Koniec złudzeń. Izraela prawda nie interesuje. Oni prawdę ustalają z wajchowym
Wpisał: Jan Pietrzak   
10.02.2018.

Koniec złudzeń. Izraela prawda nie interesuje. Oni prawdę ustalają z wajchowym

Jan Pietrzak

https://wpolityce.pl/polityka/380881-koniec-zludzen-izraela-nasza-prawda-nie-interesuje-oni-prawde-ustalaja-z-wajchowym



Dawno w Polsce nie widziano antysemityzmu. Komuś to przeszkadzało i przełożył wajchę. Ciekawe, kim jest wajchowy o tak potężnych możliwościach.

Zaskakująco agresywna reakcja rządu Izraela i Światowego Kongresu Żydów na ustawę Sejmu penalizującą kłamstwo pod nazwą „polskie obozy śmierci” to nieprzypadkowy odruch niezrozumienia, to sztabowa decyzja o ataku. Fragment akcji znieważania Polaków, zohydzania Polski. Kolejny epizod wojny psychologicznej z naszym narodem.

Robiono z nas faszystów po Marszu Niepodległości, robiono rasistów po odmowie wpuszczenia islamistów, teraz stajemy się antysemitami. A tak ładnie układało się między Tel Awiwem a Warszawą. Rosną obroty handlowe, biznesy izraelskie w Polsce kwitną, festiwale muzyki żydowskiej gromadzą liczną widownię, byli obywatele PRL masowo odnawiają sobie polskie obywatelstwo…

I nagle szlus! Koniec złudzeń.

Nasz młodzieńczy prezydent w rozmowie z Bronisławem Wildsteinem wyznał, że jest zbulwersowany i nie rozumie. Przywilej młodości. Natomiast my, starzy felietoniści, musimy rozumieć, że stało się coś złego. Samo się nie stało. Rząd Izraela naucza nas historii. Ujrzeliśmy zero dyplomacji, złą wolę i fałszywe urazy do Polski.

Izrael przyjął niemiecką wersję II wojny światowej, którą prowadzili źli naziści. Niemcy istnieli gdzieś na marginesach wojny, nie mając pojęcia o obozach śmierci. Oni tylko wykonywali rozkazy… itp. Kilka lat po wojnie Adenauer z Ben Gurionem ustalili, by jak najrzadziej wspominać o Niemcach, a jak najczęściej o nazistach. Kiedy światowa opinia publiczna co pewien czas rozglądała się za nazistami, okazało się, że w zasadzie w Niemczech ich nie ma. Natomiast są w Polsce, bo tu istnieją „nazistowskie obozy śmierci”. Cierpliwie, rok po roku obozy zmieniały nazwę na „polskie” w encyklopediach, podręcznikach, przemówieniach… Fałsz stał się poprawny politycznie.

Od paru dni oglądamy w Polsce rewię naiwniaków z żarliwością zapewniających, że wszystko się wyjaśni, bo my chcemy tylko prawdy. Izraela prawda nie interesuje. Oni prawdę ustalają z wajchowym.

=====================

Pod spodem wpis optymisty czy naiwniaka: 

 Chwalba 83.7.112. Od teraz żaden polityk , który będzie zapalał świecę chanukową i zakładał jarmułkę nie będzie miał szans wyborczych

Zmieniony ( 10.02.2018. )