Hindusi w KFC. Kolonizacja. | |
Wpisał: Piotr Błaszkowski | |
17.10.2018. | |
Hindusi w KFC. Kolonizacja.
Piotr Błaszkowski https://wrealu24.pl/hindusi-w-kfc/
Do tej pory żyłem w błogiej [nie]świadomości, że tylko Warszawa staje się czarna, kolonizowana dzięki PIS-owi, co jawnie odbywa się w Warszawie. Z błogiej nieświadomości wybiło mnie wypicie kawy w jednym centrum handlowym. Moje zdziwienie wywołał Hindus za kasą w KFC, całkiem sprawie posługujący się polszczyzną. Pięciu innych pracowało na zapleczu. Między nimi chodziła polska dorabiająca emerytka, a biały menadżer dowodził całością. Na moje zdziwienie, że widzę Hindusów, odpowiedział, że „to żadne zdziwienie”. Fakt! Kolonizacja się wylała. Widziałem ich w jednej miejscowości pod Gdańskiem, również pracujący „w żywności”. Ostra hinduska muzyka (często pieśni na cześć bogów-demonów) w tym kebabie biła się z głośników. Możemy teraz pospekulować, co to za pracownicy z Azji. Fałszywi studenci, których sprowadził przedstawiciel chciwego „lobby profesorskiego” Jarosław Gowin, a może faktyczni studenci. Albo pracownicy kontraktowo ściągnięci w ramach globalizacji realizowanej przez globalistę Mateusza Morawieckiego. Na pewno mają lepiej niż w Indiach, które teraz przeżywa rewolucję „sławojkową” i budują toalety dla miliarda ludzi. Nie bądźbyśmy naiwni, to koloniści, zwarci, o silnej kastowej solidarności. W ramach tego solidaryzmu będą udzielać sobie niskoprocentowego kredytu i powolutku, po cichutku przejmować lokalny biznes. Jako, że nie mamy rządu narodowego, cała nadzieja w srogiej zimie. Niestety. |
|
Zmieniony ( 17.10.2018. ) |