"Duma i Nowoczesność" - grubymi nićmi szyte... Weszła na ich "salony" za czasów PO.
Wpisał: Bartłomiej Sienkiewicz, szef MSW   
23.01.2018.

"Duma i Nowoczesność" - grubymi nićmi szyte...

Weszła na ich "salony" za czasów PO.



http://niezalezna.pl/214863-na-jaw-wyszla-niewygodna-prawda-duma-i-nowoczesnosc-weszla-na-salony-za-czasow-po



PO zażądała dziś delegalizacji oskarżanego o propagowanie nazizmu stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”. Tymczasem okazuje się, „DiN” otrzymała status organizacji pożytku publicznego 23 stycznia 2014 r., czyli w tym czasie, gdy szefem MSW w rządzie PO-PSL był… Bartłomiej Sienkiewicz. Czy refleksja naszła polityków PO dopiero po czterech latach?

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Katowicach liderzy PO Grzegorz Schetyna i Borys Budka, a także poseł Marek Wójcik z sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji, zarzucili politykom PiS „bezczynność i przyzwalanie na zachowania, prowadzące do rozwoju skrajnych, w tym neofaszystowskich, organizacji”.

PO zapowiada, że będzie żądać dymisji prokuratorów, którzy nie dopuszczali do oskarżenia bądź wycofywali akty oskarżenia wobec osób dopuszczających się propagowania faszyzmu. Swoje stanowisko w tej sprawie politycy Platformy przedstawili na katowickim placu Sejmu Śląskiego, gdzie w listopadzie ub.r. przedstawiciele organizacji narodowych powiesili na symbolicznych szubienicach zdjęcia europosłów PO.

Żądamy od prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, aby natychmiast zdelegalizował stowarzyszenie „Duma i Nowoczesność”, która jest „zakładnikiem” tej wielkiej operacji odbudowy neonazizmu i nazizmu w Polsce, która w sposób bardzo ewidentny i wprost kompromituje Polskę – podkreślił szef PO Grzegorz Schetyna.
Uważamy, że winni są ci, którzy przez dwa lata przyzwalali i dawali zielone światło na takie zachowania, czyli rząd PiS i Jarosław Kaczyński osobiście - grzmiał lider PO.

I tu robi się ciekawie, bo jak się okazuje Duma i Nowoczesność” otrzymała status organizacji pożytku publicznego 23 stycznia 2014 r., czyli za... rządów koalicji PO-PSL, kiedy szefem MSW był Bartłomiej Sienkiewicz.

To właśnie decyzje ówczesnych urzędników pozwoliły organizacji m.in. na otrzymywanie 1% podatku od osób fizycznych, na nieodpłatne informowanie przez radio i telewizję publiczną o działalności organizacji, a także dały możliwość korzystania z pomocy poborowych, skierowanych do odbycia służby zastępczej; oraz możliwość użytkowania nieruchomości należących do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego i otrzymywania zleceń realizacji zadań publicznych od organów administracji publicznej.


Zmieniony ( 23.01.2018. )