dwa limeryki [z jaj be] nt. Premiera-bankstera |
Wpisał: sigma
|
20.12.2017.
|
dwa limeryki [z jaj be] nt. Premiera-bankstera Pewien premier z okolic Wrocławia Chciał dla siebie samodzierżawia. Rzekł: gdy kraj już zadłuży po uszy, Nikt go wtedy z tronu nie ruszy. No i teraz to on kraj nasz zbawia. sigma Pewien bankier wśród polityków za nic kanon miał limeryków, lecz miał plan pełen cudów, którym prezesa uwiódł, i premiera zeń prezes wykuł. Ywzan Zeb
|
Zmieniony ( 20.12.2017. )
|