Domki w Słupsku. Atak na dzieci ! | |
Wpisał: Robert Biedroń | |
26.01.2018. | |
Domki w Słupsku. Atak na dzieci !Seksualna rewolucja?Miastu rządzonemu przez homo-aktywistę grozi gorsząca edukacja.
Czy Słupsk stanie się polskim bastionem „nowoczesnej edukacji seksualnej”? Decyzja w sprawie zapadnie już w środę 31 stycznia. Wtedy Rada Miejska zajmie się uchwałą na temat „merytorycznego i organizacyjnego opracowania zintegrowanego programu edukacji seksualnej”. Wprowadzenia go w życie chce rządzący Słupskiem Robert Biedroń. Jak bowiem ustalił portal PCh24.pl, to właśnie homoseksualny prezydent postuluje rewolucyjną zmianę.
W uzasadnieniu do projektu czytamy m.in., że prowadzona w polskich szkołach od 1 września 2017 roku edukacja seksualna „jest zawężona do wybranych tematów prezentowanych w sposób ogólny”. Zdaniem projektodawców budzi to wątpliwości „co do stanu wiedzy naukowej”, jaka jest przekazywana dzieciom i młodzieży podczas kursu. W uchwale dano do zrozumienia, że treści przygotowane przez MEN w zakresie edukacji seksualnej są przeżytkiem, ponieważ „nie zawierają istotnych elementów z zakresu nowoczesnej edukacji seksualnej”. Chodzi m.in. o braki programowe dotyczące „równouprawnienia w związkach seksualnych czy samodecydowania o sobie”. Projektodawcy powołali się na analizy sporządzone na zlecenie Rzecznika Praw Obywatelskich. Wskazywano w nich, że „podręczniki szkolne stereotypowo traktują m.in. role płciowe i osoby starsze, a prezentowane w nich treści nie znajdują odzwierciedlenia w danych statystycznych i badaniach naukowych np. w odniesieniu do orientacji seksualnej czy trans-płciowości”. Nie podano jednak konkretnych przykładów owych „stereotypów”. Projekt jest bowiem przesiąknięty lewicową nowomową i nie wynikają z niego jakiekolwiek konkrety poza nieuzasadnionymi sugestiami, że jest źle i trzeba to naprawić. W dalszej części dokumentu – w wyjaśnieniu „celu i potrzeb uchwały” – czytamy: „Celem wprowadzenia nowoczesnej edukacji seksualnej w szkołach jest podniesienie jej jakości w zgodzie z obowiązującym stanem wiedzy naukowej oraz standardami równego traktowania. Edukacja ta powinna być nie tylko związana z kwestiami czysto biologicznymi, zdrowotnymi czy też prokreacji, lecz powinna skupiać się na kwestiach związanych z procesami okresu dojrzewania, rolą płci, równouprawnienia w związkach, samodecydowanie o sobie, wolności seksualnej i przyjemności seksualnej, zapobiegania przemocy (np. różnicach pomiędzy flirtem a molestowaniem), szacunku w związku”. „Rola płci” oraz „wolność i przyjemność seksualna”, to slogany głoszone przez ideologów gender oraz wszelkiej maści „opętanych seksem” rewolucjonistów, którzy negują prawa natury, a moralność sprowadzają do komunistycznego hasła: „seks jest niczym szklanka wody”. To właśnie tacy ludzie odpowiadają za „tęczową” propagandę i to oni wmawiają społeczeństwom, że istnieje kilkadziesiąt płci i każdy w danej chwili może dowolnie ją zmieniać. To oni w końcu sprowadzają ludzi do poziomu zwierząt, które mogłyby uczyć nas… „wolności seksualnej”. Autorzy projekt wykazują się w swoich działaniach niezwykłą przebiegłością. Zastosowana przez nich nowomowa sugeruje, że słupskie szkoły to siedlisko ciemnogrodu. Mało tego, edukacja seksualna w aktualnej formie ograniczać ma wolność uczniów i uniemożliwiać im „świadome wkraczanie” w strefę seksualności. Z kolei przegłosowanie uchwały i wprowadzenie do szkół „nowoczesnej edukacji seksualnej” pozwoli „zwiększyć wzajemny szacunek, otwartość, umiejętność wyrażania siebie, a także tolerancję i funkcjonowanie bez uprzedzeń i przemocy”. Program słupskiej „nowoczesnej edukacji seksualnej” powstać ma „przy współpracy z organizacjami społecznymi, ekspertami i ekspertkami” i to najprawdopodobniej one sfinansują jego wejście w życie. Oczywiście nie wyjaśniono, o jakie organizacje i ekspertów chodzi. Z informacji, do których dotarł portal PCh24.pl wynika, że projekt ma ogromne szanse na uzyskanie poparcia, ponieważ bardzo pozytywnie oceniają go słupscy radni z Platformy Obywatelskiej. Jeśli zostanie przegłosowany, wówczas Robert Biedroń otrzyma zadanie wprowadzenia go w życie. Biorąc pod uwagę zaangażowanie homoseksualnego włodarza w akcję #sexedpl, można powiedzieć wprost: słupszczanie, bójcie się! Będą gorszyć Wasze dzieci! TK ==================== mail: Czy prawo pozwala na wszystko co zachce rada miejska? |
|
Zmieniony ( 26.01.2018. ) |