Zmartwychwstałe bagnety, czyli Kunert musi odejść | |
Wpisał: Stary wiarus | |
17.08.2010. | |
Zmartwychwstałe bagnety, czyli Kunert musi odejść Kunert musi odejść. Polacy nie są mściwi. Kunert nie musi zrzekać się obywatelstwa polskiego ani udawać na wygnanie. Ale jego nazwisko nie powinno pojawiać się na tych samych dokumentach, http://staryw.blogspot.com/na których widnieją słowa "walka" i "męczeństwo
pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Krzysztof_Kunert Andrzej Kunert, sekretarz generalny Rady Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, desperacko pracuje na własny pomnik, upierając się, że nie ma i nigdy nie było żadnej różnicy pomiędzy poległymi na ziemiach polskich żołnierzami armii obcych, a członkami formacji adekwatnie opisanej w inskrypcji na pomniku poległych żołnierzy polskich znajdującym się na Cmentarzu Poległych w Bitwie Warszawskiej w Ossowie:
14 sierpnia 1920 r. siedemkroć odpieraliśmy hordy bolszewickie i tu padliśmy u wrót stolicy a wróg odstąpił...
"Dla bardzo wielu ludzi obserwujących Polskę było to czymś niesłychanie istotnym, że akurat w Polsce, której historia tak się ułożyła, mamy ogromne ilości cmentarzy z pierwszej i drugiej wojny światowej, cmentarzy żołnierzy austriackich, węgierskich, włoskich, francuskich, brytyjskich, a także niemieckich i rosyjskich. Także tym żołnierzom, powtarzam - żołnierzom, należy się szacunek i miejsce spoczynku" - powiedział Kunert. "Szacunek i miejsce spoczynku - nie pomniki wyrażające hołd i wdzięczność" (...) A tymczasem - mówił - okazało się, że można "to miejsce zbezcześcić złotymi gwiazdkami, co jest karalnym przestępstwem, oraz stworzyć zagrożenie dla sztandaru wojskowego". Pomnik na polskim cmentarzu poległych w Ossowie został wystawiony w 1929 roku przez Polaków z bezpośrednią pamięcią wydarzeń 1920 roku którzy, w przeciwieństwie do Kunerta, dobrze wiedzieli o czym mówią. Tablica z nazwiskami poległych Polaków nosi ślady kul rosyjskich z lat czterdziestych. Rada Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa nigdy nie widziała potrzeby restauracji tego zabytku do stanu oryginalnego. Kunert zarządził i sfinansował wzniesienie bolszewickim najeźdźcom pomnika tyleż kłamliwego co triumfalistycznego. To nie jest skromna żołnierska kwatera na polowym cmentarzu, dla której ustawa przewiduje ogrodzenie, tabliczkę informacyjną i drogowskaz. To jest wyrafinowana, nowoczesna, minimalistyczna wizja dobrego rzeźbiarza, który otrzymał precyzyjne zamówienie. To jest realizacja, w najwyższej klasy materiale, starannie przemyślanego, dojrzałego artystycznie pomnika zwycięstwa. Pomnik jest kłamliwy ze względu na szyderczy motyw krzyża prawosławnego na grobie soldateski programowo anty-chrześcijanskiej armii, znanej ze szczególnego bestialstwa wobec kleru i świątyń, również prawosławnych. Nawiasem mówiąc, czy Kunert pytal o zgodę polskiej cerkwi prawosławnej na postawienie takiego krzyża na grobie bolszewickich żołnierzy, i czy taką zgodę otrzymał? Pomnik jest podwójnie kłamliwy w dwuznacznej rosyjskojęzycznej inskrypcji, z której wynika, że krasnoarmiejcy zginęli "w boju za Ossów", lub "w boju o Ossów" (nie "w boju pod Ossowem" lub "w boju koło Ossowa"). Nie wynika z inskrypcji, czy pochowani Rosjanie Ossów atakowali, czy go bronili. Zatarta zostaje w ten sposób różnica między agresorem a ofiarą. Zapewne w nadziei, że kiedyś pójdzie w zapomnienie. Pomnik jest triumfalistyczny ze względu na motyw 22 zmartwychwstałych bagnetów, powstających z mogiły. BAGNET NIE JEST INSTRUMENTEM POJEDNANIA. Przekaz jest jednoznaczny: - Wróciliśmy! Mogliście nas zabić, Polacy, ale to my wygraliśmy wojnę cywilizacji… Kunert jest całkowicie pozbawiony zmysłu proporcji oraz elementarnego poczucia humoru, kiedy pieni się, że doszło do "zbezczeszczenia" pomnika bolszewików przy pomocy złotych gwiazdek. W równoległym wszechświecie Kunerta, złote gwiazdki są jak widać daleko bardziej złowieszcze niż bagnety. PS. ---------------------- PS2. Istnieją kraje, w których urzędnik, który narobił tyle bigosu co Andrzej Kunert, podaje się do dymisji. Ponieważ Polska aspiruje do cywilizacji Zachodu, a nie do standardów konarmii Budionnego, Kunert musi odejść. Polacy nie są mściwi. Kunert nie musi zrzekać się obywatelstwa polskiego ani udawać na wygnanie. Ale jego nazwisko nie powinno pojawiać się na tych samych dokumentach, na których widnieją słowa "walka" i "męczeństwo". ---------------------- PS3. poniedziałek, sierpień 16, 2010 |