UE chce ograniczyć pozysk drewna w Polsce, by trzeba było je kupować za granicą! | |
Wpisał: LULUCF w UE | |
19.06.2018. | |
UE chce ograniczyć pozysk drewna w Polsce, tak aby u nas go zabrakło i trzeba było je kupować za granicą! http://niewygodne.info.pl/artykul9/04452-Regulacja-LULUCF-uderzy-w-polskie-firmy.htm 19.06.2018 r.
Jednym ze skarbów Polski są lasy, których - wbrew opiniom telewizyjnych celebrytów - z roku na rok jest coraz więcej. Mądrze prowadzona gospodarka leśna umożliwia nam pozyskiwanie w ciągu roku ok. 50 mln m3 drewna wartego miliardy zł. To znaczne ułatwienie dla polskiego przemysłu meblarskiego, czyli branży gdzie zostaliśmy europejskim liderem. Niestety unijni urzędnicy chcą to zmienić. Projektowana regulacja LULUCF istotnie ograniczy pozysk drewna z polskich lasów. Jednocześnie prawie nic się nie zmieni u naszych największych konkurentów - Niemców, Szwedów czy Finów.
Wbrew obiegowym opiniom telewizyjnych celebrytów pokroju Kingi Rusin, zasoby leśne Polski wcale się nie kurczą, lecz stopniowo i systematycznie wzrastają. O ile w 1946 roku lasy stanowiły zaledwie 20,8 proc. powierzchni kraju, to na koniec 2013 roku zajmowały już 29,4 proc. Zgodnie z Narodowym Programem Zwiększania Lesistości w 2020 roku lasy będą stanowiły 30 proc. powierzchni kraju, a w 2050 – 33 proc. W ostatnich latach istotnie wzrosło również pozyskanie drewna z naszych lasów. O ile w latach 2000 - 2009 średnie roczne pozyskanie drewna z Lasów Państwowych wynosiło zaledwie 29 mln metrów sześc., to w roku 2017 z Lasów Państwowych pozyskano już 40,5 mln metrów sześc., a w tym roku plany mówią nawet o 43 mln metrów sześc. W efekcie powyższego roczne przychody polskiego przemysłu drzewnego szacowane są obecnie na ok. 30 mld zł (co stanowi równowartość 2,3 proc. polskiego PKB). Powstaje pytanie - czy pod pozorem walki z emisją gazów cieplarnianych na terenie UE przypadkiem nie forsuje się regulacji, których celem będzie rozwalenie polskiej branży meblarskiej? Czy rzeczywistym powodem wdrożenia LULUCF nie będzie uderzenie w konkurencyjność polskich firm, które dziś zaopatrują się w relatywnie tanie drewno z polskich lasów, a od 2021 roku będą musiały kupować znacznie droższy surowiec z zagranicy? No i gdzie byli polscy dyplomaci i urzędnicy, że dopuścili do przyjęcia przez Radę UE i Parlament Europejski tak niekorzystnych rozwiązań w projekcie tej regulacji? |
|
Zmieniony ( 19.06.2018. ) |