sporo poważnych portali, w tym mój [czyli ja] , powieliło tekst: „Kurz zakazuje działalności fundacji George’a Sorosa!”.

Wydało mi się, że tekst sensowny, ale nie potrafiłem sprawdzić u źródeł. Jakiś filmik...

"Młody Gniewny" zwrócił mi uwagę, że to brednia, kłamstwo, że trzeba sprawdzać u źródła .. itp.

Tę wiadomość ukryłem, bo sprawdzić nie potrafię. A to dalej powielają pisma, w tym włoskie. Parę poważnych portali w Polsce jednak wycofało się. Nie podano jednak przyczyny,ani przeprosin.

Ja na pewno nie będę miał nigdy zespołu, który by wszystkie wiadomości sprawdzał. Oceniam sam.

Może ktoś z czytelników zajrzy do prasy austriackiej?

Ale czasy, w których możliwe są takie giga-ploty [w nowo-mowie podobno: fejki] , są zastanawiające: „Jak długo jeszcze ??” Nie wchodzę oczywiście, w rozważania, komu kłamca tfurca chciał przysolić: Kurzowi, Sorosowi, nam???

========================

Trochę  później: 

Tu może być [częściowe??] wyjaśnienie:

A Facebook-verified Russian proxy site is pushing a fake news story attacking George Soros

Fake news purveyor YourNewsWire is pushing a false narrative on its site and affiliated Facebook-verified page claiming that newly minted Austrian Chancellor Sebastian Kurz has banned “George Soros’s foundations from Austria.”

https://www.mediamatters.org/blog/2017/10/20/facebook-verified-russian-proxy-site-pushing-fake-news-story-attacking-george-soros/218282

wniosek bezpośredni: 

YourNewsWire -nigdy nie wierzyć..