Głowa w piasek czy haniebne zwodzenie?
Wpisał: MacGregor   
18.01.2018.

Głowa w piasek czy haniebne zwodzenie?

MacGregor

http://macgregor.neon24.pl/post/142035,glowa-w-piasek-czy-haniebne-zwodzenie


Po czyjej jeszcze stronie stoją „Umiłowani Przywódcy”, bo że po swojej własnej, to wiadomo.

 W zamierzchłych czasach (wg wyobrażeń mojej żony musiało to być jeszcze w drugiej połowie XVII wieku), w szkole podstawowej niejednokrotnie nakazywano nam opisać coś własnymi słowami. Spróbuję wykorzystać nabytą wówczas umiejętność do sprawy tyczącej naszego być albo nie być czyli tzw. żydowskich roszczeń-uroszczeń wobec Polski.

To, że Żydzi najbardziej nienawidzą Polaków jest rzeczą oczywistą – gdyby nie Polska, zniknęliby z powierzchni Europy, szczególnie po deformacji Lutra, a takiej obrazy się nie zapomina (wszak od połowy XVI wieku 80% światowej populacji Żydów żyło na obszarze Polski).

Historycznie pierwszym domem niewoli dla Żydów stał się Egipt, a to przez to, że zlitował się nad głodującą rodziną patriarchy Józefa, syna Jakuba i Racheli. O ile mi wiadomo, Żydzi do dzisiejszego dnia nie rozliczyli się z Egipcjanami za „pożyczone” od nich na wieczne nieoddanie przedmioty ze złota i srebra, które naiwni sąsiedzi użyczyli Hebrajczykom tuż przed ucieczką.

Drugim domem niewoli stała się Persja, a to za sprawą Cyrusa II Wielkiego, który pokonawszy Babilon pozwolił wygnańcom z Judei powrócić do siebie i odbudowac Świątynię. Na nieszczęście dla Persów nie wszyscy wrócili, zaś za panowania Kserksesa I, wykorzystując seksualne wdzięki królewskiej konkubiny Estery, Żydzi nie tylko odwrócili zagrażające im niebezpieczeństwo, nie tylko doprowadzili do zagłady Hamana i jego całego domu (10 synów), ale jeszcze sami zabili w całym imperium 75 tysięcy ludzi. Wspomnienie kariery zrobionej na dupie i masakry Persów świętują Żydzi corocznie z dumą i rozrzewnieniem podczas obchodów Święta Purim.

Trzecim wielkim domem niewoli okazała się Polska, szczególnie po tym, jak dekret Kazimierza Wielkiego (oj, Kazek, Kazek, cegły w miejsce belek cegłami, ale naprawdę nie zasługujesz chłopie na lepszego aktora niż Mateusz nomen omen Król z „Korony Królów”) udzielił im schronienia po okresie prześladowań związanych z krucjatami na Zachodzie. Udzielenie azylu Żydom prześladowanym i tępionym przez niemieckich protestantów dopełniło jedynie czary goryczy, a po utworzeniu żydowskiego państwa w państwie za Batorego (co ostatecznie przywaliło kamieniem grobowym polskie mieszczaństwo, wykoleiło historię Rzeczpospolitej i walnie przyczyniło się do jej ostatecznego upadku) Polacy stali się pewniakiem na kolejnego Hamana. Po niemieckim ludobójstwie dokonanym na Żydach w naszej części kontynentu, Polska została dodatkowo ‘ziemią przeklętą’ – co ciekawe, przeklęta nie jest bynajmniej konkretna ziemia, na której dokonywano zagłady, ale konkretnie Polska w jej całkowicie zmienionych, powojennych granicach. No ale nie studiowałem Talmudu, ani nie zaczytywałem się w „Gazecie Wyborczej” i dlatego mój ograniczony umysł goja tej logiki pojąć nie może. Pani dr Ewa Kurek nie ma najmniejszej wątpliwości, że po dekadach żerowania na USA, kolejnym Hamanem zostaną ostatecznie Amerykanie.

Ale zanim to się stanie, Żydzi postanowili w sposób zuchwały powtórzyć numer z pożyczką od Egipcjan, tyle, że tym razem na masową skalę i na Polakach. Wszystko, co można było powiedzieć na temat żydowskich roszczeń-uroszczeń wobec Polski zostało ju z dawno powiedziane przez mądrzejszych ode mnie, dość podkreslić, iż jedynym „uzasadnieniem” roszczeń organizacji przemysłu holokaustu wobec mienia bezspadkowego PO OBYWATELACH POLSKICH pochodzenia żydowskiego jest to, że oni te pieniądze CHCĄ MIEĆ. Nic ponadto. Moje prawa do tego majątku są w sumie większe niż ŚKŻ czy innych wydrwigroszów: ja też chciałbym te pieniądze dostać, ale w odróżnieniu od większości zawodowych holokaustników mam jeszcze obywatelstwo polskie.

W roku 1996 ówczesny sekretarz generalny ŚKŻ, Israel Singer, na kongresie w Buenos Aires wydał oświadczenie, które od strony formalnej można traktować jak wypowiedzenie wojny Polsce:

Ponad trzy miliony Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. My nigdy na to nie pozwolimy. (...) Będziemy im to powtarzać dopóki Polska ponownie nie zamarznie. Jeśli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań będzie publicznie atakowana i upokarzana na forum międzynarodowym”

(smaczku dodaje fakt, iż oszust ten został w 2007 odwołany ze wszystkich funkcji pełnionych przy ŚKŻ za sprzeniewierzenie środków finansowych).

Tymczasem ŚKŻ jak najbardziej dotrzymuje słowa w kwestii upokarzania Polski na forum międzynarodowym, o czym świadczy choćby najnowszy żydowski obstalunek na paszkwil u Sidi N’Diaye (por. RAM).

Co więcej, właśnie Senat USA jednogłośnie przyjął ustawę 447, która czeka już tylko na podpis prezydenta, by stać się prawem obowiązującym z USA.

I kiedy wydawałoby się, że nie ma dla Polski ważniejszej sprawy jak niedopuszczenie najpierw do przegłosowania, a teraz podpisania przez prezydenta USA tej ustawy, to ... nasi Umiłowani Przywódcy robią wszystko, ażeby ten temat przemilczeć i ukryć przed nami.

Dla przykładu, poseł PiS i nowopowołany Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów, pytany w Polskim radiu 24 o amerykanską ustawę 447 (Justice for Uncompensated Survivors Today) zlekceważył ją („póki co ustawy, nawet naszego największego sujusznika, nie obowiązują w Polsce”) oraz przyznał, że w rozmowach ze strona amerykańską ten temat nie jest poruszany.

Jak pisze red. Michalkiewicz: Polonia Amerykańska wyręcza Umiłowanych Przywódców i konkluduje:

Miejmy nadzieję, że te działania [Polonii Amerykańskiej] przyniosą pożądany skutek i że niebezpieczeństwo, jakie zawisło nad Polską i polskim narodem, zostanie oddalone. Powinniśmy jednak zapamiętać, że nasi Umiłowani Przywódcy nie tylko nie kiwnęli w tej sprawie palcem, ale w dodatku zrobili wszystko, by tę sprawę przed polską opinią publiczną zataić”.

Jak może pamiętamy, poprzednia ekipa nosiła się z zamiarem potajemnej sprzedaży Lasów Państwowych, ażeby tym sposobem pozyskać środki na zaspokojenie żądań zawodowych holokaustników. Wydaje się, że największym problemem Dobrej Zmiany też jest takie zaspokojenie żydowskich uroszczeń, żeby się naród nie zorientował.

Wiem, że jest to nieuczciwe i nie fair, ale wyraz twarzy posła Marka Suskiego na zdjęciu wprowadzającym kojarzy mi się z gościem mającym jaja w żydowskim imadle, a który jednocześnie musi kłamać rodakom w żywe oczy.

Obym się mylił.

35stan :

To co Pan pisze, dowodzi nieznajomości zasad procesu legislacyjnego w USA.
Projekt ustawy (bill) musi być uchwalony przez obie Izby,
nie ma kolejności tak jak w Polsce, głosuje się zazwyczaj najpierw w tej Izbie, skąd pochodzi projekt.

Po uzyskaniu akceptacji w obu izbach, projekt musi zostać podpisany przez prezydenta. Jeżeli prezydent zawetuje ustawę, to można przełamać to weto przez większość 2/3 w obydwu izbach.

W przypadku ustawy 447 (Justice for Uncompensated Survivors Today), projekt był zgłoszony w Senacie i dlatego tam było nad nim głosowanie.
Teraz czeka go procedura w Izbie Reprezentantów i dopiero po uchwaleniu w niej, projekt może trafić na biurko prezydenta Trumpa.
Na stronie Kongresu dotyczącej tej ustawy, którą pilotuje Tammy Baldwin Junior Senator for Wisconsin. Democrat, podawane są bieżące prognozy Skopos Labs dotyczace szans uchwalenia i stania się prawem USA tej ustawy.
Na dzień dzisiejszy jest to :
29%
https://www.govtrack.us/congress/bills/115/s447



Zmieniony ( 18.01.2018. )