Ogłupianie KOBIET trwa permanentnie

- Higiena osobista - prysznice.

Z cyklu: "P-313, państwo istnieje formalnie".

dr.  Jaśkowski

Motto;

„A do polityki garną się ludzie, którzy nic nie osiągnęli, a więc nieudacznicy i darmozjady. Polityka to dla nich deska ratunku, mogą godnie żyć, nie dając w zamian nic.” Józef Piłsudski [---]

Mamy prawie 90% służby zdrowia obsadzonej przez kobiety, podobnie, prawie 95% oświaty obsługiwane jest przez kobiety.

Czy w związku z powyższym nauka, czy oświata podniosła się chociaż o jeden stopień do góry?

Niestety, nie tylko nie podniosła się, ale oświata  systematycznie opada.

Kobiety należą do gatunku, który reaguje bardzo szybko na formę, zupełnie nie zajmując się treścią.

Przykłady?

Ależ proszę bardzo.

Nasze babcie i prababcie doskonale wiedziały, że pranie trzeba najpierw namoczyć przez co najmniej 24 godziny, potem, szczególnie pościel, ręczniki i bieliznę osobistą wygotować w celu pozbycia się bakterii, grzybów, czy przetrwalników innych mikrobów.

Cwaniacy od marketingu wmówili Tym Biednym inaczej Istotom, że  lepiej będzie, aby poszły do pracy i kupiły sobie pralkę. Wiadomo, że wynagrodzenie w zależności od rodzaju pracy stanowi od 1 do 5 % jej wartości. 

Inaczej:

Potrzebna była tania siła robocza i w związku z tym, że mężczyźni już pracowali, to do zagonienia do roboty, pozostały tylko kobitki.

Tak więc, pod pretekstem nowoczesności i ułatwienia pracy paniom domu, wprowadzono pralki, odkurzacze i inne gadżety.

Chcąc to kupić trzeba było zarobić,  mąż więcej już nie przynosił. 

Tak więc sprawa prosta, zagnano kobitki.

Oczywiście praca była nudna, czasochłonna i w konsekwencji powodująca liczne choroby poczynając od żylaków, a kończąc na zaparciach.

Kręgosłup ulegał deformacji, chociażby z powodu braku ruchu.

To samo powodowało zmiany stawowe i w konsekwencji znaczne ograniczenie sprawności ruchowej.

Znam dziesiątki przykładów kobiet, które zajmowały sie tylko domem, pracowały w ogródku i do ponad 90 roku życia były nie tylko sprawne fizycznie, ale i psychicznie. Doskonale wiedziały co się na świecie dzieje i kto jest dobry, a kto zły.

Wiadomo, że te wszystkie gadżety typu pralki wcale nie powodują dezynfekcji odzieży i niszczenia wszelkiego rodzaju roztoczy, czy grzybów. Wymienione patogeny spokojnie przeżywają te kąpiele.

Efektem jest wzrost zakażeń dróg moczowych, czy grzybica międzypalcowa czy inne uczulenia.

Dawniej kobiety  jako podpasek używały waty bawełnianej i zapaleń dróg rodnych nie było.

Po 1990 roku i wprowadzeniu podpasek, zapalenia występują wielokrotnie częściej. 

https://www.youtube.com/watch?v=eR4nzpSxzHc

https://www.cda.pl/video/105966474

http://biotalerz.pl/dr-jerzy-jaskowski-dlaczego-tampony-podpaski-sa-biale/

http://wsercupolska.org/wsp1/index.php/warto-przeczyta/7381-7381

Przyczyna jest bardzo prosta.

Podpaski są wykonywane z odpadów poprodukcyjnych i bielone za pomocą chloru. Chlor pozostaje w  różnych otworach. W kroczu jest zawsze wilgotno, ciepło i jest tarcie. Chlor pod wpływem ciepła uwalnia się i powoduje niszczenie komórek pochwy, otwierając drogę do inwazji patogenów. O wiele lepsze są kubeczki menstruacyjne,  stosowane w czasie okresu. Kubeczki można wysterylizować za każdym razem.

I mamy poważny problem.

Rzekomo jest równouprawnienie.

Mamy setki pism kobiecych pisanych przez kobiety.

Prawie cała służba zdrowia, a szczególnie ginekologia, to kobiety.

Dlaczego więc siedzą spokojnie na 4-ech literach, zamiast uświadamiać swoje "siostry" w płci o negatywnych skutkach podpasek?

Dlaczego nadal reklamuje się tampony OB, które mogą być przyczyną poważnych zakażeń?

I tutaj od razu jest widoczna różnica mentalności obu płci. Pijak pijaczka podniesie z ziemi, ale kobieta jak to widać, kobiecie nie chce wcale pomóc.
"Skoro ja mam zapalenie, to dlaczego ona ma mieć lepiej"?

Powtarzam, przed 1990 rokiem i tzw. przemianach, takiej epidemii zapaleń dróg moczowych nie było.

Do podobnych głupot należy stosowanie przez kobiety rozmaitego rodzaju szamponów. Żadna spośród nich nie zastanawia się, jak to może być: - odżywka do martwych włosów.

Tylko raz opisano w Biblii ożywienie zmarłego. Stosowanie pojęcia- odżywka - , jest wyraźnym nadużyciem i po prostu oszustwem.

Jeżeli ktokolwiek twierdzi, że może ożywić  martwe włosy, a to, że są martwe nie ulega wątpliwości, to niech posmaruje odżywką jakąkolwiek deskę i niech ona wypuści liście. 

Poza tym, w szamponach są środki konserwujące np. formaldehyd, znana substancja rakotwórcza. Dopuszczalna koncentracja formaldehydu dla dorosłych to 500 mg na litr, ale dla dzieci to tylko 50 mg na litr.

Proszę pokazać mi szampon z napisem: " Zabronione dla dzieci".

W rodzinie na ogół jest jeden szampon. Jeżeli małej dziewczynce myje się głowę chociażby raz na dwa tygodnie, to potem trudno się dziwić, że mając 20 - 30 lat jest łysawa.

Mamuśka jej to załatwiła.

A przecież tzw. nastolatki myją często głowy codziennie.  Wmówiono im bowiem, że to poprawia ich wygląd.

I znowu mamy problem.

Szanowne Panie, czy kiedykolwiek, jakakolwiek dermatolog, czy inna specjalistka powiedziała Wam, że nie należy stosować szamponów, ze względu na ich zawartość?

Czy kiedykolwiek, jakakolwiek specjalistka medyczna powiedziała Wam, że należy włosy szczotkować gęstą szczotką przynajmniej przez 10 minut dziennie, aby rozprowadzić tłuszcz równomiernie po włóknie włosa.

Przecież ten tłuszcz jest ochroną kreatyny i zapobiega łamaniu włosów i ich niszczeniu.

Kolejny problem z ogłupianiem ludzi, to stosowanie pryszniców i tych wszelkiego rodzaju kabin prysznicowych.

Jest to ewidentna głupota.

Prysznice wprowadzono w ośrodkach masowych zgrupowań np. w wojsku, więzieniach, sportowych salach.

Miało to swoje uzasadnienie z tzw. przepustowością osób korzystających z urządzenia.

W latach 70 - ubiegłego wieku, zaczęto lansować ten styl w mieszkaniach prywatnych, ponieważ wiązało się to ze wzrostem sprzedaży, czyli zyskiem.

Jako pretekstu użyto hipotezy o oszczędzaniu wody, co wiązano oczywiście z modą na ekologię.

Sprawa wyszła na jaw po dekadach stosowania tych urządzeń w domach prywatnych i innych pomieszczeniach, przeznaczonych dla zbiorowej użyteczności.

Okazało się nagle, że ludzie często korzystający z pryszniców, zaczynają chorować na zapalenia dróg oddechowych. Badania wykazały na gwałtowny wzrost drobnoustrojów w głowicach pryszniców.

Naukowcy z Uniwersytetu w Kolorado, po przebadaniu kilku setek pryszniców w Europie i Ameryce stwierdzili, że w ich głowicach gromadzą się liczne bakterie.

Dodatkowo stwierdzono, że chlorowanie wody wcale nie zmniejsza liczby tych patogenów, ale wręcz zwiększa ich ilość.

Dodatkowo ustalono , że prysznice tzw. plastikowe, mają zdecydowanie większą liczbę patogenów, aniżeli prysznice metalowe.

Dr M. Gebert z Cooperative Institut for Research in Envurinmental  Sciences na Uniwersytecie w Kolorado wyjaśnia:

"Bakterie rozwijają się i rosną na biofilmach pokrywających wnętrze głowic prysznicowych i węży prysznicowych, pomimo pozornie niegościnnych warunków panujących w tym środowisku.

Większość bakterii, które  rozpuszczają się z biofilmu, są wdychane, gdy prysznic jest w użyciu. Bakterie z rodzaju Mycobacterium są powszechnie występujące nie tylko w prysznicach, ale w całym systemie dystrybucji wody."

Kiedy bakteria dostaje się do płuc, może wywołać poważną infekcję doprowadzającą do bliznowacenia tkanki, a więc jej istotnego uszkodzenia.

Większość ludzi nie choruje, ale osoby rasy białej, kobiety, palacze, chorują często. W krańcowych przypadkach może to się kończyć resekcją płuca. Jak szacuje Amerykańskie Stowarzyszenie Chorób Płuc, w USA choruje z tego powodu ponad 80 000 ludzi. 

W POLSCE MOŻE TO BYĆ KILKANAŚCIE TYSIĘCY LUDZI, wstępnie  leczonych z powodu astmy lub zapaleń oskrzeli.

Jest to poważny problem, ponieważ na te zmiany mogą nakładać się uszkodzenia tkanki płucnej związane ze stałymi opryskami, czyli CHEMTRIALSAMI.

Do zespołu poprysznicowego należą takie objawy jak:

kaszel długo utrzymujący się, skrócenie oddechu, zmęczenie, stan podgorączkowy, nocne poty, utrata masy ciała, krwioplucie.

Objawy te częściej rozpoznawane są u osób starszych.

I nie byłoby problemu, gdyby sprzedawcy tych urządzeń sanitarnych tj. pryszniców i kabin zastrzegali, że trzeba je myć kwasem octowym przynajmniej raz na tydzień.

Głowicę prysznica należy zdejmować i zanurzać na 24 godziny w kwasie octowym. Jeżeli osad jest gruby, to najpierw należy głowicę moczyć  w sodzie tak długo, aż osad się rozpuści. 

Jeżeli głowicy się nie zdejmuje, to należy ją zanurzyć do wiaderka z octem.

Okazuje się także, że stosowany powszechnie chlor, wcale nie jest najlepszym środkiem dezynfekcyjnym.

Gdy chlor reaguje z materiałem organicznym jakim są np. bakterie, to tworzą się produkty uboczne dezynfekcji,  z angielskiego nazywane DBP.

DBP są bardziej niebezpieczne dla zdrowia, aniżeli sam chlor. DBP są sklasyfikowane w grupie czynników rakotwórczych 2B.

WDYCHANIE PARY POD PRYSZNICEM, MOŻE ZAWIERAĆ AŻ 20 RAZY WIĘCEJ CHLORU, ANIŻELI WODA  Z KRANU.

Tak więc należy wrócić do starego sposobu mycia czyli kąpania się w wannie.

Wanna ma także tę zaletę, że pory skóry rozszerzają  się i w ten sposób usuwamy śmieci z organizmu. 

Przypominam, mamy dwa narządy wydalnicze, nerki i skórę. Tylko przez te narządy możemy oczyścić nasz organizm z różnego rodzaju śmieci.

Osoby ze schorzeniami skórnymi np. dzieci z atopowym zapaleniem skóry, powinny pamiętać, że:

1. poziom witaminy D-3 musi wynosić powyżej 100 - 130 ng.

2. stan zapalny przewodu pokarmowego musi być wyleczony najlepiej za pomocą kwaśnego mleka od krowy - nie da się tego po prostu oszukać.

3. należy wodę wlać do wanny jako wrzątek i poczekać ok. 30 minut, aż przestygnie, czyli chlor wyparuje.

Innymi słowy w taki prosty sposób, bez ponoszenia dodatkowych kosztów możemy być zdrowsi.

=================================

dan 3 X.2018 r.  św. Franciszka Ksawerego.

ur. się w 1506 roku w Nawarze. Wraz z Ignacym Loyolą założył Towarzystwo Jezusowe/ Zmarł w 1552 roku na wyspie Kanton w drodze do Chin. Został Kanonizowany w 1622 roku.

Jest uznawany za opiekuna misjonarzy, turystów, marynarzy.

https://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-03.php3

P.S jak już to pisałem, nie udzielam wywiadów np. Gazecie Wyborczej, Jest to prywatna gazeta, znana z przekręcania faktów i wypowiedzi. Znam to z autopsji.

kontakt : jerzy.jaskowski@o2.pl